Ryszard Kopijasz: truchtania nie lubiłem, ale 27:56 pobiegłem

[yacool]

Sie rozpędziło. Prawda
Trzeba zbanować. Ale też trzeba udowodnić i tu jest problem z tym Kipchoge.

[pawo]

To karbon jest tym dopingiem, czy nie? Bo bym se odjął od wyniku te 4-5% .Pasiła by mi ta dwójka z przodu.
Tylko nie wiem czy za tą zdrową żywność nie muszę coś doliczyć.

[Rolli]

To karbon jest tym dopingiem, czy nie? Bo bym se odjął od wyniku te 4-5% .Pasiła by mi ta dwójka z przodu.
Tylko nie wiem czy za tą zdrową żywność nie muszę coś doliczyć.

Najpierw daj definicje "dopingu".

[pawo]

Nie dam, nie umiem dać.

[yacool]

Nie wiem, czy karbon jest dopingiem, ale na pewno jest źródłem frustracji dla starszych pokoleń. Pewnie tak samo jak wcześniej tartan. Zresztą wszystko, co nowe wzbudza zazwyczaj opór u tych, którzy z tego nie korzystają. Samochód, komputer, komórka, szkoła w chmurze, religia w kościele i takie tam. Wiadomo.

[pawo]

Ano wiadomo.

[gasper]

Owoce i witaminy te od rolnika i te z marketu... mają średnio tyle samo witamin i związków mineralnych. Co więcej, kiedyś było tak samo.
Żeby było śmieszniej, te sklepowe są lepiej przebadane i mają wyższe normy. Serio, serio.

kiedyś miały tylko witaminy a nie to co teraz w bonusie

[Rolli]

Opowieści emeryty z bajki: "kiedys wszystko było lepsze."

[Deter]

gasper
Ten bonus stawia, że żywność się nie psuje i dłużej zachowuje świeżość. Dodatkowo bonus eliminuje bakterie i grzyby. Żywność nieprzetworzona jest bezpieczniejsza i tak samo zdrowa jak ta z bazaru, swojej działki, czy od rolnika. Co prawda inaczej smakuje, ale to jedyny minus.

PS
Moda na "eko" to dobry biznes, ale wartości odżywcze są takie same. Jabłko z biedronki i jabłko z drzewa sto lat temu to ta sama wartość.

[pawo]

Ta sama wartość owszem, ale nie gadaj, że pestycydy i jakieś ohydne konserwanty które przenikają przez skórkę, nie maja znaczenia.

Tak z pięć kilometrów ode mnie jest mały rolniczy zakład, znajomi pracują. Przebierają marchewkę, ta ładna do marketów, a ta brzydsza pokręcona idzie w paczuszki z napisem EKO i wolne od GMO,, cena 250% tej ładnej.

[gasper]

gasper
Ten bonus stawia, że żywność się nie psuje i dłużej zachowuje świeżość.

za to potem mamy mniej świeżości

[Deter]

https://youtu.be/tgQJ2ujMDXw

[gasper]

https://youtu.be/tgQJ2ujMDXw

czy to w filmie wyjaśnia, że w kupowanych dziś płatkach są glifosaty a kiedyś nie było?

[Deter]

Ja wspominałem o owocach i warzywach

[yacool]

No dobra, ale to jak w końcu jest? Jabłko z peerelu i od święta pomarańcza przeważają wszystko co mamy w XXI wieku? Karbony, srony, odżywki, nowoczesny trening, pomiary, laboratoria... to wszystko nic nie znaczy, bo kiedyś były robale w owocach, a teraz nie ma? No i na tych robalach 27 minut biegali?