Wyznaczenie mojego HRmax

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1959
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A po co mi zmieniać ręcznie, kiedy ręcznie tego nie mierzę?
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

PiotrSn pisze: 30 lis 2022, 10:08 Racja, ale taka 'burza mózgów' to nic złego; bo przy pewnym wysiłku pozwala uporządkować i uzupełnić sobie wiedzę.
Oczywiście, że tak. Ja na przykład cały czas operuję prędkościami i już chciałem udusić Detera i to udusić niesłusznie. mniejsza o to. A właśnie, Deter słuchałeś Szula u konkurencji?
Weuek, a jaki to zegarek?
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1959
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Damski fenix 6.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

weuek pisze:A po co mi zmieniać ręcznie, kiedy ręcznie tego nie mierzę?
Słowo klucz: "można".

Wysłane z mojego Pixel 5 .

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pawo
Słuchałem, jasne.
RysK0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 402
Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post


pawo pisze: ... mówię o tym, że ten prawdziwy maks spada jak organizm jest wytrenowany.
Nie musimy się zgadzać, sam się kiedyś zdziwiłem, bo to nieintuicyjne, wydawałoby się, że wraz z treningiem HRmax powinien rosnąć, albo co najmniej nie maleć.
Dlaczego nieintuicyjne, przecież celem treningów nie jest podniesienie HRmax a zwiększenie wydajności przy tym samym wkladzie.
Upraszczając, dążymy do tego, aby być szybszym przy takim samym tętnie, a jeszcze lepiej przy niższym.
PiotrSn
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 15 sie 2022, 08:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

RysK0 pisze: 30 lis 2022, 12:45 Dlaczego nieintuicyjne, przecież celem treningów nie jest podniesienie HRmax a zwiększenie wydajności przy tym samym wkladzie.
Pytanie nie do mnie, ale ciekawe.
Bo można też chyba powiedzieć, że celem jest dostarczenie jak najwięcej tlenu do mięśni. A to jest związane zarówno z częstością, jak i objętością wyrzutu krwi z komory serca...ale tak się składa, że serce sportowca to przerost komory i grubsze ściany, czyli większy wyrzut, i trochę mniejsza częstość. Czy tak? Jest tu jakiś kardiolog?
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A mitochondria, naczynia włosowate, enzymy? Serce nie sługa i bez sprawnego Cyklu Krebsa nie zwojuje wiele.

PiotrSn
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 15 sie 2022, 08:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No jasne, jeszcze parę innych czynników można wymienić...ale chodziło mi o intuicję związaną z 'przebudową' serca związaną np. z treningiem interwałowym...
Olaboga
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 23 sty 2022, 14:32
Życiówka na 10k: 49:26
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 29 lis 2022, 22:27 Hamulce są zawsze. Ja nie mówię o wahaniach takich dobowych, zależnych od zmęczenia, jedzenia, czy nawet ciśnienia atmosferycznego, mówię o tym, że ten prawdziwy maks spada jak organizm jest wytrenowany.
Nie musimy się zgadzać, sam się kiedyś zdziwiłem, bo to nieintuicyjne, wydawałoby się, że wraz z treningiem HRmax powinien rosnąć, albo co najmniej nie maleć.
Zapomniałem jeszcze dodać dość istotną cechę HRmax, jest to parametr nietrenowalny, z takim czymś się rodzimy, i jedyne zmiany to zmiany w dół z upływem lat.

To co jest trenowalne , to sprawność serca, objętość krwi którą serce jest w stanie wyrzucać( objętość wyrzutowa, bodajże?)

Pozdro.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Niektóre z proponowanych mechanizmów zmian HRmax, które mogą wystąpić podczas treningu aerobowego, obejmują czynniki autonomiczne (zewnętrzne), takie jak zwiększenie objętości osocza i (wzmocniona funkcja baroreceptorów), podczas gdy niektóre czynniki nieautonomiczne (wewnętrzne) to zmiany w elektrofizjologii zatoki przedsionkowej (SA) i zmniejszenie liczby i gęstości receptorów beta-adrenergicznych.Istnieje silna korelacja między zmianami zarówno maksymalnego wychwytu tlenu (VO2 max), jak i HRmax, które występują podczas treningu, zmniejszania i zmniejszania treningu (r= -0,76: p < 0,0001; n = 314 ), co wskazuje, że w miarę jak VO2max poprawia się wraz z treningiem, HRmax ma tendencję do zmniejszania się, a gdy następuje przerwa w treningu, HRmax ma tendencję do wzrostu. Ogólny wpływ treningu aerobowego i roztrenowania na HRmax jest umiarkowany: na podstawie kilku badań obliczono, że wielkość efektu wynosi odpowiednio -0,48 i +0,54. W związku z tym analiza ujawnia, że ​​HRmax można zmienić o 3 do 7% za pomocą treningu aerobowego
Cholera nie zapisałem linka pod tym cytatem, ale poszukam, mam kilka takich opracowań które wyraźnie wskazują, że HRmax się zmienia.
PiotrSn
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 15 sie 2022, 08:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Chyba toto, ale serca nie masz 39,95 euro :wrr:
Olaboga
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 23 sty 2022, 14:32
Życiówka na 10k: 49:26
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Niestety, nie słyszałem o treningach które mają na celu podniesienie lub opuszczenie HRmax. Jak będę miał chwilę to zapoznam się z podlinkowanymi tekstami.
Sam czerpię z S. Seilera: https://www.youtube.com/watch?v=otNngp1u-Ls

Pozdro.
matt-r
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 17 lis 2022, 19:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Teraz to się czuję taki "mały" z tym moim wyjściowym pytaniem :hahaha:
Sądziłem, że taki temat jak Hrmax przerabiany tu już kilka razy, z moim pytaniem pewnie zejdzie do archiwum, a tu proszę - takie zaskoczenie :usmiech:
Moje pytanie dotyczyło wyznaczenie Hrmax w celu dalszego ustawienia stref.... :zmieszany:
I z prostego pytania, pogłębiłem dzięki Wam swoją wiedzę :hejhej:
Na bazie Waszych wpisów dowiedziałem się kolejnych spraw, zgłębiłem kwestię wyznaczenia Hr dla LT, w między czasie dostałem pulsometr - po pierwszym identycznym biegu (jak te na moich grafikach) Hrmax w dwóch identycznych podejściach wykazało niżej niż zegarek na 189.
Zrobiłem także, choć niedokładnie - zbyt szybko na początku - bieg na wyznaczenie progu LT.

Jako że to "mój" wątek :oczko: pozwolę sobie zdać kolejne pytanie.

Tak jak wcześniej miałem świadomość niedokładności zegarka, tak i teraz zamierzam zrobić kolejne próby.
Hrmax - 189
LT - 176
z tego mi wychodzi że LT mam na poziomie 93% w stosunku do Hrmax - w teorii wykracza to poza opisywane u Friela 90%. Czy to może być spora niedokładność moich prób czy takie progi faktycznie mogą mieć miejsce? Wiem, wiem - to jest rozważanie czysto teoretyczne. Pytam na "dziś" przed moim powtórzeniem testów.
ODPOWIEDZ