Leszek Bebło: nie wiem czemu miał służyć drugi zakres

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 29 lis 2022, 21:48 Dorosły człowiek to bardziej niż mleka, nie powinien pić alkoholu, w tym piwa.
HEREZJA !!!!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1970
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i tak się szybko kończy dyskusja z tradycjonalistami.

:-)
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
Jelon
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 231
Rejestracja: 07 sty 2008, 21:44
Życiówka na 10k: 39.49 (chodem:)
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Twierdzenie, że mleko zakwasza to wierutna bzdura. Tym bardziej o kazeinie. Magiczne działanie piwa, jako odkwaszacza to podobna bujda.
Dziwię się, że wciąż są osoby, które powielają takie bzdety.
PS. Nie będę wdawał się w dyskusje w osobami, którzy twierdzą inaczej na podstawie teorii spiskowych o "koncernach mlecznych" (WTF?) :O
MM91 pisze: 29 lis 2022, 21:51
weuek pisze: 29 lis 2022, 21:36 Dorosły człowiek nie powinien pić mleka.

I za to mu trzeba polać (piwa). Mało gdzie się o tym można dowiedzieć, bo koncerny na takich piewców mlecznej pożogi nie pozwolą.
Możesz rozwinąć? Owsianka z mlekiem na śniadanie to u mnie standard, plus dosyć często na kolacje wpada u mnie twaróg i ciekaw jestem na czym te trucie kazeiną polega.
Keep walking...

Więcej o mnie: http://jelon.blog

To give anything less than your best is to sacrifice the gift. Steve Prefontaine
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1970
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To jest dokładnie taka sama postawa jak BBC, które postanowiło nie zapraszać do dyskusji osób niewspierających biznesu szczepionkowego. Tez uznali to za bzdurę.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

MM91 pisze: 29 lis 2022, 21:51Możesz rozwinąć? Owsianka z mlekiem na śniadanie to u mnie standard, plus dosyć często na kolacje wpada u mnie twaróg i ciekaw jestem na czym te trucie kazeiną polega.
To ja tylko dodam, że mleko a twaróg to dwie różne zupełnie rzeczy, podobnie, jak mleko i kefir/jogurt (naturalny, a nie jakaś pseudo-owocowa papka), produkty fermentowane są czym innym i są ok. No, "bardziej" ok, bo ktoś zaraz napisze, że to też spisek koncernów.
Mleka jako mleka nie używam.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Ale Ty nie używasz również mięsa, więc zależność kazeina/homocysteina plus kupa hormonów ma w Twoim przypadku sens, a w przypadku kogoś kto zjada całą krowę popijając ją piwem, a przy tym nie tyka mleka, to raczej nie.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

beata pisze: 30 lis 2022, 10:12 Mleka jako mleka nie używam.
A piwo, bo tez tematem. :hej:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Jelon pisze: 30 lis 2022, 09:36 PS. Nie będę wdawał się w dyskusje w osobami, którzy twierdzą inaczej na podstawie teorii spiskowych o "koncernach mlecznych" (WTF?) :O
A ja niekiedy lubie, bo mnie to niekiedy rozśmiesza.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

no i znowu piwsko to temat rzeka :bum: Pewnie jeszcze ze 100 postów wpadnie.
Może coś o drugim zakresie. Jest sens czy nie ma sensu biegać?
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Do owsianki proponuję napój sojowy
tsk86
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 08 lut 2010, 09:25

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 30 lis 2022, 12:05 Może coś o drugim zakresie. Jest sens czy nie ma sensu biegać?
Oczywiscie, prosze spojrzec na Norwegow. Nawet 2x dziennie :jatylko:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

tsk86 pisze: 30 lis 2022, 12:13
Siedlak1975 pisze: 30 lis 2022, 12:05 Może coś o drugim zakresie. Jest sens czy nie ma sensu biegać?
Oczywiscie, prosze spojrzec na Norwegow. Nawet 2x dziennie :jatylko:
Ale to nie "Polski" drugi zakres.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 30 lis 2022, 11:00 Ale Ty nie używasz również mięsa, więc zależność kazeina/homocysteina plus kupa hormonów ma w Twoim przypadku sens, a w przypadku kogoś kto zjada całą krowę popijając ją piwem, a przy tym nie tyka mleka, to raczej nie.
Ale ja nie piszę, co ma sens, a co nie, niech każdy używa tego, na co ma ochotę.
Ja mleka nie potrzebuję.
Rolli pisze: 30 lis 2022, 11:54A piwo, bo tez tematem. :hej:
Piwa też, nie lubię, ale wino lubię. A to w temacie? ;)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

beata pisze: 30 lis 2022, 12:24 Piwa też, nie lubię, ale wino lubię. A to w temacie? ;)
Raczej w temacie, bo do wina pasuje ser... i znowu kazeina :niewiem:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 30 lis 2022, 12:36Raczej w temacie, bo do wina pasuje ser... i znowu kazeina :niewiem:
Ale przetworzona - fermentowana, przerobiona przez bakterie itp., więc to co innego, patrz wyżej.
ODPOWIEDZ