Brak progresu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 05 wrz 2022, 22:19
Hejka,
Zacznę od podstawowych informacji:
Wiek: 17 lat
Wzrost: 177cm
Waga: 64kg
Tętno spoczynkowe (w nocy): Wg. zegarka najniższe 37, średnio 45-50
Od kwietnia regularnie biegam i w czerwcu zrobiłem życiówki tj. 22:12min/5km i 21:47/5km - oba te biegi były mega mocne (tętno 190). Od tego czasu robiłem regularne treningi 3-4x w tygodniu zawierające interwały, podbiegi i normalne/spokojne biegi 5-8km. Generalnie problem mam z tętnem - na biegach na których próbuję zrobić spokojnie - czasami tętno jest w miarę normalne ok. 150-160 a czasami mega wysokie - pod 180bpm. Nie dawno chciałem sprawdzić jak progres i pobiegłem 5km jak najszybciej mogłem (tętno średnie nieco ponad 180, maxymalne 190) i udało się przebiec gorzej... tylko 22min i 30 sec... Nie mam pojęcia co robię źle - chodzę też na siłownię i tam progres jest zauważalny. Dodatkowo jestem w dość fajnym wieku - 17 lat więc z progresem nie powinno być problemu... Jakieś sugestie od profesjonalistów?
Pozdrawiam
Zacznę od podstawowych informacji:
Wiek: 17 lat
Wzrost: 177cm
Waga: 64kg
Tętno spoczynkowe (w nocy): Wg. zegarka najniższe 37, średnio 45-50
Od kwietnia regularnie biegam i w czerwcu zrobiłem życiówki tj. 22:12min/5km i 21:47/5km - oba te biegi były mega mocne (tętno 190). Od tego czasu robiłem regularne treningi 3-4x w tygodniu zawierające interwały, podbiegi i normalne/spokojne biegi 5-8km. Generalnie problem mam z tętnem - na biegach na których próbuję zrobić spokojnie - czasami tętno jest w miarę normalne ok. 150-160 a czasami mega wysokie - pod 180bpm. Nie dawno chciałem sprawdzić jak progres i pobiegłem 5km jak najszybciej mogłem (tętno średnie nieco ponad 180, maxymalne 190) i udało się przebiec gorzej... tylko 22min i 30 sec... Nie mam pojęcia co robię źle - chodzę też na siłownię i tam progres jest zauważalny. Dodatkowo jestem w dość fajnym wieku - 17 lat więc z progresem nie powinno być problemu... Jakieś sugestie od profesjonalistów?
Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
A na siłowni zwiększasz obciążenie, czy cały czas tyle samo dźwigasz?....
Więc odpowiedź brzmi, oczekując poprawy rezultatów, trzeba zwiększać kilometraż jak i intensywność biegów treningowych.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
- Życiówka na 10k: 35:59 U15
- Życiówka w maratonie: 3:18:36
Z tą intensywnością to trzeba uważać bo jak on biega na takim wysokim tętnie to jest ona już wysoka.
Raczej bym ją zmniejszył. Bieganie długodystansowe to bieg tlenowy a więc niski tętno tylko elementy występują na tętnie wysokim.
Na pewno trzeba stopniowo zwiększać objętość.
Raczej bym ją zmniejszył. Bieganie długodystansowe to bieg tlenowy a więc niski tętno tylko elementy występują na tętnie wysokim.
Na pewno trzeba stopniowo zwiększać objętość.
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Jak mierzysz tętno, z nadgarstka czy paska?
Wrzuciłbyś tutaj taki wycinek Twojego biegania np. 2 tygodnie plus tydzień, w którym robiłeś ten sprawdzian, który nie poszedł?
Wrzuciłbyś tutaj taki wycinek Twojego biegania np. 2 tygodnie plus tydzień, w którym robiłeś ten sprawdzian, który nie poszedł?
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Jeśli w zamyśle to miały być biegi w tlenie czyli pierwszy zakres, to w stosunku do wyniku na 5 km są to za szybkie biegi
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 05 wrz 2022, 22:19
Co do tętna to mierzę z nadgarstka, ale wg mnie jest całkiem dokładne, bo sam liczę i wychodzi podobnie jak wg zegarka. HRMax obstawiam koło 200. wg wzoru 220 - wiek. Siły raczej nie brakuje po podbiegi robię od 2 miesięcy. Wieczorem podeślę przykładowe treningi z ostatnich 2 tyg.
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Rozumiem, że pisząc o tym, że jest takie samo masz na myśli spoczynkowe? Pytam bo trudno mi sobie wyobrazić, że biegniesz na treningu i w trakcie mierzysz tętno palcem na tętnicy . W spoczynku to wiadomo, że błąd jest mniejszy - zegarek nie przesuwa się, nie machasz ręką itp.
Co do wzorów, to u wielu osób to się nie sprawdza. Życie byłoby za proste;)
Mam na myśli takie dane jak zapis całego tygodnia typuWieczorem podeślę przykładowe treningi z ostatnich 2 tyg.
poniedziałek 8 km, 5:50, tętno 148
wtorek bez biegania, silownia
itp.
Może coś w układzie treningów i intensywności zgrzyta
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- Deter
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1018
- Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z nadgarstka zawsze jest niedokładnie.jamesq pisze:Co do tętna to mierzę z nadgarstka, ale wg mnie jest całkiem dokładne, bo sam liczę i wychodzi podobnie jak wg zegarka. HRMax obstawiam koło 200. wg wzoru 220 - wiek. Siły raczej nie brakuje po podbiegi robię od 2 miesięcy. Wieczorem podeślę przykładowe treningi z ostatnich 2 tyg.
Wzory na HRmax są bardzo niedokładne i w praktyce mało użyteczne.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
1 Masz bardzo niskie tętno spoczynkowe, jak na osobę tak mało biegającą, dziwne skoki tętna.
Miałeś kiedyś robione echo serca i rozmowę z kardiologiem? Polecam.
2 Jesteś w fazie rozwojowej (fizjologicznie), różne dziwne rzeczy się tam mogą dziać. Nie kombinujesz coś za bardzo z dietą ? (Wiem, że różne pomysły do głowy przychodzą).
3 Spokojne biegi powinieneś biegać wolniej, 5:40 - 6:00. Gdybys był starszy to bym powiedział, tak, zwiększaj objętość, ale w Twoim wieku ta objętość powinna być „naturalna”, tzn wg mnie powinieneś biegać tyle, ile czujesz, że masz ochotę. Dodaj kilka krótszych, szybszych odcinków, pozmieniaj prędkości na jednym treningu, pospaceruj pomiędzy odcinkami.
Ale najpierw poszedłbym do kardiologa, żeby się upewnić. Niskie tętno spoczynkowe bez treningu (bo moim zdaniem Ty jeszcze prawdziwego długodystansowego treningu nie zacząłeś) może być wskazaniem pewnych problemów. Ale mam nadzieje, że tak nie jest, jednak sprawdź to
Miałeś kiedyś robione echo serca i rozmowę z kardiologiem? Polecam.
2 Jesteś w fazie rozwojowej (fizjologicznie), różne dziwne rzeczy się tam mogą dziać. Nie kombinujesz coś za bardzo z dietą ? (Wiem, że różne pomysły do głowy przychodzą).
3 Spokojne biegi powinieneś biegać wolniej, 5:40 - 6:00. Gdybys był starszy to bym powiedział, tak, zwiększaj objętość, ale w Twoim wieku ta objętość powinna być „naturalna”, tzn wg mnie powinieneś biegać tyle, ile czujesz, że masz ochotę. Dodaj kilka krótszych, szybszych odcinków, pozmieniaj prędkości na jednym treningu, pospaceruj pomiędzy odcinkami.
Ale najpierw poszedłbym do kardiologa, żeby się upewnić. Niskie tętno spoczynkowe bez treningu (bo moim zdaniem Ty jeszcze prawdziwego długodystansowego treningu nie zacząłeś) może być wskazaniem pewnych problemów. Ale mam nadzieje, że tak nie jest, jednak sprawdź to
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 05 wrz 2022, 22:19
Przekazuje dane z aplikacji z ostatnich 3 tyg:
Tydzień od 15 do 21 sierpnia
Poniedziałek: siłownia + interwały 5x800m średnia ok. 4:25-30/km tętno ok. 155 (przerwy robię idąc)
Wtorek: odpoczynek
Środa: siłownia + podbiegi 10x150m 4:00/km maksymalne tętno 155
Czwartek: odpoczynek
Piątek: siłownia + spokojny bieg 6km 6:00/km tętno 155 (maksymalne 165)
Sobota: bieg 10km 5:20/km średnio 160 tętna
Niedziela: odpoczynek
Tydzień od 22 do 28 sierpnia
Poniedziałek: siłownia + interwały 8x500m średnia ok. 4:05/km tętno średnie 155, maksymalne 176
Wtorek: odpoczynek
Środa: siłownia + podbiegi 10x150m 3:50/km tętno max 175
Czwartek: odpoczynek
Piątek: siłownia + rower 20km średnia 25km/h tętno średnie 150 (rower górski)
Sobota: odpoczynek
Niedziela: bieg 6km 5:40/km średnie tętno 170, maksymalnie 183
Tydzień od 29 do 4 września
Poniedziałek: siłownia + interwały 5x800m średnia ok. 4:10/km tętno ok. 166 maksymalnie 183
Wtorek: odpoczynek
Środa: siłownia + bieg 10km 5:07/km średnie tętno 154, maksymalnie 175 (dlatego że ostatni kilometr pobiegłem szybciej)
Czwartek: odpoczynek
Piątek: siłownia + podbiegi 10x150m 3:50/km maksymalne tętno 176
Sobota: bieg 7km 5:00/km średnie tętno 170, maksymalnie 182
Niedziela: odpoczynek
No i wczoraj pobiegłem te 5km średnia z tętna 181, maksymalne 190.
Co do diety to ostatnio może trochę dużo jem ok. 3-4tys. Kcal, ale i tak waga stoi w miejscu.
Jak pisałem biegam regularnie od kwietnia, wcześniej też ale nie tak regularnie, więc tętno spoczynkowe wydaje się być ok.
Tydzień od 15 do 21 sierpnia
Poniedziałek: siłownia + interwały 5x800m średnia ok. 4:25-30/km tętno ok. 155 (przerwy robię idąc)
Wtorek: odpoczynek
Środa: siłownia + podbiegi 10x150m 4:00/km maksymalne tętno 155
Czwartek: odpoczynek
Piątek: siłownia + spokojny bieg 6km 6:00/km tętno 155 (maksymalne 165)
Sobota: bieg 10km 5:20/km średnio 160 tętna
Niedziela: odpoczynek
Tydzień od 22 do 28 sierpnia
Poniedziałek: siłownia + interwały 8x500m średnia ok. 4:05/km tętno średnie 155, maksymalne 176
Wtorek: odpoczynek
Środa: siłownia + podbiegi 10x150m 3:50/km tętno max 175
Czwartek: odpoczynek
Piątek: siłownia + rower 20km średnia 25km/h tętno średnie 150 (rower górski)
Sobota: odpoczynek
Niedziela: bieg 6km 5:40/km średnie tętno 170, maksymalnie 183
Tydzień od 29 do 4 września
Poniedziałek: siłownia + interwały 5x800m średnia ok. 4:10/km tętno ok. 166 maksymalnie 183
Wtorek: odpoczynek
Środa: siłownia + bieg 10km 5:07/km średnie tętno 154, maksymalnie 175 (dlatego że ostatni kilometr pobiegłem szybciej)
Czwartek: odpoczynek
Piątek: siłownia + podbiegi 10x150m 3:50/km maksymalne tętno 176
Sobota: bieg 7km 5:00/km średnie tętno 170, maksymalnie 182
Niedziela: odpoczynek
No i wczoraj pobiegłem te 5km średnia z tętna 181, maksymalne 190.
Co do diety to ostatnio może trochę dużo jem ok. 3-4tys. Kcal, ale i tak waga stoi w miejscu.
Jak pisałem biegam regularnie od kwietnia, wcześniej też ale nie tak regularnie, więc tętno spoczynkowe wydaje się być ok.
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 22 lut 2022, 15:20
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: brak
Też zachęcałbym najpierw badanie. Już lekarz pierwszego kontaktu może zrobić bardzo podstawowe badanie, osłuchać, zmierzyć ciśnienie - jeśli będzie zbyt niski puls w spoczynku, to trzeba zrobić diagnozę u kardiologa. A może po prostu zegarek Ci źle mierzy (oby).
1500 - 5:10 | 3000 - 11:14 | 5k - 19:05 | 10k: 39:38 | HM - 1:28:05
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141
Blog: viewtopic.php?f=27&t=65140
Komentarze: viewtopic.php?f=27&t=65141