Mistrzostwa Świata w Lekkiej Atletyce Oregon 2022

[Arti]

To może Pan Artur wyjaśni coś w tej kwestii....

https://sport.interia.pl/lekkoatletyka/ ... Id,6178611

Konflikt między przede wszystkim trenerami i zawodnikami jest tak ostry i długi (wiele lat) w konkurencji oszczep ,że musiałbym nawet się cofnąć o kilka lat .
Ale już nie dotrę do tych rozmów i konfliktów zawartych w postach na FB, gdzie to wszystko było publikowane.
To jeszcze się ciągnęło gdy wybuchł cały konflikt z rodziną Krukowskich (trener ojciec) i pozostałą ekipą oszczepników. Grubo wtedy szło na noże.

Kwestia szczepień była też opisywana w przypadku Kszczota.

[bosak]

Niektórzy wzięli za dużo szczepionek. Teraz czas zacząć brać na małpią ospę.

[Arti]

Niektórzy wzięli za dużo szczepionek. Teraz czas zacząć brać na małpią ospę.

?

Coś się w głowie pomieszało lub nie ten wątek.

[jarjan]

Skąd wiedza lub przekonanie , że Ania "wiedziała, że wie jako jedyna w ekipie o nowym przepisie"?

Stąd, że miała obiecane coś czego spełnić się nie dało.

aha!
Sądzę, że ciężko by nam się grało w parze w brydża.

[yacool]

Możliwe.
Zobaczymy jak te kwasy w zespole rozłożą się w czasie. Kiełbasińska raczej tam do nich nie pasuje, bo skoro założyła, że jest numerem 1 i trenowała scenariusz dla liderki, to będzie ciężko na ME.

[yacool]

Nie ma co się śmiać...takie oświadczenia i rozmycie to standard w dużych firmach itp. Tylko laik się naśmiewa.

Zastanawiam się jak stoi z moralnością mój ulubieniec, Artur Kujawiński. Poucza tutaj wszystkich o zasadach kulturalnej dyskusji, ale nie widzi problemu w patologii związku, tłumacząc to standardowymi praktykami w dużych firmach. Czyli nic szczególnego się nie stało, sugeruje Kujawiński. Dla niego jest ok. Panie Kujawiński, to co pan tu uprawia jest obrzydliwe, a zasadami savoir vivre próbuje pan zasłonić swój brak przyzwoitości i uczciwości.

[Arti]

Nie ma co się śmiać...takie oświadczenia i rozmycie to standard w dużych firmach itp. Tylko laik się naśmiewa.

Zastanawiam się jak stoi z moralnością mój ulubieniec, Artur Kujawiński. Poucza tutaj wszystkich o zasadach kulturalnej dyskusji, ale nie widzi problemu w patologii związku, tłumacząc to standardowymi praktykami w dużych firmach. Czyli nic szczególnego się nie stało, sugeruje Kujawiński. Dla niego jest ok. Panie Kujawiński, to co pan tu uprawia jest obrzydliwe, a zasadami savoir vivre próbuje pan zasłonić swój brak przyzwoitości i uczciwości.

Serio Ty mnie umoralniasz?

Po 1 wskazywanie iż tak dzieje się w dużych firmach nie świadczy iż mówię iż to jest ok. Po to właśnie jest m.in rzecznik prasowy. Chyba,że zaspokoi rządze podanie np. imienia i nazwiska szeregowego pracownika komisji sędziowskiej ,który popełnił błąd. Ale zaraz pojawią się głosy,że wystawiono kozła ofiarnego itp. Tak działa życie....

Brak przyzwoitości i uczciwości? Mam Ci przypomnieć co będąc w związku wyprawiałeś po brukselsku z pracownicą urzędu miasta i w jakich okolicznościach zostałeś wywalony z klubu? Serio Ty mnie pouczasz? Liczyłeś na intratną pracę w urzędzie oczerniając mnie i klub? Mam Ci przypomnieć czy dalej będziesz śmieszkował?

To dopiero by było szambo gdyby takie osoby jak ty zasiadły na stołku w strukturach sportowych...przy tym obecna afera to pikuś.

[yacool]

Nigdy w związku nie byłem. Jesteś kłamcą i kanalią.

[Arti]

Nigdy w związku nie byłem. Jesteś kłamcą i kanalią.

O to ciekawe.... nie no teraz to już pojechałeś po bandzie.
I widzę,że nerwy puszczają.

Ważne ,że miejmy nadzieję nie będziesz nigdy w żadnym związku sportowym. Filtr zdjęty bo przecież hejter nie może egzystować i jednak musisz czytać to co piszę.

Boli Cię ,że przypominam jak szybko ewakuowałeś się z pracownicą urzędu do Poznania zanim przyjedzie oficjalnie cała grupa i jaką szopkę robiłeś? Historia jest długa i barwna, starczy na wiele stron. A może coś Ci mówi firma Ecco ? A może POSiR ? Wiesz odwalało Ci tyle razy ,że można i do końca roku opisywać, tak fajnie Ci się śmieszkuje.

My pamiętamy jak zniweczyłeś oficjalny uroczysty powrót grupy do Poznania i przywitanie w Urzędzie Miasta....tego się nie zapomina, tych zagrań za plecami..... całe szczęście ,że upadł twój plan wkręcenia się do urzędu. Pracownica chyba w czasie się zorientowała i otrzeżwiała. I to w dosłownym znaczeniu.

[yacool]

i do tego cholernym trollem zasługującym na dożywotni ban za recydywę

[Arti]

Nigdy w związku nie byłem. Jesteś kłamcą i kanalią.

Wiemy jaką kanalią okazałeś się podczas sztafety w Brukseli.

Całe szczęście udało mi się naprawić twoje wybryki i doszło do spotkania i podziękowań dla grupy ze strony Urzędu Miasta. Od tego czasu w POSiRze i w Urzędzie Miasta byłeś persona non grata....no ale konsekwencje trzeba ponosić za takie zagrania.

[Arti]

Dobra bo nam się yacool już popłakał, że wyjdzie cała prawda jaki to szczwany lis.

Czy już zakładamy wątek o ME? bo czas szybko leci ale podejrzewam ,że będzie artykuł o prognozach na ME. Pewnie poczekamy do oficjalnej i ostatecznej listy kadrowiczów.

[yacool]

Nie masz lekkiego życia, co?

[Arti]

Nie masz lekkiego życia, co?

Mam, czasami w Miami, czasami na Azorach a innym razem w Nassau czy Singapurze.

Nie narzekam.

[yacool]

tak też myślałem, że nie masz przyjaciół