Technika biegu - analiza

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No przeca wiadomo, że nie wszystko robi źle. Od tego jest ten drugi Zbyszek. Zbyszek R. :hahaha:
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 14 cze 2022, 20:47 Adam kiedyś wyjaśnił dlaczego.
A ja myślę, że intuicja, empatia, cierpliwość i takie tam. Choć nie twierdzę, że się na bieganiu nie zna zupełnie, sporo z tego co mówił jest sensowne.
Adam? To ten co odkrył, ze jak sie biegnie dłużej to trzeba zwolnic?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 14 cze 2022, 20:53 Rozumie na przykład, ze trzeba ćwiczyć w kierunku ruchu.
Ciszej z tą rewelacją, bo zaraz tompoz wrzuci swoje rowery. :hahaha:
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4108
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 14 cze 2022, 20:55 Adam? To ten co odkrył, ze jak sie biegnie dłużej to trzeba zwolnic?
Adam Klein.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To że trzeba ćwiczyć w kierunku ruchu, to jest jakiś trop. Jak jest kierunek, to jest i wektor, a więc siła. A jak wektor jest dobry to siła jest wtedy biegowa. Problem jak zwykle w szczegółach, czyli co to znaczy, że wektor jest dobry, ale faktycznie można to wydzielić. A więc żadna tam siła maksymalna, czy moc. Plyometria i "jakaś tam dynamika" którą prezentuje na wykładzie Król, to jest obszar po prawej stronie górki zrywu. Ile z tych dwóch ostatnich propozycji zahacza o lewą stronę górki zrywu? Rzecz jest do pomierzenia, ale Król jest uprzedzony do biomechaników. Bo to pierdoły są i nie dziwię się, że można się zirytować na kolejne ględzenie o kątach w łokciu i takie tam...
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 15 cze 2022, 09:03 To że trzeba ćwiczyć w kierunku ruchu, to jest jakiś trop. Jak jest kierunek, to jest i wektor, a więc siła. A jak wektor jest dobry to siła jest wtedy biegowa. Problem jak zwykle w szczegółach, czyli co to znaczy, że wektor jest dobry, ale faktycznie można to wydzielić. A więc żadna tam siła maksymalna, czy moc. Plyometria i "jakaś tam dynamika" którą prezentuje na wykładzie Król, to jest obszar po prawej stronie górki zrywu. Ile z tych dwóch ostatnich propozycji zahacza o lewą stronę górki zrywu? Rzecz jest do pomierzenia, ale Król jest uprzedzony do biomechaników. Bo to pierdoły są i nie dziwię się, że można się zirytować na kolejne ględzenie o kątach w łokciu i takie tam...
Polymetria i dynamika jest lewa strona górki.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4108
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Nie mam zielonego pojęcia po której to stronie górki ale wiem, że jest jeszcze układ nerwowy, hormony, no i te mmole o których trener Król wspominał. Demencja normalnie, jak się nazywają te co elektryczne i chemiczne :niewiem: , no nie mitochondria, a właśnie mitochondria też są.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Co nie zmienia faktu, że za sprawą autorytetu Króla, kolejne pokolenia trenerów są nauczane, że praca ekscentryczna to zło wcielone. Czyli nie da się uniknąć, ale można próbować ograniczać.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 15 cze 2022, 15:41 Nie mam zielonego pojęcia po której to stronie górki ale wiem, że jest jeszcze układ nerwowy, hormony,
Tam gdzie układ nerwowy/miesnie musza działać jak najszybciej... to lewa strona górki.

Po niemiecku Schnellkraft. Po Polsku nie wiem.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4108
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Siła eksplozywna.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 15 cze 2022, 16:21 Siła eksplozywna.
Tak, ale nie dokładnie.
Sila eksplozywna to maksymalna sila uzyskana w wykresie sila/czas przy maksymalnym impulsie.
Sila szybkościowa (??) o co mi chodzi, to umiejętność układu nerwowo-mięśniowego jak najszybciej uzyskać jak największy możliwy impuls.
No i sila startowa, czyli jak najszybsze wytworzenie jak najwyższego impulsu na początku kontrakcji mięśnia (50ms)
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siła eksplozywna to mi się od razu ze sprintem kojarzy, czyli pełnym zaangażowaniem struktur miękkich. A że to sprint, to wyobrażałbym sobie, że cała ta górka zrywu będzie miała odmienny przebieg.
Dla tych, którzy próbują się tutaj połapać o czym jest gadane, to wrzucam jeszcze raz zdjęcia poszczególnych faz zrywu.
zryw.jpg
Od pierwszego kontaktu do 29ms trwa faza wyhamowania. Od 29 do 43ms trwa przyrost dynamiki wybicia. W 43ms osiąga szczyt. Całe lewe zbocze górki zrywu mieści się w przedziale 14ms.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1301
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

Fajnie, a ja nie wiem jak rozluźnić tak nogę, by się tak podwinęła! I co mam zrobić? :hejhej:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Drwal Biegacz pisze: 15 cze 2022, 23:20 Fajnie, a ja nie wiem jak rozluźnić tak nogę, by się tak podwinęła! I co mam zrobić? :hejhej:
ABC!
Ale Yacool w to nie wierzy :hahaha:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ABC uczy zaangażowania mięśniowego. A tu mamy pracę bezwładnościową wahadła tylnego. Na ile jest tam bezwładności, to rzecz jasna EMG wykaże, ale nie ma wątpliwości, że żadne tam podciąganie pięty pod pośladek nie ma miejsca. Czyli sprinterski skip C jest do dupy, a właściwie nie jest do dupy, bo jakby tak przyjrzeć się sprinterom, to oni wcale nie podciągają pięty bardziej do dupy niż długasi. A może być nawet odwrotnie.
ODPOWIEDZ