jakie długości interwałów biegacie ?

[Rolli]

Ja korzystałem z tego planu: http://bieganie.pl/?cat=19&id=306&show=1

Są tam różne odcinki w zależności od zaawansowania planu. Dla mnie się sprawdziło - pobiegłem na zawodach jak chciałem .
Dla mnie sprawdzają się raczej dłuższe odcinki - 1 lub 2 km w tempie zawodów lub ciut szybciej, np. 4x1km przerwa 3 min, 2x2km przerwa 5 min. (wiadomo wcześniej rozgrzewka 2-3km, potem truchtam do domu jakieś 3 km, w sumie dystans treningu wychodzi ok. 11-12 km).

Dla poczatkujacego jest OK, ale Marcin nie jest juz takim poczatkujacym.

Dla Marcinka:
8-12x1000m
4-6x2000
3-4x3000
12-20x400
Mieszanki z tych odcinkow.

Moje znienawidzone jest 2000+1600+1200+800+400 zaczynasz w tempie na 10km i kazdy nastepny odcinek o 2s/400m szybciej. Przy 1200m wychodza juz pluca. Przerwa 4'.

I tak jak VO2 pisal: dlugosc przerwy jest bardzo wazna.

ło matko - te interwały to zajezdnia - ja bym robił 6-8x1000 ale na krótkiej przerwie

Bo ty cieniarz!!
Przyjedz do mnie na stadion to będziesz biegał z małymi dziewczynkami.

Acha... takie straszenie zajezdnia funkcjonuje u małych dzieci i emerytów. U mnie musze chłopaków jeszcze hamować bo biegna wszystko za szybko. No i ze 100 osób które trenowałem... zajechanych nie było żadnej, a kontuzje miał tylko jeden (i to nawet jak zwolnił i wydłużył na budowaniu bazy)

No teraz czekam na hasło: "jak najmniejszym kosztem jak najwięcej osiągnąć..." hasła dla leniuszków i biegających z tylu.

[gasper]

Dla poczatkujacego jest OK, ale Marcin nie jest juz takim poczatkujacym.

Dla Marcinka:
8-12x1000m
4-6x2000
3-4x3000
12-20x400
Mieszanki z tych odcinkow.

Moje znienawidzone jest 2000+1600+1200+800+400 zaczynasz w tempie na 10km i kazdy nastepny odcinek o 2s/400m szybciej. Przy 1200m wychodza juz pluca. Przerwa 4'.

I tak jak VO2 pisal: dlugosc przerwy jest bardzo wazna.

ło matko - te interwały to zajezdnia - ja bym robił 6-8x1000 ale na krótkiej przerwie

Bo ty cieniarz!!
Przyjedz do mnie na stadion to będziesz biegał z małymi dziewczynkami.

Acha... takie straszenie zajezdnia funkcjonuje u małych dzieci i emerytów. U mnie musze chłopaków jeszcze hamować bo biegna wszystko za szybko. No i ze 100 osób które trenowałem... zajechanych nie było żadnej, a kontuzje miał tylko jeden (i to nawet jak zwolnił i wydłużył na budowaniu bazy)

No teraz czekam na hasło: "jak najmniejszym kosztem jak najwięcej osiągnąć..." hasła dla leniuszków i biegających z tylu.

chcesz powiedzieć, że 8x1000 m jest bardziej kontuzjogenne niż 12x1000 ?

[Rolli]

chcesz powiedzieć, że 8x1000 m jest bardziej kontuzjogenne niż 12x1000 ?

Nie. Dlaczego? Wszystkie jednostki treningowe sa kontuzjogenne.

[gasper]

chcesz powiedzieć, że 8x1000 m jest bardziej kontuzjogenne niż 12x1000 ?

Nie. Dlaczego? Wszystkie jednostki treningowe sa kontuzjogenne.

ale ze zwykłej matematyki wynika, że biegając 8 powtórzeń jest mniejsze ryzyko niz biegając 12

[Rolli]

To kontuzje trzymają sie matematycznych reguł?

To jak to jest: Więcej zle? Mniej zle? Szybciej zle? Wolniej zle?

[gasper]

To kontuzje trzymają sie matematycznych reguł?

To jak to jest: Więcej zle? Mniej zle? Szybciej zle? Wolniej zle?

to jednak nie ma sensu - szkoda czasu i energii są pożyteczniejsze rzeczy i przyjemniejsze niż to....

[Rolli]

To kontuzje trzymają sie matematycznych reguł?

To jak to jest: Więcej zle? Mniej zle? Szybciej zle? Wolniej zle?

to jednak nie ma sensu - szkoda czasu i energii są pożyteczniejsze rzeczy i przyjemniejsze niż to....

Wiem, wiem... ale merytorycznie słabo.
Według twojej teorii 4x1000 jest jeszcze mniej kontuzjogenne? A 4x400?

Po prostu: nie ma żadnej korelacji miedzy ilością interwalów a ryzykiem kontuzji.

[marcinostrowiec]

długi wątek witam po latach czas coś mocniej potrenować, a te długości odcinków to raczej kwestia upodobań niż efektów liczy się czas przebywania w strefie dyskomfortu czyli podbijanie tlenu zatem jak ktoś sie zastanawia to = co ci bardziej pasuje mozna tez co trening dlugości zmieniac dla zabawy

[Panzer_General]

Opisujecie rózne swe pomysły na interwały pod start na 10 km. Moje uwagi

1. jeden gośc bedzie robił 10 km 1 1 h a drugi w 35 minut . winno sie posługiwać tokiem rozumowania np. czeka mnie start trwający około 40 minut jak sie do niego przygootwać poprzez np. trening interwałowy.
2. podajecie swoje pomysły na trening podajecie długośc interwału w km zamiast podawać czas jego trwania dalej nie podajecie intensywności bodzca dalej jak już go podajecie to jest on szacowany na podstawie wyniki jaki sie chce osiagnać a nie aktualnej dyspozycji.
i tak se możecie gadać godzinami nie rozumiejąć się wzajemnie

[Rolli]

Opisujecie rózne swe pomysły na interwały pod start na 10 km. Moje uwagi

1. jeden gośc bedzie robił 10 km 1 1 h a drugi w 35 minut . winno sie posługiwać tokiem rozumowania np. czeka mnie start trwający około 40 minut jak sie do niego przygootwać poprzez np. trening interwałowy.
2. podajecie swoje pomysły na trening podajecie długośc interwału w km zamiast podawać czas jego trwania dalej nie podajecie intensywności bodzca dalej jak już go podajecie to jest on szacowany na podstawie wyniki jaki sie chce osiagnać a nie aktualnej dyspozycji.
i tak se możecie gadać godzinami nie rozumiejąć się wzajemnie

Nic nie zrozumiałem.

[pawo]

Czego nie zrozumiałeś, przecież jasno napisał, że niczego nie rozumiesz.

[Rolli]

noooo... wzajemnie sie nie rozumiemy!

[marcinostrowiec]

autor wątku też nic nie załapał

[marcinostrowiec]

poleciałem se wczoraj testowo że niby 30''x30''x30 ale dałem rade do 15u to ilez to ma trwac do 30u 1,5 godz jeszcze do bieżni trza dobiec

[Rolli]

poleciałem se wczoraj testowo że niby 30''x30''x30 ale dałem rade do 15u to ilez to ma trwac do 30u 1,5 godz jeszcze do bieżni trza dobiec

Z matematyki to troche slabo? Bo ja liczę 30"/30"x30 i wychodzi mi 30 minut.