Koronawirus Covid 19

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1519
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzisiaj byłem z dzieckiem na SOR.
Osoba która wprowadziła obowiązkowe testowanie ludzi na katar i oczekiwanie 15 min na wynik zanim zostanie przebadana przez lekarza, trafi do piekła.
Przez tą procedurę zginęło wiele osób.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Potrzeba walki z pandemią jest tak wielka, że w obliczu braku pandemii obiektem ataku jest pandemii negacjonista. Z drugiej strony, wyparcie pandemii jest tak silne, że w obliczu pandemii pojawia się gniew na walczącego z pandemią.
Fascynujące.
Często ataki przypuszczane są nie tyle na odpowiednie działania, lecz kierowane personalnie i bogate w epitety. Ciekawe, o jakiej liczbie wojowników mówię? Brak mi danych, niestety.
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1519
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dodam jeszcze, absurd całej tej procedury. Dziecko jest testowane, natomiast matka które je przyprowadziła już nie (pewnie za nią, już nie jest płacone, przez nie wiadomo kogo). W efekcie matka trafiła z dzieckiem do szpitala bez testowania.
Pandemia.... ehhh
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 13 lut 2022, 21:09 Potrzeba walki z pandemią jest tak wielka, że w obliczu braku pandemii obiektem ataku jest pandemii negacjonista. Z drugiej strony, wyparcie pandemii jest tak silne, że w obliczu pandemii pojawia się gniew na walczącego z pandemią.
Fascynujące.
Często ataki przypuszczane są nie tyle na odpowiednie działania, lecz kierowane personalnie i bogate w epitety. Ciekawe, o jakiej liczbie wojowników mówię? Brak mi danych, niestety.
Walczmy z ideami a nie z ludźmi, naprawdę wzruszające, mam łzy w oczach,
Tylko cmentarze są pełne ludzi a nie idei? :grr:
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 13 lut 2022, 21:27
Walczmy z ideami a nie z ludźmi, naprawdę wzruszające, mam łzy w oczach,
Tylko cmentarze są pełne ludzi a nie idei? :grr:
Odszczekuję to co napisałem, co prawda tak myślę ale może to być źle zrozumiane a nie mam siły tłumaczyć, Zatem odwołuje.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13602
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

beata pisze: 13 lut 2022, 16:41
Kangoor5 pisze: 12 lut 2022, 22:16Rek o śmierć matki oskarża antyszczepionkowców, tłumacząc, że Hana Horka była pod wpływem ich teorii.
No przepraszam, ale nawet, jeśli była pod wpływem jakichś teorii, to była jej sprawa i jej wina a nie tego, że istnieją inni ludzie i mają inne teorie. Ludzie mogą mieć różne teorie, najbardziej odjechane - mają prawo i mają prawo się mylić, ale to każdy z nas decyduje, czy te teorie mu odpowiadają, czy nie, czy im się poddaje, czy nie. To my bierzemy odpowiedzialność za własne życie i własne wybory a nie inni ludzie, którzy mają jakieś teorie. Nie jesteśmy dziećmi. A skoro ktoś nie potrafi wziąć odpowiedzialności ze decyzje, jakie podjął, to jego problem. No i co ma do tego rodzina tej kobiety? Jakim prawem oskarża innych ludzi, którzy mają inne zdanie? To była jej decyzja i jej wybór, być może błędny, tego nie wiem. Ale nikt jej do niczego nie zmuszał. A zawsze, w każdej kwestii będą jacyś za i jacyś przeciw, a kto miał rację to i tak zwykle okazuje się po latach.
Niestety nie.
W tej pandemii twoja decyzja ma wpływ na osoby ze słabszym organizmem i osoby starsze. Zamknięta w domu starców babcia nie umrze, bo sie na cos tam zdecydowała, tylko umrze bo osoba ja pielęgnująca zdecydowała sie nie szczepić.
Oczywiście można powiedzieć: a co mi do tego, ja jestem odporny/a... a można tez dać sie zaszczepić i w ten sposób zmniejszyć prawdopodobieństwo ze te INNE osoby sie zaraza.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 13 lut 2022, 21:27 Walczmy z ideami a nie z ludźmi, naprawdę wzruszające, mam łzy w oczach,
Tylko cmentarze są pełne ludzi a nie idei? :grr:
Zakładam ironię.
Ale tak, można stanąć twarzą w twarz z głoszącym zabójczą ideę i odstrzelić ją ideą własną lub stanąć z nim ramię w ramię i skorygować obie idee, by były mniej zabójcze.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 13 lut 2022, 21:49
pawo pisze: 13 lut 2022, 21:27 Walczmy z ideami a nie z ludźmi, naprawdę wzruszające, mam łzy w oczach,
Tylko cmentarze są pełne ludzi a nie idei? :grr:
Zakładam ironię.
Ale tak, można stanąć twarzą w twarz z głoszącym zabójczą ideę i odstrzelić ją ideą własną lub stanąć z nim ramię w ramię i skorygować obie idee, by były mniej zabójcze.
Odszczekałem przecież, ale mogę jeszcze raz, hau,hau,hau.

...ale tak sobie myślę, że zakazy zbliżania istnieją, no ale racja rozmowa też istnieje, choć zaraz zaraz istnieje też brejwik ale oczywiście istnieje też dalajlama. Jak to wszystko ugryźć?
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 13 lut 2022, 21:48 Niestety nie.
W tej pandemii twoja decyzja ma wpływ na osoby ze słabszym organizmem i osoby starsze. Zamknięta w domu starców babcia nie umrze, bo sie na cos tam zdecydowała, tylko umrze bo osoba ja pielęgnująca zdecydowała sie nie szczepić.
Oczywiście można powiedzieć: a co mi do tego, ja jestem odporny/a... a można tez dać sie zaszczepić i w ten sposób zmniejszyć prawdopodobieństwo ze te INNE osoby sie zaraza.
Model jest bez zarzutu.
Dlaczego wciąż trwa dyskusja? Może słyszałeś jakiś kontrargument, jakiś warunek brzegowy, który model rozmiękczał, sprawiał, że wnioski nie byłyby jednoznaczne? Czy byłbyś gotów taki argument przyjąć? Może wtedy dałoby się jakoś, bez walki, znaleźć rozwiązanie?
adam1108
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 157
Rejestracja: 27 lut 2016, 19:06

Nieprzeczytany post

adam1108 pisze: 11 lut 2022, 11:50
adam1108 pisze: 10 lut 2022, 17:06 Covidowcy ogłaszają swój wielki sukces na wirtualnej forumce :hahaha: Ale czekaj. Jeszcze przed ogłoszeniem sukcesu nazwą Cię foliarzem, antyszczepionkowcem, płaskoziemcem, który kreuje swoją własną rzeczywistość, małpą, która nie rozwiąże zadania, a nawet fanem celebrytów i oglądaczem programów info-rozrywkowych (jakby to miało jakiś związek?). Ba, jak ktoś wogóle śmie analizować statystyki i patrzeć na wykresy! Idiota jak nic (a nie przepraszam, nie będziesz idiotą jak spojrzysz na te statystyki, na które to my patrzymy - wtedy klepniemy Cię po plecach).

edit: oo jeszcze widzę, że troll-bot doszedł : )

I to wszystko, tylko dlatego, że ktoś dwukrotnie napisał, że nie kwestionuje istnienie samego wirusa, choroby, zgonów a z dużym dystansem podchodzi do tego dzieję się wokół: obostrzeń, biznesu, podejmowanych decyzji itd. (pomijając link). No skąd się on urwał. Atakujemy szczura! :hahaha:

Gratuluje! Udowodniliście sobie (i na szczęście tylko sobie), że Wasza prawda jest bardziej prawdziwsza :) Przy okazji upewniając się, że mamy w Polsce jakieś 13-14 milionów płaskoziemców i małp (przyjemnie tak myśleć o kolegach w pracy, może nawet członku rodziny? Może powiedz tej osobie to w twarz? Bo w klawieaturę to można bezpiecznie wbić :) Pewnie tych płaskoziemców jest więcej bo jedno to przyjąć szczepke - nie rzadko z przymusu (np. praca, wyjazd za granicę) niż własnego przekonania, a dwa, po przyjęciu, widząc co się dzieje ludzie również przyjmują pozycje odwrotu. No ale to też pisałem - kto chce niech przyjmuje i 10 dawek a ja dziękuję :) Co z tego, bezmózgi foliarz i koniec kropka.

edit:

Kolejne obelgi, które pojawiły się w temacie:

niech oszołomy wypierdalają i nie robią ludziom krzywdy.
(...)rząd jest w porządku, naród też cudowny, tylko ludzie to kurwy.
- pawo

wyświetli się to jakiemuś szurowi - Kangoor5
najbardziej zeszmaciła się grupa do której należysz ty i tobie podobni szurnięci egoiści. - Kangoor5

Zaktualizowałem (i będe aktualizował) listę obelg. Może ktoś 2x się zastanowi czy warto z nimi zaczynać albo czy w ogóle rękę podać na ulicy.
Dopisujemy.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 13 lut 2022, 21:57... hau,hau,hau....
Ależ dzięki Tobie uwierzyłem w sens argumentu ad personam! Taki retoryczny lewy sierpowy, bez głaskania po głowie. To też trzeba umieć. Wyprowadzić i przyjąć.

A potem podać rękę na ulicy...
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 13 lut 2022, 22:12 A potem podać rękę na ulicy...
Zaszczepioną?
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 13 lut 2022, 22:19 Zaszczepioną?
Tego nie wiesz
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 13 lut 2022, 22:20
pawo pisze: 13 lut 2022, 22:19 Zaszczepioną?
Tego nie wiesz
Teraz ja odszczekuję.
Za szybko to poszło, nie spodziewałem się, dokąd zmierza dyskusja.
Po prostu pytam: Czy podasz mi rękę, nie wiedząc, czy się zaszczepiłem?
Czy zaufasz mi, że nie podałbym jej, gdybym mógł Cię zarazić?
Wiem, że to trudne pytanie i sam nie jestem pewien swoich odpowiedzi.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 13 lut 2022, 22:20
pawo pisze: 13 lut 2022, 22:19 Zaszczepioną?
Tego nie wiesz
Wlałbym nie wiedzieć czy podaję rękę kobiecie czy mężczyźnie, czy czarnemu czy białemu, czy hetero czy homo, czy biednemu czy bogatemu. W tych przypadkach jesteśmy równi, i dzielenie doprowadzi do rzeczy strasznych. Natomiast to czy jesteśmy samolubami, mającymi wyjebane na innych, to lepiej wiedzieć.
ODPOWIEDZ