Koronawirus Covid 19

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 10 lut 2022, 22:34 A ja wyciągnąłem wnioski: Winni są Adam i Marek.
To ja teraz bardzo poważnie, choć może nie powinienem.
Adam i Adam i Sławcio i cała reszta nie jest do odratowania, mój udział w tej przydługiej dyskusji jest dla równoważenie tych debilizmów, po to aby osoby niepewne, które nie przekroczyły jeszcze granicy, mogły porównać i nie były skazane na jednostronną narrację. A wina to jest raczej polityków, systemu edukacji, braku autorytetów, ekonomi i związanych z tym problemów jak wykluczenie, frustracja, braku pomocy państwa i takie tam pierdoły. Idę spać, bo rano trzeba wstać, to znaczy koło dziewiątej. :hejhej:
New Balance but biegowy
adam1108
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 157
Rejestracja: 27 lut 2016, 19:06

Nieprzeczytany post

I to jest właśnie poziom dyskusji z szanownymi o której wspomniałem na tej i poprzedniej stronie :lalala: Wątek sobie jeszcze poobserwuje ale w dyskusje z członkami tego stada nie wejdę. Życzę Wam zdrowia (oczywiście tylko po każdej kolejnej dawce).
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Słusznie adam1108. Wysmarowałem nawet post będący próbą psychoanalizy twojego przypadku, ale go zmazałem bo jednak nastąpiła jakaś refleksja. Trochę szkoda że nie zadziałały argumenty, lecz dopiero beka którą ludzie zaczęli tu sobie robić.

Udzielał się kiedyś w tym wątku inny kolega z dziwacznymi wierzeniami, który po tym gdy zrecenzowałem wrzucony przez niego przydługi filmik na jutubie odpisał "dobra Kangoor, nie ma sensu sie dalej męczyć..." i tyle go widzieliśmy.
Ale typy ludzi są różne. Jeden da sobie spokój gdy się zorientuje, że brak mu argumentów do obrony swoich wierzeń, ktoś inny dopiero gdy się zorientuje że stał się przedmiotem żartów, a taki Mareczek od lat żyje w swoim świecie i myśli że ma jakąś rację, choć już pewnie sam zapomniał na czym miała by ona polegać :-)
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1144
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Podbijam wątek.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 11 lut 2022, 10:08 Podbijam wątek.
Nie wiem czy będziesz zadowolony ale bardzo proszę.
Kangoor ma rację niech oszołomy wypierdalają i nie robią ludziom krzywdy. Ja nigdy ani nikt inny nie namawiał tu do szczepienia się, przez myśl by mi nie przeszło, jedyne co to odpowiadamy na propagandę, a takie mendy społeczne niepytane, elaboraty piszą na temat szkodliwości i nieskuteczności szczepień.
Zmieniam zdanie, rząd jest w porządku, naród też cudowny, tylko ludzie to kurwy. Amen.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tam czekam na kolejną wrzutkę kolegi Tomasza o tym, że wykryto pierwszy przypadek u jakiegoś kaszalota albo warana, bo to bywa zabawne. Ryzyko jest tylko takie, że wyświetli się to jakiemuś szurowi który jeszcze tego wątku nie czytał i kolejny zacznie tu znowu przepisywać swojego fejsbuka.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1144
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 11 lut 2022, 10:35 Nie wiem czy będziesz zadowolony ale bardzo proszę...
Jestem bardzo zadowolony, Pawo.
Miałem trochę wyrzuty sumienia, że tylko podjudzam, a sam się nie wypowiadam. Jak jakiś troll internetowy. Sęk w tym, że nie mam jednego zdania na tak szeroki temat jak pandemia. Co chwilę coś wpływa na moją postawę. Nie potrafię uchwycić jakiegoś spójnego zbioru warunków brzegowych.
Inna sprawa, że zbyt mocno się nie staram.
Ale opinię dzięki Wam mogę sobie wyrobić. I Wy na mój temat.
Niekoniecznie w sprawie pandemii.

Na przykład - i to moja główna teza - za Chiny nie przyznam się, czy się szczepiłem, czy nie. To zbyt łatwa metoda kategoryzacji. Podejrzanie łatwa.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 11 lut 2022, 11:05 Na przykład - i to moja główna teza - za Chiny nie przyznam się, czy się szczepiłem, czy nie. To zbyt łatwa metoda kategoryzacji. Podejrzanie łatwa.
Ja mówię tak jak Twój doktor Ci zalecał, "niech pan mówi, że też się pan szczepił" więc ja się szczepiłem, to oczywiste. A co do reszty to może nieskromnie ale obydwaj wiemy, że obydwaj nie jesteśmy tacy głupi jakich udajemy. Koniec szczerości, wracamy na wezbrane wody internetów.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1144
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Wygadałem się jak głupi
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Z badań wynika, że dużo większy jest żal ze straty 100$ niż radość z ich zyskania.
A ciekawe czy większe wychylenie od umownego zera na skali, ma ocalenie życia czy unicestwienie go?
Tak tylko głośno myślę.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1144
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 11 lut 2022, 11:29 Tak tylko głośno myślę.
O! Akurat mam odpowiedź. Proces utraty życia dotyczy podmiotu odczuwającego. Utracone życie nie jest powodem do jego żałowania. Dziura w logice. Paradoks.
Nie wiemy, czy nieboszczyk żałuje, że umarł.
adam1108
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 157
Rejestracja: 27 lut 2016, 19:06

Nieprzeczytany post

adam1108 pisze: 10 lut 2022, 17:06 Covidowcy ogłaszają swój wielki sukces na wirtualnej forumce :hahaha: Ale czekaj. Jeszcze przed ogłoszeniem sukcesu nazwą Cię foliarzem, antyszczepionkowcem, płaskoziemcem, który kreuje swoją własną rzeczywistość, małpą, która nie rozwiąże zadania, a nawet fanem celebrytów i oglądaczem programów info-rozrywkowych (jakby to miało jakiś związek?). Ba, jak ktoś wogóle śmie analizować statystyki i patrzeć na wykresy! Idiota jak nic (a nie przepraszam, nie będziesz idiotą jak spojrzysz na te statystyki, na które to my patrzymy - wtedy klepniemy Cię po plecach).

edit: oo jeszcze widzę, że troll-bot doszedł : )

I to wszystko, tylko dlatego, że ktoś dwukrotnie napisał, że nie kwestionuje istnienie samego wirusa, choroby, zgonów a z dużym dystansem podchodzi do tego dzieję się wokół: obostrzeń, biznesu, podejmowanych decyzji itd. (pomijając link). No skąd się on urwał. Atakujemy szczura! :hahaha:

Gratuluje! Udowodniliście sobie (i na szczęście tylko sobie), że Wasza prawda jest bardziej prawdziwsza :) Przy okazji upewniając się, że mamy w Polsce jakieś 13-14 milionów płaskoziemców i małp (przyjemnie tak myśleć o kolegach w pracy, może nawet członku rodziny? Może powiedz tej osobie to w twarz? Bo w klawieaturę to można bezpiecznie wbić :) Pewnie tych płaskoziemców jest więcej bo jedno to przyjąć szczepke - nie rzadko z przymusu (np. praca, wyjazd za granicę) niż własnego przekonania, a dwa, po przyjęciu, widząc co się dzieje ludzie również przyjmują pozycje odwrotu. No ale to też pisałem - kto chce niech przyjmuje i 10 dawek a ja dziękuję :) Co z tego, bezmózgi foliarz i koniec kropka.

edit:

Kolejne obelgi, które pojawiły się w temacie:

niech oszołomy wypierdalają i nie robią ludziom krzywdy.
(...)rząd jest w porządku, naród też cudowny, tylko ludzie to kurwy.
- pawo

wyświetli się to jakiemuś szurowi - Kangoor5
Zaktualizowałem (i będe aktualizował) listę obelg. Może ktoś 2x się zastanowi czy warto z nimi zaczynać albo czy w ogóle rękę podać na ulicy.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1144
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Jeszcze w damskiej toalecie ktoś napisał "głupi kaowiec"
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 11 lut 2022, 11:46
pawo pisze: 11 lut 2022, 11:29 Tak tylko głośno myślę.
O! Akurat mam odpowiedź. Proces utraty życia dotyczy podmiotu odczuwającego. Utracone życie nie jest powodem do jego żałowania. Dziura w logice. Paradoks.
Nie wiemy, czy nieboszczyk żałuje, że umarł.
Ha ale czy narodzony, powołany do życia potrafi się z tego powodu ucieszyć, przecież nie wiemy czy wiedział, że nie żyje przed narodzeniem. :niewiem:
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dla mnie może jeszcze trwać ta pandemia, bo ja i moja rodzina nie czuliśmy się nigdy tak zdrowi jak od 2 lat się czujemy. 0 czegokolwiek, masek, szczepionek, dystansu, dezynfekcji rąk metanolem. Codzienny kontakt z obcymi ludźmi. I nic. Jesteśmy nieśmiertelni hehe :bum:
ODPOWIEDZ