Posługując się elementarnymi pojęciami z zakresu psychologii poznawczej,
widzimy w zachowaniu Kangura i "ćwierkających" z tego samego klucza,
szereg mocnych dowodów, na istnienie rażących heurystyk, zniekształceń poznawczych!

Dla nieobytych z psychologią podpowiem, że heurystyki są wynikiem myślenia,
jak ja to nazywam "głupiego"(czyli intuicyjnego, automatycznego, szybkiego),
które wiedzie do podejmowania głupich/błędnych decyzji.

Proszę zauważyć, że Kangur i część forumowiczów, dokonując wpisów na naszym forum, bardzo często korzystają z procesów myślenia "głupiego".
Wszystko opiera się jak u "baby z tik-toka",
na prymitywnej formie, właśnie myślenia "głupiego".

Zupełnie odwrotnie dzieje się u innych Kolegów, Tych tzw. foliarzy, korono-sceptyków itp! Tutaj wyraźnie widać wysiłek włożony w analizowanie sytuacji, uważne obserwowanie zdarzeń, mozolne starania, wyciągania własnych logicznych wniosków a nie tylko "pasożytowanie" na "autorytetach"(wątpliwej zresztą jakości)!

Innymi słowy w działaniach tych obśmiewanych i pogardzanych Kolegów,
obserwujemy dominacje myślenia, jak to ja nazywam "mądrego"
(kontrolowanego, wymagającego wysiłku, wolniejszego).

Już mi się nie chce wklejać cytatów, po prostu poczytajcie wpisy z ostatnich dni.
Wszystko widać jak na dłoni, Kangur niczym Cheryl Blossom,
samozwańcza Królowa Pszczół z serialu Riverdale
robi z siebie kilka razy pajaca płci żeńskiej.

Nie trudno dostrzec jak pogardliwie wtóruje naszemu "bohaterowi",
wianuszek podekscytowanych cheerleaderek,
używających również przeważnie tego samego "myślenia".

Wszyscy Foliarze pozdrawiamy Naszą Ukochaną Kangurkę!

