Skomentuj artykuł "Lepiej być silnym niż słabym – siłownia w treningu biegacza"

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 19 sty 2022, 00:37 Sory ja po prostu piszę bez składu.
Czym się różni siła od wytrzymałości siłowej wiem doskonale ale uważam, że serie z dużą ilością powtórzeń robione z ciężarami to dla długasa najgorsza opcja. Owszem ST mają słabszy potencjał wzrostu ale mają i na pewno nie potrzeba im serii na siłowni, no i co ma wytrzymałość siłowa z wytrzymałością wspólnego.
To co tam on mówi to typowe podejście siłowo kulturystyczne nie mające żadnego związku z bieganiem.
Kto to na mnie nawrzeszczał jak wspomniałem o przysiadach, no kto?
Trening siłowy w bieganiu to przede wszystkim ochrona i wyrównywanie dysbalansów i takie tam.
Idę spać.
Ja musze tu siedzieć, wiec pisze:
Wiec kolega nie napisał nic zle, tylko ze ty sie z tym podejściem nie zgadzasz.

Ja jednak tez uważam, ze silą maksymalna (1-6 powtórzeń) tez może sie przydać. Tez dla wytrzymałościowca i nie tylko jako profilaktyka, ale także jako sposób na poprawę ekonomiczności ruchu biegowego. Prace naukowe na ten temat tez znasz (tego jestem pewny).
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Andrzej_Witek
Wyga
Wyga
Posty: 131
Rejestracja: 27 lis 2015, 08:06
Życiówka na 10k: 31:35
Życiówka w maratonie: 2:23:32
Lokalizacja: Wrocław / Szklarska Poręba
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Cześć Pawo,

Myślę, że podszedłeś do tematu trochę emocjonalnie. Nie gniewaj się za takie sformułowanie, po prostu każdy publikowany tekst musi zostać osadzony w jakimś miejscu kontinuum między kilkuzdaniowymi banałami, a drobiazgową analizą naukową. Większość przystępnych dla "Kowalskiego" publikacji leży gdzieś po środku, czasem może zbyt blisko banału, ale zwiększa to szansę za odbiór treści. Masz prawo do własnej opinii i szanuję ją, ale nie wydaje mi się, żeby Marcin wprowadził w błąd kogokolwiek. Podzielił się swoim doświadczeniem i obserwacjami jako osoba związana ze środowiskiem sportów siłowych i bieganiem jednocześnie. Tyle.

Ja prywatnie mogę dopowiedzieć, że sam "wyszukałem" Marcina jako biegacz, ponieważ nie chciałem pomocy nikogo właśnie ze środowiska biegowego ze względu na przeważnie ugruntowane przemyślenia i naleciałości treningowe typowe dla biegania. Jednocześnie Marcin na tyle kumał bieganie (sam jako biegacz), że współpraca poukładała się nam owocnie. Nie określiłbym się jako podopieczny, ponieważ nie trenujemy wspólnie, ale podobnie jak z innymi specjalistami: fizjo, dietetykiem, trenerem biegania, tak i z Marcinem umawiam się na konsultacje, gdy chcę wypracować rozwiązanie pewnych problemów. Do tej pory skutecznie.

Jeżeli moją opinię obierasz jako reklamę, to tak, rekomenduję na bazie własnych doświadczeń usługi Marcina jako trenera, który może pomóc w wzmocnieniu ciała na siłowni.

Więcej luzu Pawo :usmiech:
M: 2:23:32
HM: 1:08:57

ASICS Trail Team
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Andrzej_Witek pisze: 19 sty 2022, 09:05 Cześć Pawo,
Cześć.

To ja zacznę od końca, luz i pozbycie się emocji nic tu nie da, tylko dyskusja ma sens, zresztą inaczej byś tu nie zajrzał. Oczywiście jak kogoś uraziłem to przepraszam.
No ale do rzeczy, nie bardzo podoba mi się taka formuła reklamy i promocji, taka trochę tylnymi drzwiami.
Nie bardzo podoba mi się też podejście Pana Marcina, to co pisze o Gardzielewskim, to że jest nie mądry a on przecież się zna i wie lepiej, tak możemy sobie tu na forum śmieszkować a nie w takiej oficjalnej wypowiedzi. Może to mnie bardziej zraziło niż ta wytrzymałość, może?
Trochę mi teraz niezręcznie, bo się odezwałeś pierwszy ale miałem pisać, że to co Ty tam mówisz jest rozsądne i wyważone, widać, że mówi to biegacz. Nie ze wszystkim się bym zgodził choćby z tym, że po zejściu z objętości forma przyszła z innego powodu ale miło tą twoją wypowiedź się czytało i chętnie bym podyskutował, natomiast z Panem Trenerem raczej nie. No jeżeli miałbym się doradzać w sprawie siłowni i fitnessu to maże ale nie w sprawie poprawy wyników biegowych, ot tyle.
No i wcale nie chodzi o mowę naukową i używanie mądrych słów a o zrozumienie tematu.
Ja mając kontakt z bieganiem dziesiąt lat, wdepnąłem trochę właśnie w "dźwiganie" wydawało mi się, że jak coś wiem o sporcie i o fizjologi to jestem mądry i mogę się i na ten temat po mądrzyć, no ale ogromnie się myliłem, cztery lata zajęło mi zanim pojąłem na czym to polega i zrozumiałem różnicę, a to znowu pomogło mi spojrzeć szerzej na bieganie Tak, że liznąłem troszeczkę i biegania i ciężarów, stąd moje wtrynianie nosa, oczywiście każdej sprawie mogę się mylić, zresztą jak każdy. :usmiech:

Rolli najpierw ustalmy znaczenie pojęć, co to siła, co to moc, dynamika, wytrzymałość siłowa, wytrzymałość szybkościowa, wytrzymałość długodystansowa i jakim treningiem można te cechy poprawić, które są ważniejsze i jak zrobić aby trening jednego nie popsuł drugiego, a jak popsuje to jak to naprawić psując jak najmniej to pierwsze. Pytam poważnie.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 19 sty 2022, 12:28 Rolli najpierw ustalmy znaczenie pojęć, co to siła, co to moc, dynamika, wytrzymałość siłowa, wytrzymałość szybkościowa, wytrzymałość długodystansowa i jakim treningiem można te cechy poprawić, które są ważniejsze i jak zrobić aby trening jednego nie popsuł drugiego, a jak popsuje to jak to naprawić psując jak najmniej to pierwsze. Pytam poważnie.
No to zacznij, a ja sie ze wszystkim zgadzam.

Nie zgadzam sie tylko z takim wpisem: "pisze bzdury", bez opisania co niby sa te "bzdury".
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Nie bzdury a bzdety.
Za słownikiem:
bzdet
1. pot. «sprawa małej wagi»
2. pot. «rzecz o małej wartości»
Zaraz Ci odpowiem tylko skończę jeść.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 19 sty 2022, 13:44
pawo pisze: 19 sty 2022, 12:28 Rolli najpierw ustalmy znaczenie pojęć, co to siła, co to moc, dynamika, wytrzymałość siłowa, wytrzymałość szybkościowa, wytrzymałość długodystansowa i jakim treningiem można te cechy poprawić, które są ważniejsze i jak zrobić aby trening jednego nie popsuł drugiego, a jak popsuje to jak to naprawić psując jak najmniej to pierwsze. Pytam poważnie.
No to zacznij, a ja sie ze wszystkim zgadzam.

Nie zgadzam sie tylko z takim wpisem: "pisze bzdury", bez opisania co niby sa te "bzdury".
Już miałem napisać do twojego poprzedniego postu ,że zaorałeś drugi raz a tu....zaorałeś trzeci raz.
W pełni się zgadzam ;)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12926
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Arti pisze: W pełni się zgadzam
Wrzuć wreszcie coś wartościowego do dyskusji, albo nie pisz, bo w kółko albo się zgadzasz albo się nie zgadzasz.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 19 sty 2022, 15:05
Arti pisze: W pełni się zgadzam
Wrzuć wreszcie coś wartościowego do dyskusji, albo nie pisz, bo w kółko albo się zgadzasz albo się nie zgadzasz.
Był tu już taki jeden gagatek co robił sobie własne państewko z forum.... i już go tutaj nie ma.

Przewietrz się boś spięty jak struna Slasha
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Koledzy... może tak łagodniej i merytoryczniej?
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Deter pisze: 19 sty 2022, 18:23 Koledzy... może tak łagodniej i merytoryczniej?
Wiadomo ale jak widzisz niektórzy nie rozumieją, że nie ma sensu kopiuj wklej powtarzać tego co przedmówca powiedział w przypadku gdy ów przedmówca powiedział 100% to co się chciało przekazać ;)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Mnie się ta dyskusja bardzo podoba.
Najgorsza sytuacja jest, jeśli wszyscy się zgadzają ze wszystkim. :echech:

Moim zdaniem reklamować się nie tylko można,
ale wręcz powinno się to robić zawsze!
:taktak:

Jest jednak jeden "haczyk", reklama powinna być szczera i zawierać obietnice satysfakcji odbiorcom usługi.
Nie powinno się w reklamie używać kłamliwych, fałszywych obietnic, pomijać gwarancje satysfakcji itp. :taktak:

Usługa "trenerska" powinna być rodzajem "umowy o dzieło",
co w zasadzie wykluczyłoby oferowanie "oleju z węża" w trybie "umowy zlecenia".
Często jest tak właśnie, że "trener" oferuje "cuda na kiju" bez jakiejkolwiek gwarancji osiągnięcia pożądanego celu. :usmiech:

Często takiemu sprzedawaniu tragicznej usługi, towarzyszy niska cena.
Ale jaka to satysfakcja, że jest tanio, efekty są beznadziejne, a te "psie pieniądze" wywalone w błoto? :niewiem:

Wracając do siłowni i pytania, czy takie "wybryki kulturystyki" są dobre dla biegacza,
to można w uproszczeniu napisać, że to jest tak naprawdę zbędny element.
Dotyczy to zwłaszcza biegaczy Inteligentnych! :taktak:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Arti pisze: 19 sty 2022, 15:58 Przewietrz się boś spięty jak struna Slasha
Czyli mowisz, ze jest dosc luzny. Chyba nie o taki efekt Ci chodzilo?

Dlaczego luzny? Przeanalizujmy. Slash uzywa zestawu 11-48, tylko grubszego od standardowego (10-46),
co wymaga cpo prawda nieco wiekszego napiecia przy standardowym stroju E, ale on gra na LP, ktory ma krotsza menzure (24.75 cala)
oraz do tego uzywa obnizonego stroju, co powoduje, ze struny w jego gitarze sa stosunkowo luzno naciagniete.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12926
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

cytując klasyka - zaorane
Jajo
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 21 paź 2020, 10:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

25 lat trenuję na siłowni, od 20 lat trenuję ludzi, więc wiem jak to działa.
To jest moje zdanie. Arek ma swoje, ale ja wiem jak to działa.
Merytoryka to nie bije z tego wywiadu. "Wiem najlepiej, bo jestem ekspertem", to mało konkretny argument... Ciężko się to czytało.
GrzesiekWroc
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 19 paź 2013, 16:55
Życiówka na 10k: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie sądziłem, że wątek zostanie odkopany, więc siedziałem cicho, ale skoro ktoś go jeszcze ruszył, to dorzucę swoje trzy grosze:

https://grzegorzsoczomski.wordpress.com ... -biegacza/

Komentarz napisałem kilka dni temu, nie mając wówczas pojęcia, że na forum jest wątek na ten temat. Przyznam zresztą, że w ogóle zapomniałem o tym forum i o fakcie, że mam tu konto sprzed lat :D
ODPOWIEDZ