Czy w lesie da się już biegać
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Wspominałem już to kiedyś, że mama mnie wcześnie chyba na nocnik sadzała, bo nie jubię się taplać w błocie (to taka teoria fruedowska). No, i w związku z tym od tygodnia nie zapuszczam się do Lasu. Czy biegacie teraz w parkach? Da się już biegać? Błota nie ma?
ENTRE.PL Team
- Mirkas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 07 paź 2001, 20:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
A ja biegałem w czwartek droga bitą czesciowo przez las, przez wieś.Musiałem tez przeskoczyc 2-metrowy rów melioracyjny.Dało sie przeżyc.Wiatr sporo wysuszył,ale mam taki podmokły kawałek ze buty mokre.Ale najgorsze było samopoczucie na skutek ciemnosci.Chociaz biegłem przy świetle księzyca.Wszystko jakies takie ponure. Juz było lepiej jak był śnieg.Wróciłem z tego biegu jakis taki niezadowolony,zmeczony. Kiedy wreszcie bedzie wiosna i słonce.
Mirek K
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
to idę w takim razie pobiegać do lasu. Wezmme na wszelki wypadek jakieś stare buty, bo coś mysle, że Stonoga mnie trochę nabiera - Las Kabacki jest na wiosnę strasznie zawsze "błotny".
Mirkas, jeszcze tylko miesięc, dwa i będzie piękna wiosna.
Mirkas, jeszcze tylko miesięc, dwa i będzie piękna wiosna.
ENTRE.PL Team
- boowa
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 11 gru 2003, 23:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
a ja coś czuje że jeszcze sypnie śniegiem... a wam się marzy słonko
,zresztą jak jest świeży śnieżek to jest chyba nawet lepiej a jak jeszcze słonko zaświeci to już jest doskonale:ble: .
