Blog o biegach długich

[Ricardo]

to cieszy to, że w ogóle jest zdrowy i nie wykorzystuje pierwszej lepszej okazji, żeby zrezygnować, a jednak decyduje się dobiec.

Z tym zdrowiem to u niego różnie bywa. Gdyby nie miał problemów to zamiast siedzieć u fizjoterapeutów w Holandii, trenowałby sobie spokojnie w Addis.

[kkkrzysiek]

Już nie przesadzajcie z tymi trudnościami z utrzymaniem koncentracji, jego szuflada z medalami świadczy o tym, że akurat koncentrować się potrafi. Raczej problemów z motywacją bym się obawiał. Ale podobno brak powołania do Tokio go wkurzył, więc miejmy nadzieję, że i tej mu nie zabraknie.

[tkobos]

No dobra, ale ile lat temu to było, jak jego forma była stabilna. Nie chcę oceniać powierzchownie, ale wiele razy pojawiały się głosy, że od czasu jak otworzył hotele i inne biznesy, to ciężko mu się skupić na bieganiu, a na zawody przyjeżdża z niepełnym przygotowaniem. Nawet jak otarł się o rekord świata, to podobno dosyć krótkie były te przygotowania i wcale nie szły zbyt dobrze. Przed Berlinem też przebąkiwali, że przydałoby się trochę czasu więcej. Jak zdobywał medale hurtowo, to chyba tego problemu nie było. Ale też myślę, że ten brak powołania mógł go zmotywować lepiej niż cokolwiek innego.

[kkkrzysiek]

To się trochę nie zrozumieliśmy, bo ja koncentrację zrozumiałem jako tę ściśle związaną ze startem (czyli może ostatni tydzień, dwa przygotowań), a Ty/Wy traktujecie ją szerzej, jako koncentrację na treningu. A ja właśnie takie kwestie (między innymi podejście, że są rzeczy ważniejsze niż zawody i trening) zaliczyłem też do motywacji.

[tkobos]

No, to generalnie mówimy o tym samym.

[Ricardo]

Fajny półmaraton się zapowiada w Lizbonie (21.11.2021). Jacob Kiplimo w zeszłym roku świetnie sobie radził na tym dystansie, więc jestem ciekawy jak mu pójdzie tym razem.

[pawo]

W Etiopii stan wyjątkowy, pewnie coś to namiesza i w startach.

[Ricardo]

W Etiopii stan wyjątkowy, pewnie coś to namiesza i w startach.

Na razie nic nie miesza, ale zobaczymy jak będzie.

Bardzo trudna sytuacja ogólnie tam panuje. Teraz Tigrajczycy i Oromowie połączyli siły i przejmują kontrolę na coraz większym obszarze. Na tej mapce czerwona pogrubiona linia wyznacza granicę Tigraju, a wszystko na czerwono poniżej to już tereny, które są pod kontrolą tigrajskich sił. Wcześniej Tigrajczycy wołali o pomoc gdy ginęli u nich cywile, a teraz sami mordują niewinnych Amharów. Trudno zrozumieć cokolwiek z tego konfliktu. Nie wiem czy ten wyjazd do Etiopii w przyszłym roku będzie możliwy. Może jednak Kenia/Uganda.

Polecam te konto jak ktoś by chciał śledzić sytuację: https://twitter.com/MapEthiopia?t=9-7ll ... 9-0Pw&s=09

[Ricardo]

Bekele przyleciał NY i udzielił pierwszych wywiadów. Zaraz przesłucham i napiszę co tam ciekawego powiedział. (Wszystko na kanale yt letsrun.com)

[Ricardo]

Tyle się dowiedziałem

- Przed startem w Berlinie nie mógł spać przez co nie pobiegł najlepiej. (Nie spał nawet godziny???),
- Nie był to pierwszy raz. Przed innymi ważnymi startami (Berlin, London, Dubai) też miał problemy ze snem.,
- Trenuje w urozmaiconym terenie, więc profil trasy nie powinien sprawiać mu problemów,
- Nie wie gdzie będą jego kolejne starty. Wszystko zależy od tego jak ułoży się sezon i co ustali management.,
- Ma już 40 lat, ale myśli, że jeszcze zostało mu kilka lat profesjonalnego biegania,

[Ricardo]

Ciekawe rzeczy w ostatni wywiadzie Patricka Sanga dla soycorredor.es

Dziennikarz: Poznałeś kiedyś sportowca bardziej utalentowanego niż Kipchoge?

Sang: Jest ich wielu! Jest ich wielu

Sang nie widzi przewagi Kipchoge w jego talencie tylko w innych czynnikach, które miały i mają wpływ na jego rozwój w sporcie.

(O Kipchoge)

Jedna rzecz, którą chciałbym zaznaczyć, poza jego znajomością sportu, jest to, że jest coraz silniejszy mentalnie, a to jest coś wyjątkowego. Nawet jak mierzy się z jakąś małą przeszkodą to nigdy o tym nie wiesz. [...] On wie, że to jest częścią gry, nie ma sukcesu bez bólu. Niektórzy sportowcy kiedy odczuwają mały dyskomfort mówią "Trenerze, bardzo mnie dzisiaj boli.". Ale on nie.

To już trochę dziwne. Myślę, że nawet gdy urazy są jeszcze mało poważne to informacje od zawodnika na ich temat są bardzo istotne w kwestii prewencji kontuzji. Chyba, że Sangowi chodziło o coś innego.

[Ricardo]

Berihu Aregawi wyrównał WR Cheptegeia na 5km - 12:51. Świetny bieg. Koleś ma niesamowity potencjał.
https://m.facebook.com/watch/live/?ref= ... 72790&_rdr

[Ricardo]

Maraton w Nowym Jorku (niedziela - 07.11)

Start: bieg kobiet - 13:40, mężczyzn 14:05

Transmisja od 14:30 na Eurosport 2, a w internecie z amerykańskim VPNem na https://abc7ny.com/watch/

Listy startowe:
M
Kenenisa Bekele 2:01:41
Abdi Nageeye 2:06:17
Eyob Faniel 2:07:19
Ghirmay Ghebreslassie 2:07:11
Albert Korir 2:08:03
Callum Hawkins 2:08:14

K
Peres Jepchirchir 2:17:16
Ruti Aga 2:18:34
Helalia Johannes 2:19:52
Ababel Yeshaneh 2:20:51
Nancy Kiprop 2:22:12
Emily Sisson 2:23:08
Molly Seidel 2:25:13

[Ricardo]

Dopóki Gidey nie zacznie startować w maratonie to Peres wydaje się być bez konkurencji.

5 ostatnich startów Peres Jepchirchir:
-wygrana w maratonie w NY - 2:22:29,
-wygrana w maratonie na IO w Sapporo - 2:27:20,
-wygrana w maratonie w Walencji - 2:17:16,
-wygrana MŚ w półmaratonie w Gdyni - 1:05:16 WR (women's only),
-wygrana półmaratonu w Pradze - 1:05:34

[Ricardo]

Zawsze mnie to dziwi jak Wanders wraca do treningu po kontuzji i znowu leci z kilometrażem 200km/tyg.