Skomentuj artykuł "Jakob Ingebrigtsen – norweska droga do perfekcji"

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
hansel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 378
Rejestracja: 18 wrz 2014, 15:10
Życiówka na 10k: 39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dlaczego uważacie że Henrik ma zrujnowane zdrowie? OK, miał problemy, nie biega na takim poziomie jak wcześniej, trapią go kontuzje, ale jak przestanie uprawiać sport to chyba pozostanie zdrowym człowiekiem a nie inwalidą? A ten czwarty z braci który nie już biega? Przecież jest zupełnie zdrowym człowiekiem. Nie miał serca do tej ciężkiej pracy, może wyniki też były poniżej oczekiwań i szybko odpuścił, ale na pewno nie zrujnował zdrowia.
Inna kwestia, to przypadek, że w rodzinie Ingebrigstenów trafiła się taka pula genetyczna i talent, że akurat im się udało. Z pewnością było wielu innych, którzy też podobnie próbowali, bez takich efektów, i o nich nigdy nie usłyszymy. Więc to nie tak że Gjert posiadł jakąś tajemną wiedzę czy nie wiadomo co, po prostu oprócz ciężkiej pracy chłopaki jednak mieli niesamowity talent.
Na dodatek bracia nie mają idealnych warunków fizycznych - np stosunkowo krótkie nogi, długi tułów, technika biegu też nieidealna, po prostu mają niesamowitą wytrzymałość.
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13600
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

hansel pisze: 03 lis 2021, 08:17 technika biegu też nieidealna,
Kto decyduje o tym czy technika jest idealna czy nie? Ty? Ja? Ktos inny? Czy czasem nie wynik 3:28/1500m i zloty medal IS?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i wracamy do punktu wyjścia, czyli technika biegu zależy od wyniku. Jak wygrasz to masz dobrą technikę, jak przegrasz to złą. Proste jak konstrukcja cepa.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13600
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Nie widziałem jeszcze nigdy sędziów punktowych oceniających estetykę biegu. Ty widziałeś?
Wiec kto ustala estetykę biegu? Ty?

Dlatego:
Jak wygrasz to masz dobrą technikę, jak przegrasz to złą. Proste jak konstrukcja cepa.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ale mówimy teraz o estetyce? bo nie nadążam już. Co ma estetyka do techniki biegu?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13600
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Raczej nie.
Mowimy o treningu i wynikach.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ufff, to dobrze, bo nie jestem chyba zbyt dobry w estetyce. Swoją drogą to jak co 200 metrów stoją sędziowie techniczni na trasie chodu sportowego, to zastanawiam się, czy oceniają estetykę, czy technikę. I wychodzi mi, że estetykę, bo gdyby oceniali technikę, to za fazę lotu nie byłoby bana.
U mnie na treningach jak pracuję z amatorem nad zwiększeniem zakresu w biodrze, to jakoś nie widzę tej estetyki. Czy ona się poprawia, czy nie. Trudno powiedzieć, czy jak poprawia się wynikowo dzięki zwiększonej mobilności, to wtedy też estetyka idzie w górę. Same problemy z tą estetyką.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13600
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Tjelta... Profesor, który niby znalazł tajemnice Ingebrigtsen.
https://sciencenorway.no/running-sports ... ss/1571037
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeżeli niczego nie pomyliłem, to tą tajemnicą/przewagą nie jest trening, a raczej aspekt mentalny. W wywiadzie Jakob mówi, że ojciec nie za bardzo czuje kwestie taperingu bazując tylko na kilometrażu, czyli jakby trochę podważa jego kompetencje.
No i oczywiście jeszcze jest kwestia genów. "Strong genes, strong family". Brzmi jak kontynuacja po mieczu Wikinga. Pomijam już faktyczne badania genetyczne, gdzie różnice pomiędzy Europejczykami są mniejsze niż pomiędzy członkami jednego afrykańskiego plemienia, ale to i tak sukces, że mówi się o białym genotypie w charakterze jakiejś biegowej przewagi. Do tej pory tylko o czarnych mówiło się, że są predysponowani genetycznie.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chyba Gjert zainspirował innych norweskich rodziców. 11-letni Norweg pobiegł ostatnio 10km w 34:44 i pobił rekord kraju w swojej kategorii wiekowej.

https://www.instagram.com/p/CVzazIvInQ5 ... =copy_link
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13600
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze: 03 lis 2021, 14:44 Chyba Gjert zainspirował innych norweskich rodziców. 11-letni Norweg pobiegł ostatnio 10km w 34:44 i pobił rekord kraju w swojej kategorii wiekowej.

https://www.instagram.com/p/CVzazIvInQ5 ... =copy_link
Ta... ale czy to jest naprawdę droga do nowego Jakoba? Według mnie: nie.
Norbert1991
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 18 sty 2016, 09:50
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 03 lis 2021, 09:21 No i wracamy do punktu wyjścia, czyli technika biegu zależy od wyniku. Jak wygrasz to masz dobrą technikę, jak przegrasz to złą. Proste jak konstrukcja cepa.
Nie, technika nie zależy od wyniku. Ale też wynik nie zależy od techniki.
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 645
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli technika i wynik są niezależne od siebie?
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Znowu sprawa definicji.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13600
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

tkobos pisze: 04 lis 2021, 10:18 Czyli technika i wynik są niezależne od siebie?
Tak. (zeby było jasne: tak, wyniki nie sa zależne od techniki)

Inne pytanie jest: kto określa która technika jest dobra a która zła?

Edit... raczej nie technika tylko styl.
ODPOWIEDZ