ŁAZIENKI KRÓLEWSKIE DLA BIEGACZY !!!

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Powinniśmy biec jednak nie wtedy gdy park jest zatłoczony bo to jest jedyne sensowne uzasadnienie tego zakazu.
Jak sami będziemy szukali uzasadnienia dla tego GŁUPIEGO zakazu to możemy się spotkać pod bramą, wygłosić samokrytykę i potruchtać do domów. To Kwiatkowski powinien czuć się niezręcznie, że takie przepisy wprowadza, a nie my, że chcemy ich zniesienia.

A Święcicki skakał za młodu w dal, a nie biegał, więc nas nie rozumie i stawiam, że on palcem nie kiwnął w sprawie zakazu bieganie w Łazienkach.

Pit, w słoneczną niedzielę w Lesie Kabackim jest taki tłum, że trudno biegać, a żadnego zakazu nawet jazdy rowerami nie ma. I nikt się temu nie dziwi.

Monka, 100 lat temu można było po Łazienkach knnymi powozami jeździć, choć pewnie też wypadki bywały. Ale jakoś nie pamiętam, żeby to był wtedy problem.

Ale Fredzio ma rację należy pozostawić sprawy samym sobie, jak ktoś nie ędzie chciał slalomu między piechurami w Łazienkach robić to w pogodne południe do Łazienek po postu biegać nie pójdzie. Tak jak ja nie jeżdże rowerem w południe w Lesie Kabackim.
ENTRE.PL Team
PKO
Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

jestem za a nawet przeciw

ZA
bo to idiotyczny przepis.

PRZECIW
formie protestu

uwazam ze tak radykalnego widowiskowego (i pieknego ;) sposobu mozna sie imac dopiero kiedy inne metody zawioda.
jestes pewny FREDZIO ze Dyr. Kwiatkowski stworzyl ten przepis?
moze oni wcale sobie nie zdaja sprawy ze to komus przeszkadza.
ciekawe czyja glowa poleci jezeli to sie wszystko rozdmucha...
moim zdanie trzeba dac szanse na wycofanie sie "przeciwnikowi" z twarza. tak mowi kodeks BUSHIDO  :hejhej:
wkoncu wazniejszy jest efekt. tego przedsiewziecia.
o!
moje tipi twoim tipi
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Oti, ale przecież projekt Fredzia daje mozliwość wyjście z twarzą. Kwiatkowski moze się pojawić w dresie na inaugurację sezonu biegowego w Łazienkach i śmiać się z nami z tego durnego przepisu, którego autor zniknał już w mrokach dziejów. Jeśli będzie przeciw to będzie miał negatywne komentarze w reportarzach TV (zakładam, że w TV są ludzie myślący). Wybór należy do szanownego pana dyrektora.

Jeśli chodzi o termin to (a) nie łaczyłbym go z początkiem wiosny, bo kojarzy się z wygłupami, (b) wybrałbym 28 marca.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
monka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31

Nieprzeczytany post

Mi zależy żeby móc - tak jak jest dziś -pobiegać sobie w łazienkach po południu - ale jak zrobi się rozgłosu zakazu mogą zacząć egzekwować go i jeszcze zrobią na całą dobę bo dojdzie do  jakichś stłuczek. Mam wrażenie że nie wszyscy forumowicze znają specyfikę łazienek (porównywanie ich z lasem kabackim to nonsens)... i żadko kto z Was poza mną i Pitem tam biega. :zero:
Za to tylu chętnych do akcji, zwłaszcza z poza W-wy - a przecież nie chcielibyście wyświadczyc biegającym tam niedźwiedziej przysługi... prawda?

(Edited by monka at 3:12 pm on Feb. 5, 2004)
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]  
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

To że Święcicki zawodniczo skakał to wiem a amatorsko biegał. Czy faktycznie cos załatwiał nie wiem ale na pewno deklarował.
A co do uzasadniania zakazu to ja preferuję szukanie kompromisu a nie walkę o wszystko chocby miała być przegrana ale godna. Ot inne podejście. Moje mi się wydaje dla mnie lepsze z punktu widzenia funkcji celu.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Ibex
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Może faktycznie 27 lub 28 marca lepszy termin, bo nie koliduje z 1-szym dniem wiosny.
Ibex    
Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

jeszcze jenda sprawa. zupelnie na marginesie i na luzie ;-)
jak przyjdzie za duzo osob to na taki bieg chyba trzeba miec zgode "miasta" albo kogos z "gorki" co???
cos kiedys slyszalem ze 17 osob to juz "zgromadzenie" hle hle hle  wiec moze lepiej biegac grupami po 16 biegaczy. ;-)
moje tipi twoim tipi
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Krzycho - ja nie wiem czy ty na poważnie z tym brakiem szacunku do zabytków, ale jeśli nie - to moze ktos inny by to wziął na powaznie: PO ZABYTKACH TAKŻE SIĘ NIE CHODZI ! NA ZABYTKOWYCH KRZESŁACH SIĘ NIE SIADA! ZABYTKOWYCH OBRAZÓW SIE NIE DOTYKA!

Zróbmy to w taki dzień, żeby tłumek biegaczy nikomu nie przeszkadzał.
Zastanawiam się tylko jeszcz nad miejscem spotkania - czy lepiej przed bramą czy może już wśrodku.
Bo jak wyślemy takie info to przy bramie od strony Agrykoli moze się pojawić mocna "garda" a chyba nie chcemy się znimi szarpać.
A jak się umówimy na placyku przed Pałacem - to najwyżej nas otoczą ;) ale będą musieli przepuścić - wyobrażacie sobie jak to fajnie może wyglądać?
Ruszamy a oni krzyczą - Nie biegać!!!! ...no i rózne śmieszne rzeczy mogą z tego wyjść.

Myślę, że na wielki tlum ludzi nie mozna liczyć. Stawiam na to, że maks 50 osób.

Do ministerstwa kultury mogę coś spróbować napisać - ale tak czy inaczej jakąś date trzeba zaplanować, bo jak znam urzędy to naw nieodpowiedzą szybko.
Chociaż z drugiej strony czuję sprzeciw wobec pisania jakichkolwiek petycji wobec bzdurnych regulaminów.

Mysle, że za kilka dni może juz będziemy lepiej wiedzieli kto chce przy tym podziałać i zrobimy jakieś pierwsze ustalenia: czy cokolwiek do kogokolwiek piszemy czy nie.

Spróbuje wstawić info na maratonypolskie.pl.

(Edited by FREDZIO at 3:49 pm on Feb. 5, 2004)
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bardzo lubię ten park - kiedyś mieszkałem nieopodal i często tam zagladałem. W każdym razie, gdybym byl warszawiakiem to ten zakaz bardzo by mnie uwierał.

Zastanawiam się czy powinniście walczyć o pełny dostęp do parku czy o wyznaczenie jakiegoś traktu biegowego. Wydaje mi się, że niektóre części parku nadają się do biegania, inne mniej /zwłaszcza w niektóre dni i pory dnia/.
biegowa recydywa
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Mam wrażenie że nie wszyscy forumowicze znają specyfikę łazienek (porównywanie ich z lasem kabackim to nonsens)... i żadko kto z Was poza mną i Pitem tam biega.
Monka, rzeczywiście Łazienki mają swoją specyfike - główna aleja  jest dwa razy szersza od najszerszej ścieżki na Kabatach, a jak wiadomo, czym szerzej tym weziej i mniej miejsca dla biegaczy. Dlatego zakaz jest uzasadniony.
ENTRE.PL Team
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Dlaczego prof. Kwiatkowski mówi o bieganiu, które "nie licuje" z powag± £azienek Królewskich, skoro dopuszcza jednocze¶nie mo¿liwo¶æ biegania PRZED godz. 10 rano? I jak do tej "powagi" ma siê na przyklad organizowanie na terenie parku - który w ¶wietle prawa jest zabytkowym kompleksem pa³acowo-parkowym - placów zabaw dla dzieci i imprez plenerowych przed restauracj± Belvedere w Starej Pomarañczarni?
To jest nielogiczne i niekonsekwentne, i to nale¿y profesorowi oczywi¶cie wytkn±æ.

Z drugiej jednak strony, £azienki Królewskie to zabytek, dziedzictwo narodowe, objête ochron± konserwatorsk±, i to zarówno przez konserwatorów zabytków, jak i konserwatorów przyrody. Na powierzchni zaledwie 74 ha mamy tu wiele unikalnych okazów fauny i flory, nie wspominaj±c ju¿ o bezcennych dzie³ach architektury klasycystycznej. Czy francuscy biegacze domagaj± siê wstêpu do parku otaczaj±cego Wersal? Nie s±dzê. Nikt ich nigdy tam nie wpu¶ci. Czy w £añcucie mo¿na biegaæ po pa³acowym parku? Czy w koñcu ktokolwiek widzia³ biegaczy w warszawskim Wilanowie, gdzie jest zabytkowa rezydencja króla Jasia III Sobieskiego? To w³a¶nie w tym kontek¶cie mówi siê o poszanowaniu dla zabytków. Zabytki nale¿y chroniæ przed zadeptaniem, a ca³e £azienki Królewskie, pocz±wszy od bramy na Podchor±¿ych, poprzez wej¶cie na Gagarina i Belwederskiej, a skoñczywszy na Agrykoli, s± jednym wielkim zabytkiem.

Spacerowicze poruszaj± siê po wyznaczonych alejkach i raczej nikt nie szarga wypielêgnowanych ³azienkowskich trawników. Co jednak z biegaczami? Czy wszyscy bêd± przestrzegac zasady, ¿e w £azienkach nale¿y biegac wy³±cznie po asfalcie, a w bardziej ustronnych zak±tkach parku po ziemnych ¶cie¿kach?  Damy Kwiatkowskiemu tak± gwarancjê?
Tak na marginesie: na rowerze w £azienkach równie¿ nie mo¿na je¼dziæ. Psów te¿ nie wolno wprowadzaæ. Powód? W³ócz±ce siê po parku pawie oraz wiele gatunków ptactwa wodnego.

Ma³o tego: uwa¿am, ¿e £azienki ju¿ teraz s± w op³akanym stanie. Je¿eli dyrekcja parku chcia³aby zdobyæ pieni±dze na renowacjê poszczególnych obiektów architektury parkowej, to powinna wprowadziæ op³atê za wstêp, tak jak jest w Wilanowie i tak jak to jest na ca³ym ¶wiecie w tego typu przypadkach.

¯eby nikt nie mia³ w±tpliwo¶ci, z jakich pozycji zabieram g³os: jestem Warszawiank±, wychowywan± od ma³ego w £azienkach, znam tam ka¿dy k±t. Biega³am po £azienkach wielokrotnie przed godzin± 10. rano w dni powszednie, kiedy w parku jest ca³kiem pusto, i nikt nigdy mnie nie pogoni³. Pytanie, czy mia³abym ochotê biegaæ tam w weekendy? Chyba nie, po pierwsze z powodu du¿ej ilo¶ci spacerowiczów, po drugie - park jest po prostu ma³y, wolê lasy i miêkkie pod³o¿e zamiast asfaltowych alejek.

FREDZIO, w Twoich nawo³ywaniach do zrobienia tej akcji wyczuwam chêæ zrobienia zadymy w obecno¶ci  kamer TV. A tu chyba nie chodzi o to, aby robiæ biegaczom taki awanturniczy wizerunek, zw³aszcza w kraju, w ktrórym niewiele osób biega. Zmierzmy siê z Kwiatkowskim na argumenty, a je¿eli Kwiatkowski jest na nie odporny, to uderzmy do Ministra Kultury, który deklaruje, ¿e sport jest dla niego wa¿ny.
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Jotcat, z całym szacunkiem dla twojego przywiązania do Łazienek, ale mi się wydaje, że przesadzasz mówiąc o "dziedzictwie kultury", o "objęciu ochroną konserwatorską". Jest tam kilka, wcale nienajstarszych budowli i moim zdaniem nienajciekawszych budynków, jest sporo ładnych drzew (w Lesie Bielańskim więcej jest pomników przyrody). Ale przecież budynków, ani drzew chyba biegacze nie zadepczą? Ogólnie nie zgadzam się z budowaniem wizerunku Łazienek jako "nietykalnego pomnika kultury narodu", który w dodatku chcą zbrukać swoimi brudnymi Nike'ami, NB'lansami, Reebok'ami jacyś bezrefleksyjni barbarzyńcy.

Nie mówimy przeciez o urzadzaniu sobie trasy slalomowej pomiędzy filarami Grobu Nieznanego Żołnierza, ale o bieganiu w parku miejskim, który założono jakiś czas temu (nie znowu tak dawno), a potem otwarto żeby słuzył rekreacji dla Warszawiaków

Nie wiem czy park w Warsalu jest zamknięty, ale na pewno otwarte są dla biegaczy wszystkie parki w centrum Londynu, kóre mają trochę dłuższą historię od Łazienek i były świadkami troche większej liczby wydarzeń historycznych. I w dodatku nikomu nie przeszkadza nawet, że ludzie chodzą tam po trawnikach i grają na nich w piłkę.

A co do wprowadzenia opłat za wstęp do parku to jestem zdecydowanie przeciwny, a to z powodu tradycji, powodu, dla którego każdy moze wejść bez jakichkolwiek opłat do National Galery i British Museum.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

(Edited by FREDZIO at 5:28 pm on Feb. 5, 2004)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Postanowiliśmy umówić się z PAwłem na bieg testowy. Idziemy na przeszpiegi - bo może mówimy o tym o czym nie wiemy.

A nawet spróbujemy umówić się na spotkanie z Prof. Kwiatkowskim.

(Edited by FREDZIO at 6:00 pm on Feb. 5, 2004)
Awatar użytkownika
monka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31

Nieprzeczytany post

Nie uczszęśliwiajcie innych na siłe, nie potrzebują Waszej pomocy w takiej formie! Chcecie stać się koniecznie bardziej medialni? -to działajcie tak aby nie narażać innych na szwank! i najlepiej u siebie - tam gdzie rzeczywiście biegacie. Po takiej akcji jaka tu była planowana ludzie biegający w łazienkach mieliby wrogów w porządkowych - któryś z nich straciłby pracę albo część pensji, a nam przypisywano by winę! Byłby to koniec biegania w Łazienkach!  :echech:
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]  
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ