Zmiany na Portalu

[Drwal Biegacz]

Tak ogólnie,
może postarajmy się w swoich ocenach/krytykach koncentrować na konkretnych czynach/działaniach/wypowiedziach, a nie na osobach/ludziach.

Czyli zamiast "jesteś głupi" albo łagodniej "niemądry" (oceniamy tu jakby całe życie kogoś, i takie stwierdzenia, już jakby z założenia są nieprawdziwe, a przynajmniej krzywdzące) odnieśmy się/wskażmy konkretny czyn/działanie/wypowiedź, czyli to co teraz zrobiłeś/powiedziałeś/ napisałeś jest głupie/niemądre/jest niezgodne z faktami, albo zwyczajnie mam inne zdanie.

Co da się?



No i może słowo przepraszam powinno częściej gościć na forum, z reguły każdy wie gdzie przegiął,

No i może bądźmy też dla siebie wyrozumiali

No i może też z rezerwą podchodźmy to tego co inni o nas mówią, to często największy hamulec w naszym życiu.


Myślę, że po takiej zmianie forum naprawdę zrobi się gorące!

[yacool]

Bielasinio, może dzięki twojemu postowi naczelny wreszcie zacznie być aktywny na forum i doceni jego wartość. Żeby nie było, że znowu chcę mu !@#$%. Również uważam, że dobrze prowadzi podcasty.

[50latek]

Ja nie oceniałem moim komentarzem podcastów, bo ich nawet nie słuchałem.
Po prostu zabawny wydał mi się jeden z komentarzy.
Jak kogoś uraziłem to przepraszam.

[Jaca_CH]

Wow! 2:49 ?! To ja nie wiedziałem, że Naczelny tak biega. Wiem, że to nie na temat ale to naprawdę bardzo dobry poziom.

Czy ja wiem...
Przecież to kobiecy wynik

[bielasinio]

Bielasinio, może dzięki twojemu postowi naczelny wreszcie zacznie być aktywny na forum i doceni jego wartość. Żeby nie było, że znowu chcę mu !@#$%. Również uważam, że dobrze prowadzi podcasty.

Sam wiesz, że forum to śliski grunt i trzeba mieć duużo czasu i cierpliwości . Miejmy nadzieję, że przynajmniej czyta

[50latek]

To konkretnie może wreszcie ktoś ze strony bieganie.pl wyjaśni dlaczego niektórym forumowiczom poznikały nagle podpisy i nie mogą teraz już korzystać z BBCodów?

[pawo]

O krs już pytałem ale chyba niepotrzebnie, bo w sumie mam to gdzieś, gdzieś też mam wyniki w maratonie naczelnego , nawet swoje mam gdzieś, tak to się ostatnio porobiło, Aha bo bym zapomniał: Przepraszam,

[pawo]

Bielasinio, może dzięki twojemu postowi naczelny wreszcie zacznie być aktywny na forum i doceni jego wartość. Żeby nie było, że znowu chcę mu !@#$%. Również uważam, że dobrze prowadzi podcasty.

Sam wiesz, że forum to śliski grunt i trzeba mieć duużo czasu i cierpliwości . Miejmy nadzieję, że przynajmniej czyta

yacool zero emotek, bielasinio emotki trzy, więc bezspornie wygrywa bielasinio.

[krunner]

Witam. Może trochę nie w temacie, ale chciałbym poruszyć kwestię nie tyle podcastów, co działania całego portalu.Śledzę bieganie.pl od 2011 roku i patrząc przez pryzmat tych wszystkich lat pan Kuba Pawlak to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu. Nie umniejszając wkładu pracy poprzednich naczelnych, Kuba P podniósł prestiż i wartość marki bieganie.pl. Sam sposób prowadzenia podcastow sprawia, ze ma sie wrazenie, ze to nasz czlowiek ktory Nas reprezentuje (humor, trafność pytań, wartość merytoryczna). Coraz chętniej tu zaglądam . Powodzenia w dalszej pracy i oby tak dalej

+1. Zgadzam się w 100%
Myślę, że portal bieganie.pl idzie w dobrym kierunku, podcasty (i nie tylko) są super. Oby tylko energia i pomysły się nie wyczerpały

[Sikor]

+1. Zgadzam się w 100%
Myślę, że portal bieganie.pl idzie w dobrym kierunku, podcasty (i nie tylko) są super. Oby tylko energia i pomysły się nie wyczerpały

Neee, podcasty so do luftu. Nie cierpie tej formy. Tak samo jak audiobookow

[dziki_rysio_997]

Neee, podcasty so do luftu. Nie cierpie tej formy. Tak samo jak audiobookow

Ja też bym wolał przeczytać, ale cóż.

[Adam Klein]

Ja tez mówiłem, że wolę wersję pisaną. Z punktu widzenia redakcji tez wydaje mi się to bardziej wartościowe bo odpowiednie słowa klucze użyte w wywiadzie mogą przyciągać wyszukiwarki. A Podcast jest nieprzeszukiwalny i tak naprawdę nie trzeba odwiedzać bieganie.pl zeby go wysłuchać.

[gokish]

Tylko wiecie z drugiej strony spisanie godzinnej rozmowy będzie oznaczało zrobienie streszczenia.

[kkkrzysiek]

O ile sam wolę czytać niż słuchać, to rozumiem potrzebę wprowadzenia nowego formatu, czyli nagranej rozmowy, tym bardziej, że wiele osób preferuje właśnie taką formę nad wywiadem spisanym. A i sam niektóre rozmowy przesłuchałem i uważam je za raczej udane.

Spisanie podcastu wymagałoby nie tyle streszczenia, co redakcji takiego tekstu (dodatkowa praca), między innymi wycięciu wielu zbędnych przerywników, zagęszczenia treści. To nie jest równoznaczne streszczeniu.
Co prawda są narzędzia do automatycznej konwersji mowy na tekst, ale nie wiem jak z ich kosztami, dochodzi jeszcze problem tego, że język polski jest stosunkowo mało rozpowszechniony, więc narzędzia takie są raczej słabsze niż do języka angielskiego czy chińskiego. A taki plik powstały z automatycznej konwersji wciąż potrzebuje ludzkiej redakcji.

Jest tu też inna forma kontaktu z gościem - w rozmowie mamy głos, emocje, czasem nawet można wyczuć relacje między rozmawiającymi. W tekście pisanym to często znika właśnie w procesie redakcji. Na przykład w rozmowie ktoś każdą odpowiedź może poprzedzać kilkoma sekundami namysłu, dodawać pauzy, mówić powoli. Inny może z kolei wyrzucać słowa jak z karabinu, do tego wplatać np. śmiech. Tekst pisany tego w pełni nie odda.

[ziko303]

Zapomnijmy o tym czytaniu "to se ne vrati". Wszyscy wielbiciele książek i czytania zostaną tylko niegroźną grupą hobbystów, jak zbieracze fizycznych nośników muzyki, wędkarze i tym podobne grupki. Akurat podcasty dla mnie są na plus, lubię sobie odpalić podczas spokojnego biegania.