Sikor - komentarze

[Pablope]

Chyba żona mnie zabije.

[keiw]

Fajnie się czytało. Dzięki za relację i jeszcze raz wielkie gratulacje.

[Aniad1312]

No w końcu całość relacji
Gratuluję, tym bardziej, że kolka potrafi zepsuć zawody - coś o tym wiem.
A medal przepiękny

[Sikor]

Chyba żona mnie zabije.

A jak nie zona to przygotowania! Trzymam kciuki

Gratuacje! Podobno bardzo fajne zawody, szybka trasa.
Mysle, ze by mi sie spodobala, ale kuchnia daleko

[Sikor]

Fajnie się czytało. Dzięki za relację i jeszcze raz wielkie gratulacje.

Jezeli daliscie rade zmeczyc te wypociny, to warto bylo! Dzieki

[Sikor]

Gratuluję, tym bardziej, że kolka potrafi zepsuć zawody - coś o tym wiem.

Dziekuje. Oj potrafi!

Ale pod koniec maja w przyszlym roku oglaszam "Sikor vs kolka, ostateczne starcie!".
W Ironman Kraichgau 5150 startowalem 3 razy i za kazdym razem konczylo sie to olbrzymia kolka (a raczej spazmem przepony) w czasie biegu.
Tym razem mam 3-punktowy plan jak to zmienic i zapowiadam zemste

A medal przepiękny

Grunt, ze duzy! Trudniej zapodziac

[przemekEm]

Super relacja. Hardkorowe takie zawody, sam Maraton przebiec to już coś, a przebiec po pływaniu 4k i kilku godzinach na rowerze, to ciężkie do wyobrażenia.

[Sikor]

Super relacja. Hardkorowe takie zawody, sam Maraton przebiec to już coś, a przebiec po pływaniu 4k i kilku godzinach na rowerze, to ciężkie do wyobrażenia.

I tak i nie. Granice w naszym mozgu/pojmowaniu szybko sie przesuwaja.
Pamietam jak zaczynalem biegac i wystartowalem na pierwsza 5-tke, to nie bylem sobie w stanie wyobrazic pol-maratonu

[pawo]

Kurde, pięknie, na prawdę pięknie.

[cichy70]

fajna lektura i i wynik zacny.
brawo za walkę i całokształt !!!

[beata]

fajna lektura i i wynik zacny.
brawo za walkę i całokształt !!!

W zasadzie nic dodać, podpisuję się pod tym.
Brawo!

A satysfakcja pewnie tym większa, że sukces przyszedł po tylu zwątpieniach, wynikających głównie z obecnej sytuacji. Pamiętam, Sikor, Twoje liczne rozterki w związku z odwoływanymi i przekładanymi imprezami ... Wniosek jest jeden - trzeba po prostu konsekwentnie robić swoje!

[Sikor]

Kurde, pięknie, na prawdę pięknie.

Znaczy, ze fotki ladne?

[Sikor]

fajna lektura i i wynik zacny.
brawo za walkę i całokształt !!!

Dziekowac
A calokszaltu nie pokaze, bo musze jeszcze troche kg zrzucic

[Sikor]

W zasadzie nic dodać, podpisuję się pod tym.
Brawo!

To mile. Dziekuje

A satysfakcja pewnie tym większa, że sukces przyszedł po tylu zwątpieniach, wynikających głównie z obecnej sytuacji. Pamiętam, Sikor, Twoje liczne rozterki w związku z odwoływanymi i przekładanymi imprezami ... Wniosek jest jeden - trzeba po prostu konsekwentnie robić swoje!

Oj tak, oj tak, bardzo mi bylo tego potrzeba, zeby w koncu cos zagralo.
Nie koniecznie idealnie i super, ale zeby po prostu przerwac to wrazenie pasma porazek


BTW Dzisiaj nie mam juz DOMS-ow!
A tetno spoczynkowe, ktore dzien-dwa po zawodach wynosilo ponad 60, potem zeszlo do 58, dzisiaj spadlo do 53.
Do normalnego (~48) jeszcze troche, ale juz organizm powoli to ogarnia. Jutro sie przebiegne, yes!

[50latek]

Gratki za udany występ.
Relacja pierwsza klasa. Pisząc ją, to jakbyś przeżywał zawody jeszcze raz.
Widać, że to twoja pasja.