Siema
Jako zajawkowicz techniki biegu, szukania sprężyny, wrzucam nagranie z dzisiejszego kombinowania.
https://youtu.be/lvy-O7FkeIg
Trzymajcie się tam na końcu bo trzęsie
Ciekawy jestem różnych opinii więc zapraszam do luźnego komentowania
video z techniki biegu
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Przede wszystkim brawa za odwagę. Mało kto jest gotowy na takie otwarcie.
Pierwsze ułożenie taśmy jest za wysoko. Powinno być centralnie na krętarzach. Nawój na 3, nawet na 4 i od razu zwiera całe ciało. To powinno skutkować skróceniem gct i szybszym wybiciem. Ułożenie taśmy na udach, na tych nagraniach daje najlepszy efekt wizualny. Haczy bujanka góry na boki i przez to ramiona są zmuszone do utrzymywania równowagi. Przez to jest nieco nerwowo. To wszystko można wyciszyć zwiększając szerokość lądowania z jednoczesnym trzymaniem kolan blisko siebie przywodzicielami. Bardzo mocno wtedy naciąga się taśma boczna, dając efekt biegu w gumowych taśmach, czyli rośnie sztywność podporu. Przywodziciele oberwą, ale to efekt przejściowy. Będzie dyskomfort, ale to też z czasem minie. Jest mocne dowalenie na nasadę palucha z dobrym zakresem pronacji. To oddaje na wybiciu. Pilnuj bioder z przodu, bo kombinowanie z większym naciągiem powięzi wywołuje efekt obronny w ciele w postaci cofnięcia miednicy i tym samym wycofania się z dyskomfortowego naciągu.
Pierwsze ułożenie taśmy jest za wysoko. Powinno być centralnie na krętarzach. Nawój na 3, nawet na 4 i od razu zwiera całe ciało. To powinno skutkować skróceniem gct i szybszym wybiciem. Ułożenie taśmy na udach, na tych nagraniach daje najlepszy efekt wizualny. Haczy bujanka góry na boki i przez to ramiona są zmuszone do utrzymywania równowagi. Przez to jest nieco nerwowo. To wszystko można wyciszyć zwiększając szerokość lądowania z jednoczesnym trzymaniem kolan blisko siebie przywodzicielami. Bardzo mocno wtedy naciąga się taśma boczna, dając efekt biegu w gumowych taśmach, czyli rośnie sztywność podporu. Przywodziciele oberwą, ale to efekt przejściowy. Będzie dyskomfort, ale to też z czasem minie. Jest mocne dowalenie na nasadę palucha z dobrym zakresem pronacji. To oddaje na wybiciu. Pilnuj bioder z przodu, bo kombinowanie z większym naciągiem powięzi wywołuje efekt obronny w ciele w postaci cofnięcia miednicy i tym samym wycofania się z dyskomfortowego naciągu.