Wyznaczanie stref tętna - pomoc z wyborem sposobu.

[Lexios]

Powiem Wam jedno, Pawel ma wyżej próg procentowo, bo jest mocniejszym zawodnikiem i tak to dziala, czym mocniejszy zawodnik tym moze biec takie 10 k na wyższym tetnie, majac takie samo hrmx co zawodnik słabszy.

[Deter]

W związku z czym to piszesz?

Wysłane z mojego Redmi Note 8T .

[paweu92]

Do mnie i mojego wysokiego progu.

Tutaj wykres z badań

[pawo]

No i gdzie ten próg i co z niego wynika?

[paweu92]

No i są 2 progi:
1. to gdzie zwiększa się zakwaszenie powyżej 1 mmol/l. Więc do tego tętna biegam rozbiegania w tlenie.
2. gdzie po przekroczeniu mleczan rośnie gwałtownie i organizm nie jest w stanie go utylizować, czyli okolice 173 tętna.

Po pierwszym progu gdzie zwiększa się zakwaszenie ale nie tak dużo i organizm daje radę go utylizować, jest właśnie ten drugi zakres.
Drugi próg jest pomocny do treningu progowego, aby dłużej wytrzymywać na tej intesywności.

[Deter]

Dziękuję.

Na wykresie masz maksa na tętnie 183 - czujesz, że to faktyczny maks (ewentualnie +1-2 ud)?

Pół roku temu korespondowałem z Ryszardem Szulem na temat stref treningowych i jego doświadczenia z Testem Żołądzia. Co ciekawe - Pan Ryszard potwierdza to, co widać na tym wykresie i jednocześnie wyraził aprobatę dotyczącą mojego pomysłu na strefy po uprzednim przedstawieniu mojego treningu i celów.
Przyjąłem, że mój tlen kończy się na wartości 82.5% HRmax czyli na tętnie 161 przy maksymalnym 195-196. U Ciebie na wykresie do tętna 150 zakwaszenie jest praktycznie spoczynkowe. 150 to dla maksa 183 to jest...82%. Z kolei wartości u Ciebie 162-168 to (88%-92%), ja przyjąłem ten "próg" na 90%.

Obecnie moje strefy treningowe to
1) do 69%
2) 69-76
3) 76-83
4) 83-90
5) 90-100

2 strefa to próg węglowodanowy
3 strefa jest podprogowa
4 strefa jest mieszana

PS
Garmin zaproponował mi (ten drugi) próg na 174 co stanowi 89% HRmax

[Deter]

No i są 2 progi:
1. to gdzie zwiększa się zakwaszenie powyżej 1 mmol/l. Więc do tego tętna biegam rozbiegania w tlenie.
2. gdzie po przekroczeniu mleczan rośnie gwałtownie i organizm nie jest w stanie go utylizować, czyli okolice 173 tętna.

Po pierwszym progu gdzie zwiększa się zakwaszenie ale nie tak dużo i organizm daje radę go utylizować, jest właśnie ten drugi zakres.
Drugi próg jest pomocny do treningu progowego, aby dłużej wytrzymywać na tej intesywności.

Ad 2.
W moim przekonaniu strefa mieszana kończy się u Ciebie (u większości) zdecydowanie niżej.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T .

[paweu92]

Dziękuję.

Na wykresie masz maksa na tętnie 183 - czujesz, że to faktyczny maks (ewentualnie +1-2 ud)?

Na wykresie jest 183, na sam koniec testu było 184 ale już tego nie załapało chyba urządzenie. Ale ogólnie biegłem do porzygu i ledwo mnie typ wyłapał na taśmie jak odcieło nogi

Chociaż to było na wiosnę, teraz planuje na jesień po maratonie powtórzyć badanie zobaczyć jak to się zmieni

[paweu92]

No i są 2 progi:
1. to gdzie zwiększa się zakwaszenie powyżej 1 mmol/l. Więc do tego tętna biegam rozbiegania w tlenie.
2. gdzie po przekroczeniu mleczan rośnie gwałtownie i organizm nie jest w stanie go utylizować, czyli okolice 173 tętna.

Po pierwszym progu gdzie zwiększa się zakwaszenie ale nie tak dużo i organizm daje radę go utylizować, jest właśnie ten drugi zakres.
Drugi próg jest pomocny do treningu progowego, aby dłużej wytrzymywać na tej intesywności.

Ad 2.
W moim przekonaniu strefa mieszana kończy się u Ciebie (u większości) zdecydowanie niżej.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T .

To co mówisz mieszana to chyba u mnie łapie się jako mój drugi zakres. Bo biegam go na 160-165hr, a według danych od laba to 154-165hr więc to Twoje 83-90%. Tą drugą czyli beztlenowówke to wziąłem z danych od laboratorium tutaj dane.



Ale ten drugi to już lotto. Na tętno robię 1 i 2 zakres. A już odcinki do na tempo robie.

[Siedlak1975]

Przy teście "do odmowy" gdzie badany jest mleczan wcale nie trzeba paść na ryj. Trzeba to pobiec bardzo mocno ale wcale nie trzeba umierać. Czy osiagniesz faktyczne swoje Hrmax nie ma to znaczenia. Do niczego ta wartość w wyznaczeniu stref nie jest potrzebna

[pawo]

Dobra wiem, że jestem hujkiem i że Deter mnie znielubi ale powiem.
Dupe se możecie podetrzeć tymi wykresami, progami i strefami, i tak żadnego innego użytku z tego nie zrobicie, jestem pewien.

[paweu92]

Dobra wiem, że jestem hujkiem i że Deter mnie znielubi ale powiem.
Dupe se możecie podetrzeć tymi wykresami, progami i strefami, i tak żadnego innego użytku z tego nie zrobicie, jestem pewien.

Trenując wcześniej na oko + tabele danielsowe dobiłem do poziomiu 37:30 na 10k co mi trochę zajęło. Po zrobieniu badań i usystematyzowaniu treningów zrobiłem 34:24 w 7 miesięcy, reszte Ci zostawiam czy to badania i ogarnięcie treningu czy jakieś cudowne dziecko jestem xD

[Deter]

Dobra wiem, że jestem hujkiem i że Deter mnie znielubi ale powiem.
Dupe se możecie podetrzeć tymi wykresami, progami i strefami, i tak żadnego innego użytku z tego nie zrobicie, jestem pewien.

Uważam, że ten pierwszy próg jest istotny - ten drugi to arbitralna kwestia kryteriów.
No ale co innego znać wartość progu, a co innego umieć to wykorzystać w treningu.


Wysłane z mojego Redmi Note 8T .

[Deter]

Przy teście "do odmowy" gdzie badany jest mleczan wcale nie trzeba paść na ryj. Trzeba to pobiec bardzo mocno ale wcale nie trzeba umierać. Czy osiagniesz faktyczne swoje Hrmax nie ma to znaczenia. Do niczego ta wartość w wyznaczeniu stref nie jest potrzebna

Racja.
HRmax ma sens jeśli nie znamy wartości mleczanu.

[pawo]

Trenując wcześniej na oko + tabele danielsowe dobiłem do poziomiu 37:30 na 10k co mi trochę zajęło. Po zrobieniu badań i usystematyzowaniu treningów zrobiłem 34:24 w 7 miesięcy, reszte Ci zostawiam czy to badania i ogarnięcie treningu czy jakieś cudowne dziecko jestem xD

A przez te 7 miesięcy robiłeś następne badania?
Trenowałeś z takimi samymi prędkościami czy tempa treningowe się zmieniały?