Wyznaczanie stref tętna - pomoc z wyborem sposobu.

[Deter]

Często czy 1x w tygodniu?
Bo z tego 1x w tygodniu może wyjść w sumie 10% objętości a to nie jest "często".

Nieczytane to nie jest metoda. Chyba odróżniasz pierdoły od ciekawych tekstów - zwłaszcza jeśli pewien nurt myślowy często jest omawiany.

PS
Ja osobiście uważam, że 3 strefa ma niewiele wspólnego z 2 zakresem.

[Siedlak1975]

Często czy 1x w tygodniu?
Bo z tego 1x w tygodniu może wyjść w sumie 10% objętości a to nie jest "często".

Nieczytane to nie jest metoda. Chyba odróżniasz pierdoły od ciekawych tekstów - zwłaszcza jeśli pewien nurt myślowy często jest omawiany.

PS
Ja osobiście uważam, że 3 strefa ma niewiele wspólnego z 2 zakresem.

O jakiej 3 strefie piszesz? Tej z Garmina??

[Deter]

Tak.
Mówiąc "strefa" mam na myśli klasyczny zegarkowy podział. Przepraszam jeśli nie napisałem tego jasno.

[Siedlak1975]

strefy w garminie masz takie jakie ci zegarek wyznaczy lub jakie mu wpiszesz. strefa 3 może pokrywać się z drugim zakresem ale i nie musi.
Ja mam ustawioną S3 na 136-146bpm czyli 78-84%Hrmax. Czy to drugi zakres? Chyba tak(patrz Skarżyński)

[Deter]

To, czy to drugi zakres czy nie - to już inna para kaloszy. Moim zdaniem 2 zakres powinien być pod progiem i zawęziłbym go intensywności 80-83%.
Zależy kiedy zaczynasz się mocniej kwasić. Justyna Kowalczyk miała wzrost dopiero przy 87%.

Nasi górale od trenera Orłowskiego często mierzą zakwaszenie na treningach - ale co ciekawe Orłowski mówił, że w swojej metodyce ma 7 różnych rodzajów 2 zakresu. Co jeszcze ciekawsze - wspominał, że jeden jego podopieczny biega zakres po 3:50 a drugi po 3:30 i są na bardzo podobnym poziomie na 5km.

[Siedlak1975]

To, czy to drugi zakres czy nie - to już inna para kaloszy. Moim zdaniem 2 zakres powinien być pod progiem i zawęziłbym go intensywności 80-83%.
Zależy kiedy zaczynasz się mocniej kwasić. Justyna Kowalczyk miała wzrost dopiero przy 87%.

Nasi górale od trenera Orłowskiego często mierzą zakwaszenie na treningach - ale co ciekawe Orłowski mówił, że w swojej metodyce ma 7 różnych rodzajów 2 zakresu. Co jeszcze ciekawsze - wspominał, że jeden jego podopieczny biega zakres po 3:50 a drugi po 3:30 i są na bardzo podobnym poziomie na 5km.

Zaczynasz kroić włos na czworo. Proponuję zostawić wszystkich PRO sobie a dyskusję prowadzić na naszym poziomie chodnikowych szuraczy.
jeszcze raz napiszę. Garmin sam ustali sobie strefy lub je wpiszesz z palca. jak to się ma do "polskich" zakresów to już jak komu akurat przypasi lub nie.
Na testach do odmowy masz wyznaczane 5 stref treningowych czyli można elegancko je wpisać w garmina

[Deter]

Moim zdaniem te 5 stref zegarkowych najbardziej szkodzi właśnie amatorom. Na poziomie wysokim ustala to trener - nierzadko z użyciem laktometru.

[Siedlak1975]

Dla czego szkodzi?

[Deter]

Bo jeśli ktoś ma próg na 84% to 4 strefa jest u niego na dole tlenem, od środka mieszaną strefą a u góry być może już bardzo zakwasza.

Potem napiszę więcej bo czas mnie nagli...

[paweu92]

To, czy to drugi zakres czy nie - to już inna para kaloszy. Moim zdaniem 2 zakres powinien być pod progiem i zawęziłbym go intensywności 80-83%.
Zależy kiedy zaczynasz się mocniej kwasić. Justyna Kowalczyk miała wzrost dopiero przy 87%.

Dlatego najlepiej robić testy wydolnościowe, ja dla przykłady mam drugi zakres (3 strefa) między 156-164 przy 184 hrmax. Co wychodzi 85-90%.

[Deter]

A dlaczego akurat 85-90?
Jeden dopuszcza 2 zakres na 78 a ktoś inny na 90. Odlot

[paweu92]

A dlaczego akurat 85-90?
Jeden dopuszcza 2 zakres na 78 a ktoś inny na 90. Odlot

no 85-90% mojego HRmax które wynosi 184. Tak mi wyszło w badaniach gdzie miałem wydolnościowe + mleczany.

[Deter]

Ale co konkretnie wyszło? Wrzuć fotkę wykresu.

[Panzer_General]

Jak mozecie Ludziska prowadzic dyskusje jak sie poslugujecie pojeciem progu nie Mowiac ktorego . Wasze rozmowy sa bez sensi

[Deter]

Miałem na myśli mleczanowy - ostatnie spoczynkowe zakwaszenie. Czasami zwie się go tlenowym chociaż nie powinno.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T .