Komentarz do artykułu Który zegarek najlepiej pokaże spalane kcal?
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Który zegarek najlepiej pokaże spalane kcal?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
bardzo ważny artykuł
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 15 lis 2020, 21:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawrzeńczyce
- Kontakt:
Chyba żaden. Ciężko to stwierdzić bo każdy organizm jest inny. Można tylko orientacyjnie podglądnąć.
https://gdziejestburza.online/
https://gdziejestburza.online/
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Hm, jak się trochę pogrzebie to się do firmy Firstbeat dogrzebie, a jak się pogrzebie bardziej to...Na podstawie wszystkich danych zebranych przez urządzenie zegarek szacuje nasz wydatek energetyczny. Niestety producenci nie udostępniają algorytmów na jakich bazują. Możemy jedynie przypuszczać, że uwzględniają przede wszystkim dane antropometryczne, rodzaj ćwiczeń jaki wybieramy na tarczy zegarka, oraz w niektórych przypadkach tętno i dane z akcelerometru.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Ale przecierz nie wszystkie firmy uzywaja algorytmow Firstbeat.pawo pisze:Hm, jak się trochę pogrzebie to się do firmy Firstbeat dogrzebie, a jak się pogrzebie bardziej to...
Ich glownym uzytkownikiem jest Garmin (+Amazfit, Huawei,...) i w zeszlym roku kupil Firstebeat.
https://cyclingindustry.news/garmin-acq ... analytics/
https://www.wareable.com/news/garmin-fi ... uyout-8021
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
No i co to zmienia, że nie wszystkie?
Garmin trochę teraz ukrywa ale nadal jest info, że Garmin, Suunto, Huawei, Casio, Xiaomi, Montblanc, Honor, więc trochę jest.
Garmin trochę teraz ukrywa ale nadal jest info, że Garmin, Suunto, Huawei, Casio, Xiaomi, Montblanc, Honor, więc trochę jest.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Skoro nie wszystkie, to znaczy, ze nawet jezeli dogrzebales sie do algorytmow Firstbeat, to sa jeszcze inne.pawo pisze:No i co to zmienia, że nie wszystkie?
Owszem, ale nie ma tam np. Polara, Corosa czy Wahoo.Garmin trochę teraz ukrywa ale nadal jest info, że Garmin, Suunto, Huawei, Casio, Xiaomi, Montblanc, Honor, więc trochę jest.
A po przejeciu Garmin moze ta liste dowolnie ograniczyc, jak tylko skoncza sie aktualne umowy licencyjne.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Masz racje zgoda, tylko odbiegamy od tematu.
Ja twierdzę, że nie jet tak że nie wiadomo jak to działa jak twierdzi autorka artykułu.
Temat jest bardzo ciekawy i można by go pociągnąć, może biegaczy spalanie kalorii tak bardzo nie interesuje ale określanie parametrów takich jak VO2max, poziom stresu po wysiłku, dług tlenowy, jakość snu to owszem. A to wszystko łącznie z kaloriami jest badane na podstawie tych samych wskaźników ze zmiennością rytmu zatokowego (HRV) na czele.
Ja twierdzę, że nie jet tak że nie wiadomo jak to działa jak twierdzi autorka artykułu.
Temat jest bardzo ciekawy i można by go pociągnąć, może biegaczy spalanie kalorii tak bardzo nie interesuje ale określanie parametrów takich jak VO2max, poziom stresu po wysiłku, dług tlenowy, jakość snu to owszem. A to wszystko łącznie z kaloriami jest badane na podstawie tych samych wskaźników ze zmiennością rytmu zatokowego (HRV) na czele.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
A to algorytm który nie istnieje.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Tak jak mowi rysunek, to tylko model, nawet nie algorytm.pawo pisze:A to algorytm który nie istnieje.
Dla testu sprobuj cos na podstawie tego rysunku policzyc
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
No dobrze poddaje się, nikt nie wie jak to zrobić, czarna magia normalnie i żodyn, powtarzam żodyn człowiek tego nie pojmie.
Algorytm – skończony ciąg jasno zdefiniowanych czynności koniecznych do wykonania pewnego rodzaju zadań, sposób postępowania prowadzący do rozwiązania problemu. Można go przedstawić na schemacie blokowym.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
I po co ta szydera? Nie o niemozliwosc pojecia chodzi.pawo pisze:No dobrze poddaje się, nikt nie wie jak to zrobić, czarna magia normalnie i żodyn, powtarzam żodyn człowiek tego nie pojmie.
Algorytm – skończony ciąg jasno zdefiniowanych czynności koniecznych do wykonania pewnego rodzaju zadań, sposób postępowania prowadzący do rozwiązania problemu. Można go przedstawić na schemacie blokowym.
Od modelu (nawet jezeli nazwiesz go algorytmem) do implementacji jeszcze daleka droga.
Jezeli uwazasz inaczej, to bardzo prosto mozesz mi to udowodnic. Zacytuje sie:
"Dla testu sprobuj cos na podstawie tego rysunku policzyc".
- rocha
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław
Zadziwił mnie ten artykuł, sądziłem, że skoro są już trzyosiowe akcelerometry, to wystarczy poprzyczepiać je w paru, co bardziej ruchomych częściach ciała o znanych masach, podstawić pod wzór z drugiej zasady dynamiki, i składowe moce zsumować w funkcji czasu, a powstały wykres po czasie zcałkować i mamy całkowity wydatek energetyczny.
Ale nie, tu nie chodzi o energię "na wale", efektywną, ostateczną. Tę, która daje wynik sportowy.
Tu chodzi wyłącznie o stopień opróżnienia "baku", czyli ile pączków zostało na bieżni. Dlatego sprzedając dietę i plan treningowy koniecznie trzeba uwzględnić nawyki żywieniowe ofiary, skład jej ciała i, co najważniejsze, jej "przypak" (wg słownika Tumidajewicz, Sonelski: "przypak - czyli stosunek korby do torby"). Jaki duży ma motor, a jaki zbiornik paliwa.
Po tym przydługim - przyznaję - wstępie, określamy grupę docelową tego artykułu na osobników z silnikiem od piaggio, a bakiem od "Ever Given". Wtedy "kożdyn, powtarzam kożdyn" algorytm w "kożdym, powtarzam, kożdym" zegarku jest idealny.
Dzień bez sarkazmu, dniem straconym.
Ale nie, tu nie chodzi o energię "na wale", efektywną, ostateczną. Tę, która daje wynik sportowy.
Tu chodzi wyłącznie o stopień opróżnienia "baku", czyli ile pączków zostało na bieżni. Dlatego sprzedając dietę i plan treningowy koniecznie trzeba uwzględnić nawyki żywieniowe ofiary, skład jej ciała i, co najważniejsze, jej "przypak" (wg słownika Tumidajewicz, Sonelski: "przypak - czyli stosunek korby do torby"). Jaki duży ma motor, a jaki zbiornik paliwa.
Po tym przydługim - przyznaję - wstępie, określamy grupę docelową tego artykułu na osobników z silnikiem od piaggio, a bakiem od "Ever Given". Wtedy "kożdyn, powtarzam kożdyn" algorytm w "kożdym, powtarzam, kożdym" zegarku jest idealny.
Dzień bez sarkazmu, dniem straconym.
Ostatnio zmieniony 31 lip 2021, 08:55 przez rocha, łącznie zmieniany 1 raz.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4103
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Otóż to.rocha pisze: Dzień bez sarkazmu, dniem straconym.
Nie policzę bo z głupi jestem.Sikor pisze: Jezeli uwazasz inaczej, to bardzo prosto mozesz mi to udowodnic. Zacytuje sie:
"Dla testu sprobuj cos na podstawie tego rysunku policzyc".
Jak zwał tak zwał ten rysunek ale wyraźnie widać co jest brane pod uwagę, tak samo jak przy innych obliczeniach. A szczerze mówiąc to nie wiem co chcesz powiedzieć, ja w każdym razie uważam, że nie ma tu żadnej wielkiej tajemnicy, owszem każda firma ma swoją bazę danych z naszych zegarków i robi z tego użytek ulepszając wzory i nie koniecznie informuje o tym konkurencje ale co z tego.
Nie mogę znaleźć, miałem gdzieś zapisane więcej ale to może kogoś zainteresuje.
https://assets.firstbeat.com/firstbeat/ ... mation.pdf
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6508
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ale czy to oznacza - bo nie za bardzo zrozumiałam - że mając np. dwie osoby tej samej płci, o tej samej masie, ale zupełnie różnej zawartość tkanki tłuszczowej np, jedna 80kg i 30% tłuszczu, druga - 80kg i 10% tłuszczu, ta druga będzie podczas wysiłku spalała więcej?rocha pisze:Tu chodzi wyłącznie o stopień opróżnienia "baku", czyli ile pączków zostało na bieżni. Dlatego sprzedając dietę i plan treningowy koniecznie trzeba uwzględnić nawyki żywieniowe ofiary, skład jej ciała i, co najważniejsze, jej "przypak" (wg słownika Tumidajewicz, Sonelski: "przypak - czyli stosunek korby do torby"). Jaki duży ma motor, a jaki zbiornik paliwa.
Ja ciągle mieszczę się w swoje ubrania nawet te sprzed kilku i kilkunastu lat, więc wnioskuję, że w relacji spalanie-dostarczanie osiągnęłam jakąś tam równowagę . Dokładniejszych danych nie posiadam.
Ale i tak najbardziej mnie interesuje, z czystej ciekawości, wydatek energetyczny w górach a zwłaszcza podczas wspinania. Osiągane wartości podczas jednego wyjścia bywają imponujące, 2-4 tys. kcal - bazuję na danych od kolegów, z którymi się wspinam, ale i tak uważam że nie jest brany pod uwagę ważny czynnik a wg mnie mający wpływ na całokształt - warunki zewnętrzne: niska temperatura i wiatr naprawdę dają popalić i zapewne dodatkowo co nieco spalić, ale czy jakiś zegarek bierze to pod uwagę? Wg mnie - nie.