Achilles?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wystarczą ci zwykłe buty z twardą podeszwą i pedały platformy. Co do butów to mam takie na gumowej podeszwie Salomony z przewiewną siateczką. Nie pamiętam nazwy. Takie sandałowate trochę. Bardzo dobre. 4 parę zajeżdżam. Jeżdżę ledwie po 150-200 km na jednorazowej wycieczce. No ale ja jestem rowerzystą, a nie kolarzem... I doradzam co dobre jest na rower, a nie kolarzówkę.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bosak pisze:Wystarczą ci zwykłe buty z twardą podeszwą i pedały platformy. Co do butów to mam takie na gumowej podeszwie Salomony z przewiewną siateczką. Nie pamiętam nazwy. Takie sandałowate trochę. Bardzo dobre. 4 parę zajeżdżam. Jeżdżę ledwie po 150-200 km na jednorazowej wycieczce. No ale ja jestem rowerzystą, a nie kolarzem... I doradzam co dobre jest na rower, a nie kolarzówkę.
Nie ma to jak odwieczna dyskusja "SPD vs platformy".
Zaraz wpadna jeszcze old-schoole od noskow, to dopiero sie zacznie :hahaha:
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co tu dyskutować? SPD są dobre na wyścigi, a nie do jazdy rekreacyjnej i to na poziomie początkujący, który poszukuje czegoś w zamian biegania na czas zaleczenia kontuzji. No ale może polubi te zespawanie noga-pedał :hejhej:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6508
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

bosak pisze:Co tu dyskutować? SPD są dobre na wyścigi, a nie do jazdy rekreacyjnej i to na poziomie początkujący, który poszukuje czegoś w zamian biegania na czas zaleczenia kontuzji. No ale może polubi te zespawanie noga-pedał :hejhej:
W życiu nie startowałam w rowerowych wyścigach, na rowerze bez spd-ów chyba nie dałabym rady teraz jechać. Więc bez przesady. W spd-ach jest zupełnie inna praca.
Nigdy też się nie wywaliłam z powodu owego "zespawania", wystarczy być czujnym i zawczasu się wypinać.
zozur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 302
Rejestracja: 03 gru 2018, 05:06

Nieprzeczytany post

+1
Porównanie platformowych pedałów i SPD to jak bieganie w klapkach a bieganie w butach biegowych.
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W życiu nie startowałam w rowerowych wyścigach, na rowerze bez spd-ów chyba nie dałabym rady teraz jechać. Więc bez przesady. W spd-ach jest zupełnie inna praca.
Nigdy też się nie wywaliłam z powodu owego "zespawania", wystarczy być czujnym i zawczasu się wypinać.
Rozumiem, ale ja ciebie nie pytałem o nic :spoko:
Ja umiem jeździć i w tym i tym, ale jakie ma to znaczenie?
Doradzam pytającemu jak zastąpić aktywność biegową na rowerową BEZ zbędnej technologicznej napinki. Ale może chce z napinką. No to też ok. Tylko jeszcze koniecznie trzeba w ten peda...i ubiór zainwestować :hejhej:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bosak pisze:Doradzam pytającemu jak zastąpić aktywność biegową na rowerową BEZ zbędnej technologicznej napinki. Ale może chce z napinką. No to też ok. Tylko jeszcze koniecznie trzeba w ten peda...i ubiór zainwestować :hejhej:
Dlaczego wartosciujesz uzywanie SPD? Czy, ktorej z nas powiedzialo, ze bez SPD sie nie da?
Ze jezdzenie w platformach jest np. "technologicznie przestarzale"? Albo, ze z SPD nie korzystaja Ci co po prostu nie potrafia.
Ja i pare innych tutaj osob cenimy sobie to "przyspawanie" i zalety z tego plynace.
Nie wiem, dlaczego masz z tym taki problem, ale bede wdzieczyn, jezeli ograniczysz sie do argumentow merytorycznych, zeby przekonac nas do wyzszosci platform nad SPD.
Odnosze wrazenie czytajac ostatnie watki, ze coraz gorzej z tym na forum.
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Widzę że nie umiesz czytać prostego tekstu ze zrozumieniem... Niczego nie wartościuje. Pytający szuka jedynie zamiennika na jakiś czas, zamiast biegania. Do tego nie są potrzebne pedały SPD, buty i rajtuzy :P Dlaczego? Bo może potrzebne będzie mu to na miesiąc. Poza tym ma problem z Achillesem (polecam wątki na tym portalu o Achillesie) a jeśli buty będą ze sztywnymi zapiętkami, to zaszkodzi a nie pomoże Achillesowi.
A ja nie rozumiem tego upierania się przy SPD dla jazd rekreacyjnych, ale każdy jeździ jak chce ;)
Wątek o kolarstwie jest gdzie indziej. Tam powinniście pisać ;)
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Nie. Pytający ma problemy z achillesem po zmniejszeniu ilości biegania, a wprowadzeniu roweru i innych aktywności. Roweru bez spd, co być może było jedną z przyczyn kontuzji, stąd cała dyskusja. Nie jest ona w ogóle o tym, czy trzeba jeździć w spd, czy nie. Warto poczytać wątek zanim się zacznie wypowiadać.

A pisząc:
Co tu dyskutować? SPD są dobre na wyścigi, a nie do jazdy rekreacyjnej i to na poziomie początkujący, który poszukuje czegoś w zamian biegania na czas zaleczenia kontuzji. No ale może polubi te zespawanie noga-pedał :hejhej:
Piszesz mniej więcej w ten sposób:
Po co kupować buty do biegania do rekreacyjnych przebieżek po 3km, skoro można biegać w zwykłych tenisówkach? Tym bardziej że to tylko na lato? Buty do biegania są dobre na wyścigi, a nie do rekreacji, a poza tym szkoda kasy.

Mam nadzieję że widzisz tę analogię.
Osobiście na rowerze jeżdżę teraz wyłącznie rekreacyjnie (choć sporo), a zawsze w spd, kasku i stroju kolarskim.
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bosak pisze:Widzę że nie umiesz czytać prostego tekstu ze zrozumieniem... Niczego nie wartościuje.

Uzywasz sformulowan nacechowanych wartosciowaniem. Jezeli tego nie widzisz, to coz...
Pytający szuka jedynie zamiennika na jakiś czas, zamiast biegania. Do tego nie są potrzebne pedały SPD, buty i rajtuzy :P Dlaczego? Bo może potrzebne będzie mu to na miesiąc. Poza tym ma problem z Achillesem (polecam wątki na tym portalu o Achillesie) a jeśli buty będą ze sztywnymi zapiętkami, to zaszkodzi a nie pomoże Achillesowi.
Nie. Zaszkodza ewentualnie zbyt duze obciazenia. Stopa w czasie pedalowania nie lata tak jak przy bieganiu.
Zapietki moga i powinny byc pancerne, a jednak nie naciskaja achillesa.
Pewnie bys to wiedzial, gdybys takich butow uzywal.

Czy bedzie mu potrzebne na miesiac? Moze tak, moze nie. Ani Ty, ani ja tego nie wiemy.
To lezy juz w gestii pytajacego. Od podejmuje decyzje.
A ja nie rozumiem tego upierania się przy SPD dla jazd rekreacyjnych, ale każdy jeździ jak chce ;)
Nikt sie nie upiera oprocz Ciebie. Mozna jezdzic w SPD, mozna bez.
Ja nie nakazuje nikomu uzywac SPD, ale polecam, bo uwazam, ze warto.
Wątek o kolarstwie jest gdzie indziej. Tam powinniście pisać ;)
[/quote]
A ja proponuje, zebys swoje frustracje zabral gdzie indziej. Tam powinienes sie wyzalac.
Bzyk
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 48
Rejestracja: 23 gru 2017, 16:31
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam naderwanie ścięgien. W czwartek miałem ostrzykniętego Achillesa kwasem hialuronowym pod kontrolą USG, od tamtej pory czuję pieczenie, tak ma być ? Kolejną konsultację lekarską mam w poniedziałek.
rozme
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 20 lip 2021, 11:18

Nieprzeczytany post

No coż. Jak już kontuzja się wydarzy to trzeba jak najszybciej wybrać się do lekarza. NIe polecam chodzić ze skręconą kostką i czekać na cudowne wyleczenie, bo można wpaść w jeszcze wieksze tarapaty.
ODPOWIEDZ