Komentarz do artykułu Nie jestem festyniarzem
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Nie jestem festyniarzem
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13605
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ten kolega nigdy nie będzie moim przyjacielem.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4106
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
No ale, że co? Rozwiń, nie chcę mi się czytać, bo kto mi zwróci te kilkanaście minut życia. A tytuł ohydny, poniżej krytyki, to i za czytanie się nie wziąłem.Rolli pisze:Ten kolega nigdy nie będzie moim przyjacielem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13605
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Sam tytuł mnie nie odstrasza, bo uważam ze niekiedy i słusznie. Ale niestety znam więcej takich pewniaków... ale ja jeszcze biegam (na marnym poziomie), oni nie.pawo pisze:No ale, że co? Rozwiń, nie chcę mi się czytać, bo kto mi zwróci te kilkanaście minut życia. A tytuł ohydny, poniżej krytyki, to i za czytanie się nie wziąłem.Rolli pisze:Ten kolega nigdy nie będzie moim przyjacielem.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Trzymam kciuki za Głowackiego. Nie musi się podobać, ani być niczyim przyjacielem. Po prostu niech dołoży cegiełkę do wyrwania się naszych z impasu i niemocy na dystansach 5 i 10k. Zgadzam się z trzeźwą oceną poziomu sportowego, który sam autor wywiadu określa jako śmieszny. To prawda. Poziom 5000m jest śmieszny. W związku z tym nie zasługuje na uznanie, na finansowanie i transmisję w tv. Tę konkurencję trzeba po prostu z mozołem ponownie odbudować i wtedy jest miejsce na szacunek i poważne traktowanie, tak jak to ma miejsce w konkurencji na 800m.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13605
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ocena stanu jest prawidłowa, ale przekaz tego stanu jest beznadziejny. Osoby odgrażające sie przed startem a potem uciekające po mecie do auta "bo nie wyszło", to po prostu dziecinada i brak profesjonalizmu. Takie cos zostaje przez dekady w pamięci.
Sympatyczne przekaz informacji pomaga znaleźć więcej sponsorów i lików, co podnosi "wartość" sportowca... a tak, można se płakać ze na rower nie starczyło.
Sympatyczne przekaz informacji pomaga znaleźć więcej sponsorów i lików, co podnosi "wartość" sportowca... a tak, można se płakać ze na rower nie starczyło.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jóźwik ma swoje koszmary z Rio, przez które nie zdobyła medalu. Nasi startując na piątkę już też mają. Stawiam odważny postulat, żeby zajrzeć w majtki Etiopkom, bo coś za szybko biegają, a to by na pewno zostało w pamięci na dekady.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4106
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Oj, mógłbyś pożałować pierwszy.yacool pisze:Stawiam odważny postulat, żeby zajrzeć w majtki Etiopkom, bo coś za szybko biegają,
-
- Wyga
- Posty: 115
- Rejestracja: 18 sty 2016, 09:50
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: brak
Można coś więcej na temat Głowackiego? Bo nie kojarzę, nawet po tym artykule.yacool pisze:Trzymam kciuki za Głowackiego.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No ale to mam teraz wyszukiwać w necie i robić prasówkę?
-
- Wyga
- Posty: 115
- Rejestracja: 18 sty 2016, 09:50
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: brak
Możesz skoro piszesz o jakimś Głowackim pod artykułem o Głogowskim
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jasne. Że też tak nieprofesjonalnie się zachowałem. Sam się dziwię teraz, bo wreszcie mogę się czymś zająć. Muszę tylko ustalić stawkę z redakcją i już lecę z materiałem o Głowackim.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Sporo ciekawej treści. Tytuł wynika z tekstu.
A o co Ci Rolli chodzi? Dlaczego nie moglibyście być "przyjaciółmi" ?
Mi on się wydaje ciekawym człowiekiem.
A o co Ci Rolli chodzi? Dlaczego nie moglibyście być "przyjaciółmi" ?
Mi on się wydaje ciekawym człowiekiem.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Dokładnie, fajny gość. Nie wiem czy aż tak pewny siebie, raczej bym powiedziała - wie, czego chce i nie szuka wymówek ani kompromisów. A to nie do końca wpisuje się naszą mentalność.Adam Klein pisze:Sporo ciekawej treści. Tytuł wynika z tekstu.
Mi on się wydaje ciekawym człowiekiem.
Ja tam życzę mu powodzenia, myślę, że jeśli zdrowie pozwoli, to chłopak jest na dobrej drodze do celu, choć to, czy do tego celu się zbliży to oczywiście niewiadoma. Ale ważne, że jest zdeterminowany.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4106
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Fany? Bardzo możliwe.
A Rolli go nie lubi, bo z jednej strony internetowej biorą treningi i taka konkurencja trochę.
A już zupełnie poważnie to jest takie słowo "dystans" warto czasami używać.
No i techniczna uwaga, mam wrażenie, wróć raczej pewność, że Pan Adam słabo ogarnia teoretycznie trening biegowy ale może to właśnie w tej chwili plus, sam nie wiem.
edit. aha a tytuł ohydny i nieważne z czego wynika.
A Rolli go nie lubi, bo z jednej strony internetowej biorą treningi i taka konkurencja trochę.
A już zupełnie poważnie to jest takie słowo "dystans" warto czasami używać.
No i techniczna uwaga, mam wrażenie, wróć raczej pewność, że Pan Adam słabo ogarnia teoretycznie trening biegowy ale może to właśnie w tej chwili plus, sam nie wiem.
edit. aha a tytuł ohydny i nieważne z czego wynika.