Grupa Trójmiejska - bieg 1-go lutego

[siter]

witam kolegów,
nazywam sie Jurek (siter moze byc moja ksywa bo Jurków jest niemalo),
jesli jest to mozliwe bardzo chetnie przylaczylbym sie do grupy Trójmieskiej,
zachecil mnie Pawel który z Wami biegal 25.01 w Lasach Oliwskich,
biegam zwykle sam na dystanse 5-10km, ale 13km i wicej byloby dla mnie wyzwaniem, chcialbym spróbowac, czekam na podanie szczególów trasy i godziny

pozdrawiam serdecznie

[kledzik]

Witaj Siter, pozwole sobie zacytowac naszego kapitana Olka: "Najbliższe sobotnie bieganie  - 1 lutego. Spotykamy się przed stadionem lekkoatletycznym w Sopocie /na końcu ulicy Wybickiego/. I tu tradycyjnie powstaje kwestia godziny. Ostatnie sopockie spotkanie było o 8.15. Proponuję tę samą godzinę".

Ponizej miejsce spotkania na mapce:



kledzik

[Masiulis]

no wlasnie rower! jak bedzie dobra pogoda to sie stawie!

[DaB]

SITER, serdecznie Cie witamy.
OLEK, program o ktorym rozmawialismy moge podrzucic na sobotni bieg GT i zainstalujesz go sobie. Jesli zalezy Ci na krotkim instruktarzu mozemy omowic sprawe gdy sie zobaczymy w sobote, albo telefonicznie.
Swietnie, ze pomoglem Ci zebrac plusy u zony. To nie bylo zadne kunktatorstwo, mowilem szczerze - twoja malzonka to wspaniala osoba!
KAZIG, kurczaczek, to my bedziemy sasiadami, bo ja mieszkam po drugiej stronie torow kolejowych - na Kilinskiego. To osiedle na ktorym zamieszkasz jest jednym z dwoch wrzeszczanskich osiedli Fundacji Abbega i obecnie zostalo objete opieka konserwatorska. Wybrales sobie dosyc dobre miejsce, bo blisko bedziesz mial do lasu i blisko na bieznie MOSiR na Grunwaldzkiej. A najblizsze lokale z internetem to albo Pniewskiego (na przeciwko mojej firmy), albo na Startowej na Zaspie.

(Edited by DaB at 4:37 pm on Jan. 27, 2003)

[Kazig]

Kurczaczek, ale smarujecie, że nie wiem o czym pisać.
siter Hi. Zapraszamy wszystkich. Krata piwa dla tego, który zwabi pierwszą damę
Masiulis Nie wiem czy to jest dobry pomysł.
Trochę się zdziwiłem, kiedy WojT napisał, że lekarz nie kazał mu na jakiś czas przestać biegać, ale Tobie radzę się poważnie zastanowić. Tak naprawdę nie wiem co i jak Ci dolega, więc sam musisz wsłuchać się w swój organizm. A żeś wiekiem młody, to boję się że Cię poniesie. Przystopuj i czaj się na bieg za jakiś czas. Takie moje zdanie.
Czas się zastanowić co dalej. Jest paka, więc może jakiś klub? Bravo za inicjatywę.
kledzik nie no nie tak, ja tu lubię pisać, bo tu fajni ludzie są.
DaB Witam sąsiada. Bardzo dziękuje za cenne informacje, jednak brakuje najważniejszego. I nie wygra nic ten, kto napisze czego, bo to proste było, dawaj następne...

Pozdrawiam wszystkich. Kazig

[Olek]

  Dzisiaj testowałem znaczną część planowanej przeze mnie trasy i coś mi się zdaje, że będę musiał jeszcze to sobie przemyśleć. Po pierwsze wychodzi od 15 do 20km, zaleznie od wariantu. Druga kwestia to zapowiadany powrót zimy - diabli wiedzą jakie będą warunki w sobotę. Dzisiejsza prognoza TVN przewiduje -6 i śnieg, więc trzeba będzie się jakoś dostosować.
  Widzę, że mocno ugruntowała się ta nazwa Grupa Trójmiejska i do tego pojawia się skrót GT, który bardzo przyjemnie brzmi w uszach cyklisty. Rozważcie jednak proszę inne warianty, choćby ten mój BP - Biegun Północny.  :)
  DaB - przynieś ten program koniecznie i domówimy wszystko na miejscu.
  KrzysiekK - Masiulis weźmie jutro kasetę, jak mi odda to podrzucę na najbliższe spotkanie.
  Witaj Siter!

[DaB]

Z ostatniego postu wynika, ze bieg ma się odbyc na dyst.20km. Spotykamy się od około miesiaca, a dystans powaznie się wydluzyl, strach pomyslec ile będziemy biegali za pol roku.
OLEK, mam prosbe: moglbys sprawdzic czy Twoja mapa "Lasy Sopckie" ma siatke kilometrowa? (tj czy na mapie sa linie poludnikowe i rownoleznikowe, dziwnym trafem moja mapa ma tylko poludniki i nie mogę jej skalibrowac). Program oczywiście przekaze w sobote.
KAZIG, to "najwazniejsze" o czym pisales tak enigmatycznie to chyba, ze tak blisko masz do Zaka. Zgadlem? A ty już tam mieszkasz, czy dopiero będziesz mieszkal?
Troche się martwie, ze nasz Trojmiejski Krakus - SPEED i PAWELM  się nie odzywaja. Ciekawe czy pojawia się na sobotnim biegu?
Już kilka razy w naszych rozmowach pojawial się watek, żeby urozmaicic nasze biegi i zaliczyc jakies nowe rewiry. Może jak przyjdzie wiosna zawitamy np. na Zulawach (plasko jak na stole i można robic baaardzo dlugie wybiegania) albo na plaze na Wyspie Sobieszewskiej (od ujscia Wisly Smialej do ujscia Przekopu i z powrotem, ta plaza jest idealna do biegania, bo poza sezonem nie ma tam zywego ducha). Co o tym myslicie?


(Edited by DaB at 3:33 pm on Jan. 28, 2003)

[krzysiekk]

Ja też jestem za jak największym urozmaiceniem tras biegowych.
Jeden z biegów mogę poprowadzić swoimi ścieżkami (Lasy w okolicach ul. Potokowej i Jaśowej Doliny).

Co do długości biegu to max. 20 km lub 2 godziny, bo ja muszę jeszcze zdążyć do pracy (to na szczęście ostatnia sobota pracująca).

[WojT]

Witam Panowie !

Co do sobotniego biegu to postaram sie byc. Będzie to troche skrajne posuniecie z mojej strony, ale zobacze jak sie bede czuł. A już pisze o co chodzi. Wybieram sie z dziewczyna na "maraton filmowy" do Silver Scren'a Rozpoczyna sie w piatek o 23:59 a konczy gdzieś okolo 6:30 rane he he he. Ciekawi jesteście co to bedzie??? Otóż dwie czeście "władcy pierscienia" jedna po drugiej. Wiec sami widzicie ze moja obecnosc stoi pod znakiem zapytania.

Co do dystansu, to mi pasuje.

A jeśli chodzi o inne tereny do bieganie, o czym pisze DaB np. Wyspa Sobieszewska to uważam to za rewelacyjny pomysł. Myśle że jak tylko pogoda bedzie jeszcze bardziej sprzyjajaca to mozna sie wybrac na bieganie w innym terenie.

Pozdrawiam
Wojtek

[kledzik]

Quote: from WojT on 5:37 pm on Jan. 28, 2003
Wyspa Sobieszewska to uważam to za rewelacyjny pomysł.

Pozdrawiam
Wojtek

Jezeli zdecydujecie sie na Wyspe Sobieszewska to zalatwie wam dodatkowo jazde konna z bardzo duza znizka.

kledzik

[Kazig]

Dystans 20 km to za dużo jak na spotkania grupy GT. Jeśli już chcecie tyle biec, to zróbcie mniejsze pętle, żeby osoby, dla których jest to zbyt wiele mogły się bezpiecznie wycofać po "swoim" dystansie, nie ryzykując noclegu w lesie, przez pogubienie się. Trzeba się na tym zastanawiać wyznaczając trasę. Są też inne  możliwości. Nie bądźmy hermetyczni przez dystans. Bądźmy elastyczni. Frekfencja nie będzie rosła jak można by tego oczekiwać.
DaB Chodzi o kasę. Teraz płacę 2,5. Nie może być więcej, chyba, że koniec z mlekiem na śniadanie.
WojT Będziesz dętka. Sprawdź krzesło.

Pozdrowienia zwłaszcza dla Frienda i Masulisa. Kazig

[KAZAN]

Witam!
Panowie czytając wasze ostatnie wypowiedzi odnośnie biegu a właściwie jego dystansu to mi się włos na głowie jeży z przerażenia. 20 km? Zwróćcie uwagę na jedną rzecz, a mianowicie przenieśliśmy się do działu ZACZNIJ BIEGAĆ po to, aby pozyskać więcej osób do wspólnego biegu. Teraz postawcie się na miejscu osoby, która rozpoczęła zabawę z bieganiem i przeczyta, że pobiegamy sobie 20 km. Jestem pewien, że taka osoba przestraszy się takim dystansem i z pewnością tym ją nie zachęcimy. Lub, co gorsza pobiegnie, bo będzie chciała pokazać, że nie jest cienias a później będziemy odpowiadać na różnego rodzaju pytania jak wyleczyć kontuzję, bo się coś popsuło. Wydaje mi się, że dystansy do max 13 km są wystarczające. Odnośnie koleżanek, o które tak zabiegacie, aby dołączyły do wspólnego biegania to może czekają aż dystans zostanie podniesiony do 35km?
Przepraszam, jeśli za ostro i mam nadzieję, że nikogo tym nie uraziłem, ale trochę umiaru.
A z pewnością osób przybędzie a nie ubędzie.

Serdecznie pozdrawiam.

[Olek]

  Muszę szybko prostować z tym dystansem. Nie w tą sobotę. Muszę wymyśleć coś innego na ten raz. Po biegu muszę lecieć do domu, a potem do szpitala po małżonkę. Więc w grę wchodzi jakieś 12 km +/- 1. Ale nadrobimy to jakoś w kolejne soboty. Więc raz jeszcze  - jestem bardzo chętny na długie wybiegania ale nie w tym tygodniu. Zresztą zanosi się na to, że pogoda nie będzie nam sprzyjać.
 
DaB na mojej mapie "Lasy Sopockie" jest to samo - nie ma równoleżników.
 
  Jestem za jak najszerszym wykorzystaniem tego bogactwa terenów biegowych jaki nam się trafił. Mogą być Żuławy, Wyspa Sobieszewska, jest mnóstwo zupełnie niesamowitych miejsc na Kaszubach. Można przebiec półwysep Helski, lasy wejcherowskie, itd. Tylko niech się trochę ociepli, bo długie powroty w mokrych ciuchach mogą nieco ostudzić nasz zapał. Poza tym bardzo jeszcze nam daleko do poznania wszystkich tras w TPK i nie zrobiliśmy ani jednego treningu nad zatoką. Mam tam fantastyczną trasę i do tego są tam górki tak lubiane przez niektórych

  Wojtek będzie pewnie w bardzo bojowym nastroju po dwóch częściach "Władcy pierścieni".

  Czy już widzieliście naszą grupową stronę autorstwa Masiulisa?  :) Mi się bardzo podoba.

 

[Kazig]

Nie. A gdzie?

[Olek]

 Dokładnie Kazan, masz rację. Tą trasę o której pisałem wymyśliłem nie zerkając na mapę, a póżniej napisałem o dystansie z intencją wycofania się z tego pomysłu. Natomiast jakieś dłuższe bieganie w przyszłości też trzeba będzie zorganizować - może specjalnie zapowiadając albo w inny dzień. Musimy o tym pogadać.