Blog o biegach długich

[Ricardo]

Już jutro w Gateshead zaczyna się Diamentowa Liga. Na 5000m zdecydowanym faworytem będzie Nicholas Kimeli z najlepszą życiówką (12:51), którego już kilka razy widzieliśmy za plecami Cheptegeia podczas rekordowych biegów w Monako czy Walencji. Na razie nie osiągnał zbyt wiele, ale widać, że ma duży potencjał i silną psychikę co pokazał na przykład gdy jako pacemaker prowadził Cheptegeia na 10.000m i nie zrezygnował po pierwszych 5k w 13:04 tylko biegł dalej i skończył z 27:12.

Z Europejczyków na pewno będę trzymał kciuki z Ouassima Oumaiza. Młody Hiszpan ma już na razie ma rekord życiowy 13:13, ale po ostatnich kilku miesiącach spędzonych na treningu z Joshuą w Ugandzie może pokazać spory progres.

A jak już tak światowo zacząłem to może jeszcze Australijczyk. Morgan McDonald ma wiele osiągnięc z NCAA, a do tego zaliczył dobre przejście do profesjonalnego biegania. Będzie to dla niego jeden z pierwszych startów w Diamentowej Lidze, więc będzie miał okazję dobrze się pokazać na arenie międzynarodowej.

Transmisja w telewizji na polsacie sport lub można kombinować z VPNem i zobaczyć na youtubie.

Nicholas Kimeli


Ouassim Oumaiz


Morgan McDonald

[Andrzej_]

Transmisja jest w BBC Two
https : //easycatchup.eu/watch.php?stream=bbc-two
Nie wiem czy bez AdBlocka tutaj nie wyskakują jakieś paskudztwa dlatego zalecam ostrożność

[Ricardo]

Nieźle mnie zaskoczył Mohamad Katir na DL w Gateshead. Przy silnym wietrze, deszczu i 12°C pobiegł 5000m w 13:08, a do tego pokonał Nicholasa Kimeli (życiówka 12:51). Nie wiem jak koleś zrobił taki progres w rok, ale wygląda na to, że jest w formie na wyniki poniżej 13 minut. Ostatnim Europejczykiem, który tego dokonał był Mo Farah w 2016, więc byłoby to duże osiagnięcie. Jeszcze większe wrażenie robi wynik wiedząc, że Mohamad jest bardziej średniakiem niż długasem.

Porównanie wyników 2020 --> 2021
1500m: 3:36 --> 3:33
3000m: 7:48 --> 7:35

Tutaj można zobaczyć jak wyglądał bieg: https://youtu.be/sDR_EXzf-EA

[Ricardo]

Dzisiaj w Goteborgu Stewart McSweyn wystartuje na 5000m. W marcu zabrakło mu tylko kilkudziesięciu setnych sekundy do ustanowienia nowego rekordu życiowego (13:05.23), więc może tym razem się uda.

Początek biegu o 19:33, a transmisja tutaj https://www.svtplay.se/friidrott-grand-prix (pewnie trzeba VPN włączyć)

[Ricardo]

Nie wiem co się tam działo w biegu, ale Stewart zaliczył DNF. Tymczasem Francuz, Hugo Hay wygrał bieg i uzyskał minimum olimpijskie z 13:10.

[kkkrzysiek]

Był taki moment, że McSweyn był kilka metrów przed grupką 2-3 zawodników i zaczął się oglądać nerwowo do tyłu. Wtedy pomyślałem, że jest pacemakerem i pilnuje, żeby nie odbiec za daleko od reszty. Po zejściu z trasy wydawał się też kibicować Francuzowi. Nie wiem jaka jest prawda, ale ten bieg w wykonaniu Australijczyka był dziwny.

[Ricardo]

Może się umówili, żeby prowadził bieg, bo na listach startowych nie był oznaczony jako pacemaker.

Teraz zobaczyłem listy startowe na meeting DL we Florencji i zapowiada się bardzo interesujący bieg. Cheptegei, Barega, Mohammed, Ingebritsen, McSweyn... Tego nie będzie można przegapić:)

[Ricardo]

I kolejny Francuz z minimum olimpijskim na 5000m. Jimmy Gressier dwa 3 temu miał startować w Goteburgu, ale przez komplikacje związane z testami na koronawirusa nie miał tej możliwości i spędził noc na lotnisku czekając na powrót do Francji. Nie czekał długo na kolejną szansę i wczoraj udało mu się wygrać meeting w hiszpańskiej Huelvie z wynikiem 13:08.

Warto dodać, że jest też jednym z nielicznych długodystansowców, którzy dobrze ogarniają media społecznościowe i dzięki temu zyskują więcej sponsorów.

[kkkrzysiek]

Jutro w Birmingham będzie meeting z biegami na 10 000 m. Farah będzie próbował uzyskać kwalifikację olimpijską (potrzebuje pobiec poniżej 27:28 i być wśród 2 pierwszych Brytyjczyków na mecie), wśród rywali będzie między innymi Marc Scott, któremy z kolei wystarczy tylko jedno z dwóch pierwszych miejsc wśród Brytyjczyków, bo wiosną pobiegł już 27:10 i minimum czasowe ma.

Z Polaków na liście jest Krystian Zalewski - czy to znaczy, że będzie próbował zrobić minimum na tym dystansie? Wśród pań biegną Anna Bańkowska, Iwona Bernardelli, Angelika Mach, Izabela Paszkiewicz, Renata Pliś. Zgłoszonych jest ponad 60 mężczyzn i ponad 40 kobiet, więc będą raczej minimum dwie serie, a w takim przypadku zastanawiam się, czy ktoś z naszych ma szansę na udział w szybszej serii? Bo jeśli to faktycznie jest próba zrobienia minimum, tym razem na 10 000 m, to trafienie do wolniejszej serii raczej grzebie nadzieje.

[Ricardo]

Jeszcze Jake Smith ma duże szanse na uzyskanie kwalifikacji olimpijskiej, a poza Brytyjczykami to Bashir Abdi i Morhad Amdouni mogą dobrze się zaprezentować. Co do Krystiana to trudno mówić o minimum, bo nigdy nie udało mu się zbliżyć do podobnych wyników na 5/10k. Wśród kobiet obstawiałbym zwycięstwo Eilish McColgan, a Polki by musiały mocno poprawić rekordy życiowe, żeby zbliżyć się do minimum.

Badziej od biegu Faraha ciekawi mnie jednak niedzielny bieg Sifan w Hengelo. Rok temu pobiegła 10.000m z czasem 29:36 przy bardzo złych warunkach pogodowych, a na dzisiejszej konferencji prasowej mówiła, że chce poprawić swój rekord życiowy.

Ps. Jeszcze ciekawostka, że Hassan trenując na wysokim kilometrażu nie odpuściła postu podczas Ramadanu.

[kkkrzysiek]

To tylko moja spekulacja i zdaję sobie sprawę, że takie coś jest mało prawdopodobne. Minimum olimpijskie na 10 000 m odpowiada maratonowi na poziomie ~2:06:30, więc wydaje się dużo trudniejszym celem.

[yacool]

Można wyjść od samych podstaw motorycznych. Łatwiej jest pracować nad wytrzymałością niż szybkością. Dlatego jeżeli minimum byłoby sztywno ustalone na 2:06, to zabrakłoby różnorodności reprezentantów i maraton zostałby bez swojego tła.

[yacool]

Ps. Jeszcze ciekawostka, że Hassan trenując na wysokim kilometrażu nie odpuściła postu podczas Ramadanu.

A to Hassan jest muzułmanką? Wydawało mi się, że Etiopia jest raczej chrześcijańska.

[dziki_rysio_997]

A to Hassan jest muzułmanką? Wydawało mi się, że Etiopia jest raczej chrześcijańska.

W większości tak, ale 1/3 to muzułmanie.

Ale się bieganie szykuje dzisiaj i w najbliższych dniach! Cieszę się, że nasi zawodnicy wystartują na bieżni w dobrze obsadzonych zawodach.

[NiedzielnyBiegacz91]

ma ktoś namiar na internetową transmisję tego Birmingham?