pawo pisze:O jej, Beata jaka jesteś podobna na tym zdjęciu do Uty Pippig, zapamiętałem ją bo bęcki kiedyś zebrałem, chyba w Berlinie.
A w tedy to najlepsza z Polek byłaś?
edit: w sensie w tym biegu.
Ale że z nóg jestem podobna? Szkoda tylko, że nie były takie szybkie
Tak, w tym biegu byłam pierwszą z Polek, choć bieg ogólnie nieudany, poniżej możliwości, zamierzeń, oczekiwań (nie tylko moich) i takich tam i był początkiem mojego końca. Jako zawodowej biegaczki, oczywiście
.
A już się mentalnie szykowałam na kolejny sezonu do Bostonu
, no i trzeba było zmienić plany - zamiast do Bostonu pojechałam do rodziny nad Biebrzę, też ładnie
.