Perfekcyjna technika biegu
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Mam wątpliwości co do gradacji określenia perfekcyjny. Czy perfekcja może być bardziej perfekcyjna?
Poza tym jeżeli coś się nie zgadza, to patrz punkt 1. Tak działa twoje prawo.
Poza tym jeżeli coś się nie zgadza, to patrz punkt 1. Tak działa twoje prawo.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No ok. Załóżmy, że można biegać perfekcyjnie technicznie, perfekcyjniej i najperfekcyjniej - jakkolwiek to brzmi. Wówczas odpowiednio na najwyższym stopniu podium stanie zawodnik biegający najperfekcyjniej technicznie. Potem biegający perfekcyjniej i na trzecim miejscu będzie ten biegający perfekcyjnie. To oznacza, że miejsce na podium zależy od stopnia technicznej perfekcji i wtedy to zaczyna nabierać sensu. wystarczy zamienić zależność biomechaniki od miejsca na podium, na zależność miejsca na podium od biomechaniki.Rolli pisze:No to zamien szybko na szybciej i już sie zgadza.
Tak samo jak: perfekcyjnie na perfekcyjniej.
Twoje prawo mogłoby więc wyglądać następująco:
1. Pierwszy na mecie jest ten, kto ma perfekcyjną technikę biegu.
2. Kto nie jest pierwszy, ten nie ma perfekcyjnej techniki
3. Jak się coś nie zgadza, to znaczy, że coś się stało na trasie, jakiś wypadek, nieoczekiwana okoliczność, kontuzja, zatrucie, choroba, brak formy, błędy treningowe itp. historie, które wypaczyły kolejność na mecie.
Tyle, że to już nie jest twoje prawo, a zwykłe, sportowe życie piszące własne scenariusze.
- Adabo
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 12 maja 2016, 11:41
- Życiówka na 10k: 39:04
- Życiówka w maratonie: 3:00:21
Rozumiem, że to dyskusja dla samej dyskusji. Chciałbym tylko nieśmiało zwrócić, że uzależnianie perfekcji technicznej (obojętnie jak widzianej) od miejsca na podium, czy czasu, rekordu na dystansie, lub odwrotnie, to negowanie dziesiątek innych czynników, które mają wpływ na wynik (dyspozycja, trening, moment w cyklu treningowym, strona mentalna, motywacja, sprzęt...). Mega absurd. Technika nigdy nie może mieć 100% wpływu na wynik, bo to oznaczałoby że wszystkie inne czynniki są u wszystkich zawodników równe.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13601
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Oczywiście masz racje, bo inaczej bylibyśmy maszynami, co jednak oznaczałoby ze kolega Jakob I. biegałby raz na pierwszym raz na ostatnim miejscu. Ale on biega zawsze na miejscu I-IV, z tendencja do miejsca I.Adabo pisze:Rozumiem, że to dyskusja dla samej dyskusji. Chciałbym tylko nieśmiało zwrócić, że uzależnianie perfekcji technicznej (obojętnie jak widzianej) od miejsca na podium, czy czasu, rekordu na dystansie, lub odwrotnie, to negowanie dziesiątek innych czynników, które mają wpływ na wynik (dyspozycja, trening, moment w cyklu treningowym, strona mentalna, motywacja, sprzęt...). Mega absurd. Technika nigdy nie może mieć 100% wpływu na wynik, bo to oznaczałoby że wszystkie inne czynniki są u wszystkich zawodników równe.
Raczej jest to połączenie perfekcyjnej(-szej) biomechaniki, fizjologi i psychiki. Ale ze na filmiku widzimy tylko biomechanikę, możemy sie tez tylko na ten temat wypowiadać.
- marek301
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 719
- Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55
Rolli, Twoja "logika" jest bardzo, ale to bardzo "Conspicuously"!!!Rolli pisze:Oczywiście masz racje, bo inaczej bylibyśmy maszynami, co jednak oznaczałoby ze kolega Jakob I. biegałby raz na pierwszym raz na ostatnim miejscu. Ale on biega zawsze na miejscu I-IV, z tendencja do miejsca I.Adabo pisze:Rozumiem, że to dyskusja dla samej dyskusji. Chciałbym tylko nieśmiało zwrócić, że uzależnianie perfekcji technicznej (obojętnie jak widzianej) od miejsca na podium,... Mega absurd. Technika nigdy nie może mieć 100% wpływu na wynik, ...
Raczej jest to połączenie perfekcyjnej(-szej) biomechaniki, fizjologi i psychiki. Ale ze na filmiku widzimy tylko biomechanikę, możemy sie tez tylko na ten temat wypowiadać.
Nasz Kolega Adabo płynnie i trafnie "zdiagnozował" Twoje "myślenie".
Usiłujesz zrozumieć logiczny mechanizm danego fenomenu
i niestety popełniasz kolejny raz podobny błąd!
To co Ty "widzisz", na czym się zafiksowałeś, niejako "zaciemnia" Tobie prawdziwy i realny obraz!
Jeżeli samochód dojedzie najszybciej do "celu"
to dzięki pięknym oponom, stylowej technice prowadzenia kierownicy, naciskania pedałów itp. ?
Czy może bardziej dzięki sprawności całego "silnika" i zapewnionego dostatku paliwa?
Co jest kluczowym elementem tych współpracujących "zależności"?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13601
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jak zwykle zaskakujesz mnie swoja ponadprzeciętna logika. Oczywiście ja, szaraczek, nic nie zrozumiałem. Na ale cóż... nie jestem godny pisać tak wielkich slow jak Marek.marek301 pisze:Rolli, Twoja "logika" jest bardzo, ale to bardzo "Conspicuously"!!!Rolli pisze:Oczywiście masz racje, bo inaczej bylibyśmy maszynami, co jednak oznaczałoby ze kolega Jakob I. biegałby raz na pierwszym raz na ostatnim miejscu. Ale on biega zawsze na miejscu I-IV, z tendencja do miejsca I.Adabo pisze:Rozumiem, że to dyskusja dla samej dyskusji. Chciałbym tylko nieśmiało zwrócić, że uzależnianie perfekcji technicznej (obojętnie jak widzianej) od miejsca na podium,... Mega absurd. Technika nigdy nie może mieć 100% wpływu na wynik, ...
Raczej jest to połączenie perfekcyjnej(-szej) biomechaniki, fizjologi i psychiki. Ale ze na filmiku widzimy tylko biomechanikę, możemy sie tez tylko na ten temat wypowiadać.
Nasz Kolega Adabo płynnie i trafnie "zdiagnozował" Twoje "myślenie".
Usiłujesz zrozumieć logiczny mechanizm danego fenomenu
i niestety popełniasz kolejny raz podobny błąd!
To co Ty "widzisz", na czym się zafiksowałeś, niejako "zaciemnia" Tobie prawdziwy i realny obraz!
Jeżeli samochód dojedzie najszybciej do "celu"
to dzięki pięknym oponom, stylowej technice prowadzenia kierownicy, naciskania pedałów itp. ?
Czy może bardziej dzięki sprawności całego "silnika" i zapewnionego dostatku paliwa?
Co jest kluczowym elementem tych współpracujących "zależności"?
Marak pisz więcej!!! Proszę!!! Cały świat czeka na każde twoje święte słowo. Przysięgam!!!!
(napisz, jak będziesz uważał ze za mało wykrzykników, wtedy dodam jeszcze parę)
- marek301
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 719
- Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55
Rolli, Przyjacielu, szukaj dalej inspiracji!Rolli pisze:https://fr-fr.facebook.com/runix.fr/vid ... 521975455/
Jak ktoś szuka inspiracji, ten znajdzie tu perfekcje.
Otwórz tylko szerzej ten specyficzny "aparat", który posiadają Homo sapiens.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13601
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Nie nazywaj mnie przyjacielem, bo jestem hetero. Ale nie trać nadziei, znam kogoś... jak chcesz, to podam telefon.marek301 pisze:Rolli, Przyjacielu, szukaj dalej inspiracji!Rolli pisze:https://fr-fr.facebook.com/runix.fr/vid ... 521975455/
Jak ktoś szuka inspiracji, ten znajdzie tu perfekcje.
Otwórz tylko szerzej ten specyficzny "aparat", który posiadają Homo sapiens.