pawo- dziennik nielogiczny

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

VO2max albo nawet 6max.
6 x 3 min, przerwa 2 min, za pomocą roweru.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Jak ja kocham ten stan, garmin tętno i ja. :wrr:
Największa rezerwa tętna na całym forum. :spoczko:

Obrazek

ps. myślałem, że czujnik piersiowy się naprawił ale nieeeee.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Dzisiaj te tępe ku... łydki, wziąłem z zaskoczeni i zanim się pokapowały to ja już skończyłem. :hej:
Trzy kilometry po lesie rekord o 1:12 poprawiony. :spoczko:

Obrazek

A trasa taka. :wrr:

Obrazek
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Że ja mało biegam i przebierać się nie opłaca. A nieprawda, dzisiaj 15 km nożnie i 7 rowerem.
Znaczy się zostałem długodystansowcem. :spoczko: Kiedy to kolejne Dębno?
A bo bym zapomniał, elektronika napisała "znaczna poprawa progu mleczanowego" i co ja mam z tą informacją zrobić.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

No jest nie najgorzej, zaczynam oswajać tempo 3:40-3:45, więc mój tajny projekt sub 11 na trójkę staję się realny. :spoczko:
Dawać mi kawałek płaskiego.
A ktoś mi upatrzone buty wykupił, przyznać się który to.
Obrazek
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Motyla noga.

Wnioski: 180 jest spoko, a 180,5 to za wiele.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Planu, planu potrzebuję chyba, tylko, że wtedy tytuł dziennika straci sens.
Chociaż jakby jakiś pokręcony plan, to może jedno z drugim by połączył.
2- 3 tygodnie będę się naprawiał to przy okazji mogę myśleć.
A jakby kto mi powiedział jak pobiec powiedzmy 10:45 trójkę, to słuszam.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Jak już jestem to coś skrobnę.
Wczoraj wyrównałem rekord świata Cheptegeia na 10 000 m i jeszcze miałbym siłę na finisz. :spoczko: A bo bym zapomniał jechałem rowerem.
O takim, tym drugim.
Obrazek

A dzisiaj już trening na osobistych nogach, tak z 5 km.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Dzisiaj "motyla noga" nie wystarczy a więc naklnę i wypikam piii, piii, piii, pii, piii.
Pachwina i łydka na cacy. :wrr:
Miało być rozbieganie ale obiecałem, że szybko wrócę do chałupy, wiec nie miałem wyboru i zrobiłem szybsze rozbieganie.
Przy okazji rekord o 1:08 poprawiony, a jakby nie łyda na 4200 i ostatnie 800 kulejąc to bym z 15 sek urwał spokojnie.
Wysiłek oceniam na góra 90%, no to tak bezczelnie se myślę, że na 19 minut to jestem już dzisiaj.
No i idę przeprosić rower, bo ostatnia go zyebałem. :usmiech:

Obrazek
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Ten zakręt jest przeklęty, sosny szumiały, nie posłuchałem.
4:50 stało się proste, ciekawe ile bym tak pociągnął.

Dzisiaj 5 x 3:40 prz 3:00, rowerem.
Czemu akurat 3:40 to nie wiem.
Zegarek pokazuje rozsądne tętno jak mam krótki rękaw, ciekawe.

https://www.youtube.com/watch?v=RZOJ5PY6rcs
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

I znowu kark mnie będzie bolał ale warto, super dzisiaj było widać.

Obrazek
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Kierva i przeżyłem, :spoczko: na razie z internetem się nie łączę ale czekam.
Jutro rower, chyba.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Nadal brak łączności, może po drugiej dawce.
Pojeździłem godzinę rowerem, raz z wiatrem, a raz pod wiatr. :usmiech:
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Matko, połączenie wiatru i słoneczności.
40 minut tętna 180 jadąc rowerem. Dlatego 40, że mam zamiar niebawem pożegnać się z czwórką na 10 km. :spoczko:
Maly problem tylko, bo po 30 zacząłem być zmęczony i wniosek się nasuwa, że łatwiej dychę biegać poniżej 30 minut, no bo krócej się meczysz.
A zegarek podsumował:

Obrazek
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

60/60 x 10 :wrr:

Obrazek
ODPOWIEDZ