Potrzebuję zegarka sportowego GPS + glonass
- Biegający Palacz
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 09 wrz 2018, 16:43
- Życiówka na 10k: 50:58
- Życiówka w maratonie: 4:24:10
Często biegam daleko w puszcze i potrzebuję czegoś z dokładnym GPS. Z tego co czytam to GPS + glonass to funkcja dla mnie. Mogę wydać do 1000 zł. Który z nich polecacie Garmin forerunner 235, 245, 735xt, bo takie znalazłem, a może jakiś inny. Nie chcę smartwatcha tylko zegarek sportowy.
Bieganie to jedyna rzecz, która sprawia mi radość w życiu 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
Prowadziłem pomiary na GPS, GPS + Glonass, GPS + Galileo. Nie widziałem istotnych różnic w pomiarach. Zresztą podobnie tutaj:
https://running.trigar.pl/zapis-sladu-w ... psgalileo/
https://running.trigar.pl/zapis-sladu-w ... psgalileo/
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
- Biegający Palacz
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 09 wrz 2018, 16:43
- Życiówka na 10k: 50:58
- Życiówka w maratonie: 4:24:10
Zapomniałem wspomnieć, dotąd biegałem z telefonem, jego gpsem i aplikacją. Im dalej w las, tym gorszy pomiar. Pewnie masz rację, że w porządnym zegarku to i sam GPS da radę.
Bieganie to jedyna rzecz, która sprawia mi radość w życiu 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
Jeśli masz porządny telefon z mocną anteną to niestety żaden zegarek nie będzie miał z nim szans w lesie. Niezależnie czy włączysz GPS czy GPS + Glonass. Antenki w zegarkach są bardzo małe i stąd błędy pomiaru w miejscach typu las, park czy wysokie budynki.
W momencie gdy wbiegam do gęstego parku (praktycznie las) tempo na zegarku spada o 20-30 sek na km. Radzę sobie w ten sposób, że w terenie zalesionym odejmuję sobie te 20 sekund i mam wtedy tempo zbliżone do prawdziwego.
W momencie gdy wbiegam do gęstego parku (praktycznie las) tempo na zegarku spada o 20-30 sek na km. Radzę sobie w ten sposób, że w terenie zalesionym odejmuję sobie te 20 sekund i mam wtedy tempo zbliżone do prawdziwego.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
- Biegający Palacz
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 09 wrz 2018, 16:43
- Życiówka na 10k: 50:58
- Życiówka w maratonie: 4:24:10
Mam honor 9 lite, ciężko mi powiedzieć jakiej jakości ma antenę, a kupiłem Garmin forerunner 245.
Bieganie to jedyna rzecz, która sprawia mi radość w życiu 

- Biegający Palacz
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 09 wrz 2018, 16:43
- Życiówka na 10k: 50:58
- Życiówka w maratonie: 4:24:10
No więc biegłem z telefonem i zegarkiem. Zegarek okazał się dokładniejszy. Mimo, że w kilku miejscach pokazywał przesadzone tempo, to po skończonym km pokazał prawidłowe tempo. Ale jest druga sprawa. Wrzuciłem bieg na strave i są różnice. Wg zegarka bieg trwał 3h5min i 6,10 min /km, po przesłaniu Strava pokazuje 3h2min i 6,01 min /km. Skąd ta różnica?
Bieganie to jedyna rzecz, która sprawia mi radość w życiu 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2037
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czas ruchu. Kiedy prędkość jest mniejsza od jakiejś progowej wartości, Strava nie wlicza tego czasu do ruchu. W angielskim menu jest "moving time" (czas ruchu) i "elapsed time" (całkowity czas aktywności). Być może da się to wyłączyć.
- Biegający Palacz
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 09 wrz 2018, 16:43
- Życiówka na 10k: 50:58
- Życiówka w maratonie: 4:24:10
Było kilka postoji na toaletę, zjedzenie batona i uzupełnienie płynów, więc to pewnie miało wpływ.
Bieganie to jedyna rzecz, która sprawia mi radość w życiu 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2037
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A tu jest nawet wyjaśnienie:
https://support.strava.com/hc/en-us/art ... lculations
Przy czym w zegarkach często jest jeszcze auto pauza (da się ją wyłączyć). Nie wiem, czy Strava korzysta też z ewentualnej auto pauzy z zegarka, czy zawsze oblicza czas ruchu niezależnie, tylko na podstawie danych z GPS.
https://support.strava.com/hc/en-us/art ... lculations
Przy czym w zegarkach często jest jeszcze auto pauza (da się ją wyłączyć). Nie wiem, czy Strava korzysta też z ewentualnej auto pauzy z zegarka, czy zawsze oblicza czas ruchu niezależnie, tylko na podstawie danych z GPS.
- Biegający Palacz
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 09 wrz 2018, 16:43
- Życiówka na 10k: 50:58
- Życiówka w maratonie: 4:24:10
Przy tych postojach zatrzymywałem zegarek, auto pauzę wyłączyłem.
Bieganie to jedyna rzecz, która sprawia mi radość w życiu 

- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
A to to zawsze tak jest. W jednym miejscu jest słabszy sygnał gps i odległość nalicza się z opóźnieniem, więc przez jakiś odcinek tempo chwilowe wychodzi słabe, ale później wybiega się ze strefy zakłóceń i gps "nadrabia" czas, bo dostaje prawdziwe dane o przebytej odległości. Przez to chwilę tempo jest szybsze niż rzeczywiste. Ale średnie tempo z kilometra będzie prawidłowe, bo to po prostu odmierzony kilometr podzielony przez czas. Dlatego lepiej w gps ustawić sobie średnie tempo z autolapa, wynik w 99% będzie bardziej adekwatny niż tempo chwilowe mierzone gpsem.Bialas55 pisze:. Mimo, że w kilku miejscach pokazywał przesadzone tempo, to po skończonym km pokazał prawidłowe tempo.
Co do glonass, to z moich doświadczeń wynika, że jedyne na co wpływa, to na szybsze namierzanie satelit. Vantage V z glonassem potrafi od czasu do czasu zrobić zupełnie haniebny odskok w bardziej zakrytym terenie, jak używałem Forerunnera 305 z samym gpsem, to generalnie miałem wrażenie, że takich błędów nie było. No ale satelity łapał czasem kilka minut a nie 10-20s. Pamiętam że zwykle wywieszałem go za okno żeby złapał fixa jak się ubierałem do biegania :D
The faster you are, the slower life goes by.
- Jaszczur
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 11 sie 2014, 15:31
- Życiówka na 10k: 40:31
- Życiówka w maratonie: 3:28:05
Nie wiem jak to wygląda w Garminie, ale Coros ma opcje aktualizacji danych satelit z telefonu, szybciej i wygodniej niż łapanie fixa na balkonie (które swoją drogą uskuteczniałem kiedy miałem Polara). I tak jak przedmówca polecam olać tempo chwilowe na zegarku i przestawić się na średnie tempo. Wiele rzeczy może mieć wpływ na dokładność pomiaru, takich jak pogoda, zalesienie, sąsiedztwo budynków itp. Ja zdecydowanie wolę biegać bez telefonu, więc nawet jeśli pomiary z zegarków są mniej dokładne, wybiorę opcję bardziej komfortową.klosiu pisze: Pamiętam że zwykle wywieszałem go za okno żeby złapał fixa jak się ubierałem do biegania :D
"Wszystko można co nie można byle z wolna i z ostrożna".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2037
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W Garminie ma coś takiego jak CPE, który ma informacje o położeniu satelit. Jeśli masz aktualny, to fix będzie złapany szybciej. Aktualizuje się automatycznie podczas synchronizacji z aplikacją mobilną lub z Garmin Express przy podłączeniu do komputera.
Status możesz sprawdzić wchodząc w System/O Systemie/któryś ekran z kolei
U mnie obecnie wyświetla się: "CPE: Bieżący".
https://support.garmin.com/en-US/?faq=Z ... ipPmFoYfs7
Jeśli biegasz regularnie (codziennie, maks. co drugi dzień) i regularnie synchronizujesz zegarek z GC po każdym biegu, to nie powinno być problemów z aktualnością informacji o rozmieszczeniu satelit. Jeśli przerwy są dłuższe, zawsze możesz przed biegiem zsynchronizować zegarek.
Status możesz sprawdzić wchodząc w System/O Systemie/któryś ekran z kolei
U mnie obecnie wyświetla się: "CPE: Bieżący".
https://support.garmin.com/en-US/?faq=Z ... ipPmFoYfs7
Jeśli biegasz regularnie (codziennie, maks. co drugi dzień) i regularnie synchronizujesz zegarek z GC po każdym biegu, to nie powinno być problemów z aktualnością informacji o rozmieszczeniu satelit. Jeśli przerwy są dłuższe, zawsze możesz przed biegiem zsynchronizować zegarek.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4980
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Dokladnie tak. Szczegolnie warto zrobic to,gdy sie zmieni mocno miejsce biegania, np. wyjazd urlopowy.kkkrzysiek pisze:Jeśli biegasz regularnie (codziennie, maks. co drugi dzień) i regularnie synchronizujesz zegarek z GC po każdym biegu, to nie powinno być problemów z aktualnością informacji o rozmieszczeniu satelit. Jeśli przerwy są dłuższe, zawsze możesz przed biegiem zsynchronizować zegarek.
Bez tego moze to trwac calkiem dlugo (przestestowane

Po sychronizacji zegarek bedzie znowu szybko lapal fixa.