Komentarz do artykułu Wysyp minimów w Dębnie

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

Skomentuj artykuł Wysyp minimów w Dębnie
PKO
Gwardzista
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 25 maja 2019, 10:12
Życiówka na 10k: 31.06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kto pojedzie do Tokio? ;-)
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Jeszcze pytanie komu potem wyjdzie wynik negatywny.
Swoją drogą: Arek wbiegając na metę, wylądował na ziemi od razu. Krystian czy Kamil nie byli aż tak wyeksploatowani więc daje to nadzieje na jeszcze lepsze wyniki.
Ta sama sytuacja jeśli chodzi o Adama czy Marcina.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
jorge.martinez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: 2:57:27
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

infernal pisze: Swoją drogą: Arek wbiegając na metę, wylądował na ziemi od razu. Krystian czy Kamil nie byli aż tak wyeksploatowani więc daje to nadzieje na jeszcze lepsze wyniki.
Ta sama sytuacja jeśli chodzi o Adama czy Marcina.
Oj, to chyba dość powierzchowne wnioskowanie.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
realista
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 11 paź 2015, 13:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Żałuję, że oglądałem transmisję z Dębna. Pomijając, że była beznadziejna jeżeli chodzi o śledzenie wyników i czołówki, to ponownie utwierdziłem się w przekonaniu, że nie wierzę żadnym wynikom nabieganym w Polsce. Chaos organizacyjny, nagminne przymykanie oka na łamanie przepisów - podawanie picia przez postronne osoby, wchodzenie na trasę zająców w trakcie biegu, pomoc rowerzystów i samochodów itd.
Na "normalnych" biegach poza naszym krajem będą się dziwić czemu tak słabo wypadli. Żałość...
artur_kozlowski
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 246
Rejestracja: 07 mar 2019, 18:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

realista pisze:Żałuję, że oglądałem transmisję z Dębna. Pomijając, że była beznadziejna jeżeli chodzi o śledzenie wyników i czołówki, to ponownie utwierdziłem się w przekonaniu, że nie wierzę żadnym wynikom nabieganym w Polsce. Chaos organizacyjny, nagminne przymykanie oka na łamanie przepisów - podawanie picia przez postronne osoby, wchodzenie na trasę zająców w trakcie biegu, pomoc rowerzystów i samochodów itd.
Na "normalnych" biegach poza naszym krajem będą się dziwić czemu tak słabo wypadli. Żałość...
Chyba nie widziałeś zbyt wielu maratonów na świecie.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4516
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

artur_kozlowski pisze: Chyba nie widziałeś zbyt wielu maratonów na świecie.
Z całym szacunkiem ale to nie jest usprawiedliwienie.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13406
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Transmisja z Holandii też pozostawia do życzenia. Kamerzyści chyba byli na potężnym haju skoro na płycie lotniska kadr skakał jak w przełaju. Słabo to wyglądało, a momentami żenująco. Zwykły gopro 8 trzymany w ręce stabilizuje lepiej.
dziki_rysio_997
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
Życiówka na 10k: 35:42
Życiówka w maratonie: 2:47:03

Nieprzeczytany post

realista pisze:Na "normalnych" biegach poza naszym krajem będą się dziwić czemu tak słabo wypadli. Żałość...
Bez złośliwości, ale mam wrażenie, że jednak nick "realista" nie do końca Ci pasuje. Uważam, że widzisz naszych biegaczy w mocno ciemnej perspektywie, co widać było w Twoich przewidywaniach odnośnie wczorajszych biegów, a które rozjechały się z tym, co zobaczyliśmy - tak w Holandii, jak i w Dębnie.
Może i Dębno nie ustrzegło się błędów i te jak najbardziej trzeba poprawić, ale czy naprawdę uważasz, że gdyby czołówka z Dębna pobiegła w Holandii, to nabiegaliby wyniki gorsze, niż minimum?

Moim zdaniem zarówno przed biegiem, jak i teraz nie patrzysz na to, że wczoraj po prostu "wszystko zagrało". Płaskie trasy, bardzo dobra pogoda, prowadzenie na odpowiednie tempo, bieg w grupach, element rywalizacji, świadomość, że to ten moment kiedy trzeba zawalczyć.
A do tego czynniki, których być może nie widzimy, bo ja nie mam przecież możliwości realnie ocenić efektów pracy w grupach sportowych - ale zgaduję, że te mogą już być widoczne. Nawet Olesno kilka miesięcy temu, gdzie zawodnicy mieli bardzo pod górkę (praktycznie brak prowadzenia, ciężka trasa, silny wiatr) mogło dawać nadzieje, że w lepszych okolicznościach jest szansa na wyraźnie lepsze biegi.
10k: 35:42 | M: 2:47:03
artur_kozlowski
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 246
Rejestracja: 07 mar 2019, 18:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pawo pisze:Z całym szacunkiem ale to nie jest usprawiedliwienie.
Fakt, nie może być to usprawiedliwieniem, że kolega nie widział jak na "normalnych biegach" na zachodzie pomagają swoim zawodnikom. Możliwe, że usprawiedliwienie jest inne :) ja widziałem wielokrotnie jak organizatorzy robili co mogli, żeby swoim zawodnikom pomóc i to, ze w Polsce jechał ktoś rowerem oboz zawodnika zgodnie z regulaminem to na pewno jest wielką hańbą. Rozumiem, że kolega liczył, że chłopaki pobiegną po 2.14, ale jak na złość pobiegli bardzo dobrze.
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

artur_kozlowski pisze:
pawo pisze:Z całym szacunkiem ale to nie jest usprawiedliwienie.
Fakt, nie może być to usprawiedliwieniem, że kolega nie widział jak na "normalnych biegach" na zachodzie pomagają swoim zawodnikom. Możliwe, że usprawiedliwienie jest inne :) ja widziałem wielokrotnie jak organizatorzy robili co mogli, żeby swoim zawodnikom pomóc i to, ze w Polsce jechał ktoś rowerem oboz zawodnika zgodnie z regulaminem to na pewno jest wielką hańbą. Rozumiem, że kolega liczył, że chłopaki pobiegną po 2.14, ale jak na złość pobiegli bardzo dobrze.
rower jak rower ale podawanie żeli czy napojów poza punktami wyznaczonymi jest sprzeczne z regulaminem - a o usprawiedliwienie nie chodzi o to, że ktoś jeździ na czerwonym świetle bo na zachodzie też jeżdżą....albo zmieńmy regulaminy albo ich przestrzegajmy :)
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4516
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

artur_kozlowski pisze:
pawo pisze:Z całym szacunkiem ale to nie jest usprawiedliwienie.
Fakt, nie może być to usprawiedliwieniem, że kolega nie widział jak na "normalnych biegach" na zachodzie pomagają swoim zawodnikom. Możliwe, że usprawiedliwienie jest inne :) ja widziałem wielokrotnie jak organizatorzy robili co mogli, żeby swoim zawodnikom pomóc i to, ze w Polsce jechał ktoś rowerem oboz zawodnika zgodnie z regulaminem to na pewno jest wielką hańbą. Rozumiem, że kolega liczył, że chłopaki pobiegną po 2.14, ale jak na złość pobiegli bardzo dobrze.
Wiesz co, odpowiedziałbym złośliwie, że masz rację i pieprzyć uczciwość, idee Borona Coubertina, zalegalizować doping i sprężyny w butach ale tak nie odpowiem. Nie odpowiem bo mówiłem o czymś innym, a poza tym nie zamierzam się z Tobą sprzeczać bo po prostu Cię lubię zawsze Ci kibicowałem. Bardzo cieszę się też, że Gardzielewski tak pobiegł i nie wiem skąd pomysł, że życzyłem komukolwiek złego wyniku. A biegów trochę widziałem, za granicą też, tylko co to ma do rzeczy.
artur_kozlowski
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 246
Rejestracja: 07 mar 2019, 18:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pawo pisze:Wiesz co, odpowiedziałbym złośliwie, że masz rację i pieprzyć uczciwość, idee Borona Coubertina, zalegalizować doping i sprężyny w butach ale tak nie odpowiem. Nie odpowiem bo mówiłem o czymś innym, a poza tym nie zamierzam się z Tobą sprzeczać bo po prostu Cię lubię zawsze Ci kibicowałem. Bardzo cieszę się też, że Gardzielewski tak pobiegł i nie wiem skąd pomysł, że życzyłem komukolwiek złego wyniku. A biegów trochę widziałem, za granicą też, tylko co to ma do rzeczy.
Ten tekst o złym życzeniu nie był do Ciebie, tylko do poprzednika, stąd jeżeli zostałem źle zrozumiany to przepraszam. Jeżeli coś było niezgodne z przepisami to faktycznie powinno być potępiane, jednak jest to zazwyczaj normą na biegach ulicznych i nazywanie tego chaosem organizacyjnym jest moim zdaniem przesadzone. I też nie uważam, że jak na zachodzie tak robią to u nas powinno się przymykać na to oczy. Jednak prawda jest taka, że chłopaki i tak musieli nabiegać swoje i czy dostali bidon z napojem poza punktem nie odbiera im (moim zdaniem) wartości wyniku. I proszę nie bój się dyskutować ze mną, bo ja też się często mylę :)
yaaceek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 508
Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ktoś wie co się stało u Kamila Karbowiaka, że jak wpadł na metę z rozciętym kolanem?
upoconejajka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 248
Rejestracja: 12 sie 2015, 13:40
Życiówka na 10k: 41:40
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@artur_kozlowski, a jak to jest z podawaniem sobie bidonów między zawodnikami? Standard w biegach ulicznych i martwy zapis w regulaminie (ewentualnie poruszany przez kogoś "urażonego" sytuacją)?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ