Zaraz poczytam i Ci odpowiem.roberturbanski pisze: jak czasami czytam dawne wpisy na swoim blogu to zastanawiam się czy te wypociny to prawda i naprawdę tak się ruszałem czy to tylko wytwór mojej wyobraźni
pawo- komentarze, opierdziele i pochwały
Moderator: infernal
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
U mnie dziś piękne i czyste niebo, gwiazdy widać. Centrum dużego miasta i bez teleskopu to szału zapewne nie ma, ale ja i tak się na tym nie znam
Widzę tylko, że ktoś usilnie Księżyc kradnie
Widzę tylko, że ktoś usilnie Księżyc kradnie
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
A to wiem.keiw pisze: Widzę tylko, że ktoś usilnie Księżyc kradnie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
Chyba się "parę" lat spóźniłeś. Jarek ukradł księżyc jak był dzieckiem, teraz jako dziadzio, ukradł dzieciom ferie.pawo pisze:A to wiem.keiw pisze: Widzę tylko, że ktoś usilnie Księżyc kradnie
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
To skoro już ten temat wypłynął....
... w autobusie komunikacji miejskiej młody człowiek non stop klnie...
- Oku.wa! O ku.wa! O ku.wa!
Kobieta siedząca blisko niego nie wytrzymała i zwróciła mu uwagę.
- Młody człowieku, jest pan w publicznym miejscu i w publicznym autobusie. Proszę się tak nie zachowywać!
Facet nie zareagował i cały czas jakby w amoku powtarza:
- Oku.wa! O ku.wa! O ku.wa!
Ludzie zaczęli się buntować i poszła delegacja do kierowcy autobusu z informacją o niestosownym zachowaniu pasażera. Kierowca zatrzymał auto i też zwrócił uwagę mężczyźnie. Ten nadal sobie nic z tego nie robił i dalej krzyczy...
- Oku.wa! O ku.wa! O ku.wa!
Kierowca wezwał partol policji. Mundurowi weszli, facet dalej swoje...
- Oku.wa! O ku.wa! O ku.wa!
W końcu policjant nie wytrzymał, złapał za marynarkę delikwenta i pyta:
- Panie! Po co Pan tak klniesz?:
- Bo żona urodziła mi bliźniaki!
- To w czym rzecz?
- To dwóch chłopców!
- Człowieku to o co ci chodzi?! Tylko się cieszyć!
- Tak? A wie Pan jak im dała na imię? Lech i Jarosław!
Policjanci:
- Oku.wa! O ku.wa! O ku.wa!
... w autobusie komunikacji miejskiej młody człowiek non stop klnie...
- Oku.wa! O ku.wa! O ku.wa!
Kobieta siedząca blisko niego nie wytrzymała i zwróciła mu uwagę.
- Młody człowieku, jest pan w publicznym miejscu i w publicznym autobusie. Proszę się tak nie zachowywać!
Facet nie zareagował i cały czas jakby w amoku powtarza:
- Oku.wa! O ku.wa! O ku.wa!
Ludzie zaczęli się buntować i poszła delegacja do kierowcy autobusu z informacją o niestosownym zachowaniu pasażera. Kierowca zatrzymał auto i też zwrócił uwagę mężczyźnie. Ten nadal sobie nic z tego nie robił i dalej krzyczy...
- Oku.wa! O ku.wa! O ku.wa!
Kierowca wezwał partol policji. Mundurowi weszli, facet dalej swoje...
- Oku.wa! O ku.wa! O ku.wa!
W końcu policjant nie wytrzymał, złapał za marynarkę delikwenta i pyta:
- Panie! Po co Pan tak klniesz?:
- Bo żona urodziła mi bliźniaki!
- To w czym rzecz?
- To dwóch chłopców!
- Człowieku to o co ci chodzi?! Tylko się cieszyć!
- Tak? A wie Pan jak im dała na imię? Lech i Jarosław!
Policjanci:
- Oku.wa! O ku.wa! O ku.wa!
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
Robert... Ustaw se budzik na szóstą rano
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Oni zazwyczaj głośno pukają , obudzę się
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Możesz być spokojny, cała milicja jest na Żoliborzu i pilnuje kota prezesa.
A w ogóle to solidnie zmokłem dzisiaj na treningu. Będę żył?
A w ogóle to solidnie zmokłem dzisiaj na treningu. Będę żył?
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Będziesz, jesteś twardym facetem
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Noo w końcu cel i coś wymiernego do śledzenia i rozliczenia na koniec :D
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
To D na końcu, to że przesadziłem? No wiem ale jak spadać to chociaż ze średniego konia a nie z kucyka.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Nie, nie tam nie ma ukrytej ironii czy myślenia, że za wysoko celujesz. Taki szczery uśmiech jak wystawienie kciuka na powodzenie bez ukrytych motywów.
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Wiem, wiem.Logadin pisze:Nie, nie tam nie ma ukrytej ironii czy myślenia, że za wysoko celujesz. Taki szczery uśmiech jak wystawienie kciuka na powodzenie bez ukrytych motywów.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Dobrze, że nie "w pętach", bo by krok wyszedł całkiem krótki .pawo pisze:Przy prędkości 4:20 i biegu na pętach
Wiem, że to literówka, ale jakoś szczególnie zabawnie tu zabrzmiała .
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
W zasadzie to wszystko jedno, bo na tych piętach to jakby w pętach.
A w ogóle mam po tym śniegu zakwasy w czwórkach, zwane ostatnio domsami, a to u mnie najrzadsza rzadkość.
A w ogóle mam po tym śniegu zakwasy w czwórkach, zwane ostatnio domsami, a to u mnie najrzadsza rzadkość.