HOMOSEKSUALIZM

[active]

FREDZIO: obserwacja zwierząt jest zawsze bardzo pouczające, jednak nie można bezwarunkowo przyjmować, że to co robią jest dobre dla ludzi. Przecież to są zwierzęta. Jeśli brać przykład z małp to może usiądźmy i grzebmy w kupach, może znajdziemy tam coś ciekawego (szympansy w ZOO często tak robią). U psów też często dochodzi do stosunków homo, może spróbujmy myć się ich sposobem?
Czy naturalne jest, że mężczyzna wykonuje kobiece gesty (sposób w jaki trzyma papierosa, jak się porusza, itp) i przemawia falsetem?

Ludzie zgroza!!!

Holendrzy są pewnie najmądrzejsi na świecie a cała reszta świata to bezmyślne jełopy?

[Adam Klein]

Swojej dewiacji nikt nie uzna za dewiację ale nie wszyscy holendrzy to dewiaci.

Co do tego co pisze Montano, opowiem wam taką historyjkę:

Chyba w latach 60-70-tych w USA był taki profesor medycyny który zajmował się też psychologią.
I on twierdził, ze seksualnośc dziecka kształtuje sie podczas jego piewrszych lat życia - pierwszych dwóch.
Ale trudno to było udowodnić - bo jak przekonać rodziców do tego, żeby swojego syna zaczęli wychowywać jako dziewczynkę albo odwrotnie.
I zdażył się nieszczęśliwy przypadek - w trakcie operacji usuwania tzw stulejki (tak to się chyba mówi) jednemu chłopcu - zrobili coś z jego członkiem. Ja to ogladałem w takim filmie dokumentalnym - i tam tylko powiedzieli, że zdarzył sie wypadek - nie powiedzieli co. Ale chyba poprostu obcięli mu członka. Rodzicie tego chłopca nie byli chyba zbyt odważni, żeby tych lekarzy od razu pozwać do sądu co pewnie powini byli zrobić.
Ale wtedy ten lekarz przekonał rodziców do tego, żeby skoro ten chłopiec nie będzie mógł już nigdy w życiu być normalnym mężczyzną - żeby zacząć z niego robić dziewczynkę. No i zaczęło się - hormonalne i fizyczne meczenie tego dziecka (fizyczne bo coś tam mu chyba jeszcze operowali). To trwało latami.
Pokazywali zdjęcia tego dziecka - dziewczynka z lalkami, z wózeczkiem.
Ale zaczęły się jednak jakies problemy wychowawcze. Dziewczynka ...poprostu nie bardzo chciała byc dziewczynką - interesowało ją to co chłopców chociaż nigdy nie wiedziała, że była chłopcem. Chyba w wieku 8-10 ciu lat rodzice postanowili zakończyć współpracę z tym lekarzem który cały czas przekonywał, że jest dobrze i opiekował się tym dzieckiem.
No w domu była tragedia. Przez ten cały czas rodzice ukrywali przed nim kim sie urodził. Chyba w wieku 14-tu lat - powiedzieli mu.
I potem był przeskok do dzisiejszych czasów. Gość ma 34 lata - i jest facetem. Nie wiem jakie męki musiał jeszcze przechodzić - cos tam mu musieli moze coś jeszcze operować - nie wiem - ale jest facetem.

Tak więc przełożenie nie jest takie proste - można dziecko wychowywać niezgodnie z tym jak się urodziło - i to wcale nie musi czegokolwiek zmienić. Oczywiście on był wychowywany nie w rodzinie homo ale hetero.

[Arti]

Holendrzy naprawdę sa ładnie naćpani po tej legalizacji..zamglone oczy itp...to prawda..społeczeństwo najarane...ale im to pasuje !

[Rudzik]

w ten sposob mozna pojsc dalej czy lepiej zeby nowonarodzone dzieci byly wrzucane do piecow czy topione w szambie czy lepiej oddac je kochajacej sie parze homoseksualnej ktora zapewnie temu dziecku jak najlepsze warunki rozwoju? Zauwazcie ze male dzieci nie kombinuja i nie maja uprzedzen, powiesz kilkuletniemu dziecku ze czasem tak bywa ze ludzie tej samej plci sa razem to dziecko nie zacznie sie krzywic tylko przyjmie to jako norme, dopiero pozniej wpajane jest poczucie wstydu lub ustawianie dziecka co dla niego powinno byc normalne a co nie. A najczesciej robia to tzw "dobrzy ludzie" ( mojej kolezanki adoptowana 4 letnia corke tak uswiadomily sasiadki na podworku do spolki z przedszkolanka ....ale mialy pecha bo Agatka od zawsze wiedziala ze mama jej nie urodzila ale wziela z domu dziecka i mimo to bardzo ja kocha, ale chodzi o sam fakt jak by sie to biedne dziecko poczulo gdyby nic o tym nie wiedzialo? ) Wiec mysle ze gdyby dziecku od malenkosci tlumaczyc ze sa pary homo i hereroseksualne nie bedzie to dla niego szokiem czy nowina.... zreszta takie dzieci nie obracaja sie w srodowiskach samych lesbijek czy gejow i maja kontakty z obojgiem plci. Gdyby bylo tak jak mowicie kazda samotna matka wychowujaca przez 20 lat corke w towarzystwie tylko swoim i np babci czy ciotek narazalaby ja na homoseksualizm a tak przeciez nie jest.

[active]

Quote: from Rudzik on 10:44 am on Dec. 16, 2003
w ten sposob mozna pojsc dalej czy lepiej zeby nowonarodzone dzieci byly wrzucane do piecow czy topione w szambie czy lepiej oddac je kochajacej sie parze homoseksualnej ktora zapewnie temu dziecku jak najlepsze warunki rozwoju?

Jest wiele kochających się par hetero, które oczekują na adopcję dziecka. Po co więc robić dziecku dodatkową krzywdę i pozwalać na adpocję "kochającym się" parom homo?
Co to za "normalność", kiedy dziecko chciało by poczuć ciepło matki (kobiety), a tu wokół sami faceci?
I nie mówcie mi, że dziecku jest wszystko jedno czy ma ojca i matkę czy dwóch ojców. Kochająca się "para" w tym przypadku nie wystarczy.


pozdr


(Edited by active at 11:46 am on Dec. 16, 2003)

[Adam Klein]

Chyba ta obawa przed oddaniem dziecka parze homo wiąże się z tym, że wiele osób postrzega homoseksualistów jako: ZWYRODNIALCÓW !!!

I jak się patrzy na te parady homoseksualitsów - to mi sie to nie podoba. Ale jak patrzę na hetero Love Parade w Berlinie czy w lodzi - to mi się to tez nie podoba - tacy sami "zwyrodnialcy" jak pedzie.

To że mężczyzna woli seks z mężczyzną to jeszcze nie oznacza, że we wszystkich innych światopoglądowych sprawach czymś się różni od ludzi hetero.

To że ktoś się staje homo - to często może byc proces długi albo chwila.

Montano - ty możesz na przykład zauroczyć się kiedyś jakimś mężczyzną do tego stopnia, że tylko seks z nim bedzie dla Ciebie spełnieniem. Ale z drugiej strony - bedzie to tak wielkie dla Ciebie zaprzeczenie wyznawanym przez Ciebie normom męskości - że możesz sobie z tym nie poradzić.
Widziałeś film America Beauty ?? Tam jest taki przypadek. To tylko film - ale.....

[Oti]

Quote: from FREDZIO on 1:15 pm on Dec. 15, 2003
Oti - ale to a'propos czego?

FREDZIO : to apropo adopcji dzieci przez chomoseksualistow.

[krzycho]

Quote: from FREDZIO on 11:24 am on Dec. 16, 2003
Montano - ty możesz na przykład zauroczyć się kiedyś jakimś mężczyzną do tego stopnia, że tylko seks z nim bedzie dla Ciebie spełnieniem. Ale z drugiej strony - bedzie to tak wielkie dla Ciebie zaprzeczenie wyznawanym przez Ciebie normom męskości - że możesz sobie z tym nie poradzić.
Widziałeś film America Beauty ?? Tam jest taki przypadek. To tylko film - ale.....

bez jaj, przecie sąsiad Spaceya był tylko zwykłym kryptogejem...

[Adam Klein]

Mial żonę, dziecko - "twardziel", wojskowy.
On się zmienił pod wływem Spacey'a - i mozę tylko Spacey go pociągał.

Oti
Kto kogo krzywdzi?

[PAwel]

A ja myślałem, że nie trzeba udowadniać nikomu, ze dziecko powinno mieć "normalną" rodzinę, tzn. złożoną z ojca mężczyzny i matki kobiety, żeby rozwijało sie poprawnie fizycznie i emocjonalnie. Nie poprę tego żadnymi danymi, ale powszechnie chyba wiadomo, że dzieci wychowywane przez jednego z rodziców, albo z rozbitych rodzin częściej niż inne dzieci mają problemy natury psychologicznej. I to niezależnie od tego czy sa kochane. No więc jeśli tak jest, że brak ojca może odbić się niekorzystnie na rozwoju dziecka, to z łatwością można wysnuć tezę, że wychowanie dziecka przez dwóch tatusiów może mieć podobne skutki (ja uważam, że gorsze, bo wkraczające w rozwój seksualny). I to niezależnie od liczby filmów wyprodukowanych w Hollywood starajacych się udowodnić przeciwną tezę. Zauważcie, że ci sami ludzie nakręcili Terminatora i Jurassic Park (wyobraźni to oni mają sporo)

Fredzio, uważaj na wysuwanie tez poprawności zachowań przez wskazywanie analiogii ze świata zwierząt. Czarna wdowa zjada samca po kopulacji (i nikt w przypadku tych pająków nie mówi o zboczeniu), ale chyba nie chcesz powiedzieć, że taka sama praktyka wśród ludzi byłaby normalna. To a'propos małp. Wśród małp to sposób na demonstrację hirarchii w stadzie. Wśród ludzi to zjawisko też występuje, ale tylko w zakładach penitencjarnych, i czasem podobno w wojsku. Z homoseksualizmem niewiele to ma wspólnego.

Podsumowując:
1. Jestem tolerancyjny, niech każdy uprawia seks i wiąże się z kim chce.
2. Brzydzę się praktykami seksualnymi homoseksualnych mężczyzn.
3. Dajmy szansę dzieciom na wychowanie w optymalnych warunkach, tj. w rodzinie złożonej z mężczyzny i kobiety.

[deckard]

a co jeśli wiadomo na 100% że dziecko nie znajdzie "normalnego" domu? ma zostać w domu dziecka?

[Arti]

Podbisuję się pod tym w 100% procentach !!!
BRAWO PAWEŁ !!! OTO CAŁA NORMALNA PRAWDA
A już najbardziej brzydzę się praktykami homoseksualnymi mężczyzn !!!

PAWEŁ powiedział mądrą prawdę i nie widzę by to podważać !!!
MĘŻCZYZNA + KOBIETA oto prawidłowy układ !

[active]

Podpisuję się pod tym co powiedział PAweł.

Quote: from deckard on 12:25 pm on Dec. 16, 2003
a co jeśli wiadomo na 100% że dziecko nie znajdzie "normalnego" domu? ma zostać w domu dziecka?

Co może spowodować, że dziecko na 100% nie znajdzie normalnego (hetero) domu?


pozdr


(Edited by active at 12:52 pm on Dec. 16, 2003)

[PAwel]

Łukasz, rozumiem problem. Ale adopcja przez dwóch tatusiów to nie jest jedyna alternatywa do domu dziecka, bo na adopcję czekają długie kolejki heteroseksualnych par.

[Oti]

fredzio: "jak to kogo sie krzywdzi" uwazam ze dzieci.

rudzik: to ze pary chomoseksualne znajduja sobie
sposob na obejscie prawa to trudno...  

ale jest cos jescze takiego jak mniejsze zlo .
bo dziecko wychowywane w domu dziecka tez niejest zazwyczaj zbyt szczesliwe i nierozwija sie prawidlowo.

wiec moooooooooooooze to jest mniejsze zlo.?
moze oddanie dziecka parze chomoseksualnej jest rozwiazaniem?
szczegolnie iz w naszym kraju adopcja to nie jest sprawa prosta i trzeba spelnic szerg ostryh warunkow by to zrobic.

no ale ... szczeze? ja bym nie zaryzykowal. wlasnie dlatego ze niewiadomo jak jest.