iNFERNAL @2021 for SUB18 ☐ & SUB39 ☑

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

sebastian899 pisze:Oglądałem to chyba wczoraj , też mocno przykuła moją uwagę technika tego chłopaka który prowadził :hej: .
Specyficznie biegnie :hej:
przemekEm pisze:Dziwnie wygląda, bo ma łopatki nienaturalnie odciągnięte do tyłu i nadgarstki lekko na zewnątrz skierowane, ale reszta właściwie normalnie. Z kolei ten co wygrał stopy okrutnie do zewnątrz odchylał, więc pewnie pronacja mu aż kostki rwała.
Reszta wygląda normalnie? No nie wiem :oczko: Wyniku mu nie odbieram, bo mało kto z Nas poleci 2:30 kilometr ale...
Siedlak1975 pisze:co to za 3 strefa na wczorajszym treningu była???
W sensie strefa 3 jest u mnie od 135 - 153
4 = 154 - 173
5 = 174 - 193
dziki_rysio_997 pisze: Nie zmienia to faktu, że w dalszym ciągu sub38 na dychę będzie łatwiejsze, niż sub18 na piątkę. ;)
Tak czy inaczej, powodzenia w projekcie! :)
Patrzę na Twoje wyniki i domyślam się że SUB18 jest poza moim zasięgiem ale co mi tam :hejhej: Może pod koniec roku uda się nabiegaćSUB39.
Dziękuje, przyda się! :taktak:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1540
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Michał, to są te automatyczne strefy w Polarze czy mówisz o czymś innym?
Bo jeśli tak, to one są do kitu pod kątem biegania. Lepiej ustawić sobie samemu na konkretny %hr max na przykład.
Najlepiej mieć pewnie jakieś badania wydolnościowe, ale ja mam ustawione tak orientacyjnie zgodnie z moimi odczuciami:
1 - < 75% (BC1)
2 - 75-85% (BC2)
3 - 85-90% (BC3/progowe)
4 - 90-95% (tu zwykle wchodzę na interwałach)
5 - 95-100% (to już jest zarezerwowane na zawody :bum:)
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Tak, autentyczne dostosowane pod ten mój test HR gdzie wykryło max póki co 194.
Ja do 75% i tak nie jestem w stanie zejść podczas biegania, bo musiałbym biec po 6:30 o czym już Krystian pisał. A tak, 80% i wiem że to jest 154 max u mnie :) Więc, strefa 3. Już się do tego przyzwyczaiłem szczerz mówiąc. Dzisiaj nawet biegałem to zablokowałem sobie na strefa 3 i gitarka :oczko:
Może kiedyś badania zrobie, o ile będę jeszcze wtedy żył i biegał :bum:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
sebastian899

Nieprzeczytany post

Ladnie ta baza zaczyna wyglądać , zobaczysz ze będzie to juz oddawało w 3 fazie . Ogólnie cały Twój plan jest bardziej pod 10 niz 5 , więc obstawiam duży progres w przyszłości na 10 . Tak jak wspominał wczesniej Krystian , jak pobiegłbyś z takiego zwłaszcza treningu (bardziej pod 10) sub 18 to na tym 39 nawet byś się nie spocił :hej:
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Oby oddało :oczko: Będę startować na 5tkach jak i 10tkach. Będzie możliwość zobaczenia gdzie bardziej się poprawie. O ile się poprawie :bum:
Mi zawsze brakowało wytrzymałości, więc liczę że teraz to usprawnię. Szybkość jako tako mam, więc 5tkę też powinno się ulepszyć.
Czasu jeszcze dużo i na pierwsze widoczne efekty poprawy jeszcze za wcześnie. Tak jak piszesz, może koło 3 etapu będzie coś czuć.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Czas na Twojego bloga ;) One thing at a time.

Te progresy 42->36 to bez talentu nie ogarniesz w szybkim czasie, albo to 42 to z zapuszczenia, albo po tygodniu biegania. Wigi na przykład pobiegł pierwszą dychę w wieku i czasie, który jeszcze bodajże jest przede mną. Także tego.

Może u Ciebie warto zacząć patrzeć na HR, a'la Siedlak? U niego trybi. (edit: zacząłeś :) - choć BS >80% to chyba za mocno?)

Kurwać, te achillesy to przekleństwo. Zaraza jakaś.

Szacun za 3:04 na kilosa, ale 100 pompek to ja może łącznie w tydzień zrobię :bum:

Co do Twojego podejścia, ja Ci kiedyś pisałem chyba, że według mnie - tyrasz za mocno. Wyjeżdżasz się na 100% i regenerujesz dłużej, a właściwie nie regenerujesz, tylko tyrasz dalej.

Za to piątka ładnie weszła :taktak: :szok:

Tak spojrzałem,żę jak planujesz biegać 6x1m6 T10 lub szybciej to to morderstwo jest... 90-100 km/tydzień? Faaak, to w 10 dni obskoczysz mój miesięczny przebieg :bum:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Łoo żeś Marcin odkopał :ojnie:
42->36 to mówisz teraz o czym? :niewiem:

Zacząłem właśnie biegać na HR od niecałego miesiąca. 80% poniżej to jak zobaczysz moje wpis jest tempo 5:30 a nawet niższe. Dalej mówisz, że to mocno? :oczko:
Ja mam prawdopodobnie wyższe HR niż obecnie zakładam, ale jakie konkretnie to się okażę na przyszły rok.

Przestało.

Kilosa zrobię poniżej 3minut, ale to na spokojnie w przyszłym roku. Dziękuje.

No pain no gain. Ta piątka może właśnie po tej dłuższej regeneracji zaskoczyła.

Biegałem takie zabójcze treningi już wcześniej, nawet gorsze bo w T5. Tak, 90km tygodniowo ciągle jest :taktak:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1540
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Może za mało te strome podbiegi. :bum: Pamiętam, że kiedyś biegałem z konieczności podbiegi na dwa razy mniejszym nachyleniu, to wchodziły mi jakbym biegał po płaskim. :)
Przyjedź kiedyś do mnie na Śląsk, zaręczam, że można sobie bez problemu skatować nogi i to nawet biegając mniej odcinków. :hahaha: A tak na serio to ładny kilometraż robisz, na pewno to odda i będzie pozytywny efekt. Będę śledził wyniki z ciekawością.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Tam pisałeś, że są tacy, co biorą się za trening i schodzą 42->36 w rok. Jak biegasz na tętno, to 80% HRmax przy Twoim poziomie daje 5:30? To masz baaardzo wąsko strefy, ale z 2 strony pytanie jak u Ciebie ze spoczynkowym. Ja mam 48-50, a przez lata tętno 150 było u mnie możliwe przy człapaniu 6:15, w tym roku coś zaskoczyło i mam przy tempie <6:00 130+, a 150 lecę w okolicy 5:30, czasem niżej jak na płaskim. Za to HR Max mi się obniżył. Będę sobie robił z ciekawości test wydolnościowy, autorski takiego ziomka od nas, podobno bardzo dokładnie określa próg mleczanowy, znajomy robił ten i w SportsLabie i rozjazd stref wyszedł 1-2 bpm.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Tam pisałeś, że są tacy, co biorą się za trening i schodzą 42->36 w rok. Jak biegasz na tętno, to 80% HRmax przy Twoim poziomie daje 5:30? To masz baaardzo wąsko strefy, ale z 2 strony pytanie jak u Ciebie ze spoczynkowym. Ja mam 48-50, a przez lata tętno 150 było u mnie możliwe przy człapaniu 6:15, w tym roku coś zaskoczyło i mam przy tempie <6:00 130+, a 150 lecę w okolicy 5:30, czasem niżej jak na płaskim. Za to HR Max mi się obniżył. Będę sobie robił z ciekawości test wydolnościowy, autorski takiego ziomka od nas, podobno bardzo dokładnie określa próg mleczanowy, znajomy robił ten i w SportsLabie i rozjazd stref wyszedł 1-2 bpm.
Po co wam dokładne strefy skoro nie trenujecie "na puls" ?
Awatar użytkownika
przemekEm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 890
Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Zawsze jest to jakiś dodatkowy parametr, który warto wziąć pod uwagę. Można według pulsu wyznaczyć sobie np. strefy tempa i potem trenować na tempo. A można też sobie na podstawie zmian pulsu przy tych samych tempach określać progres.

Ja tam np. wolne biegi biegam w widełkach pulsu, ale już progowe, interwały, powtórzeni, raczej kieruję się tempem. Jak kiedyś chciałem pobiec progowy kierując się tętnem, to po 2-3km padłem, a miało być 5.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

bezuszny pisze:Może za mało te strome podbiegi. :bum: Pamiętam, że kiedyś biegałem z konieczności podbiegi na dwa razy mniejszym nachyleniu, to wchodziły mi jakbym biegał po płaskim. :)
Przyjedź kiedyś do mnie na Śląsk, zaręczam, że można sobie bez problemu skatować nogi i to nawet biegając mniej odcinków. :hahaha: A tak na serio to ładny kilometraż robisz, na pewno to odda i będzie pozytywny efekt. Będę śledził wyniki z ciekawością.
Może to i lepiej, że podbieg delikatniejszy :oczko: Zrobię powtórkę w innej formie już w sobote :hejhej: Dzięki Michale, mam taką nadzieję :oczko:
sochers pisze:Tam pisałeś, że są tacy, co biorą się za trening i schodzą 42->36 w rok. Jak biegasz na tętno, to 80% HRmax przy Twoim poziomie daje 5:30? To masz baaardzo wąsko strefy, ale z 2 strony pytanie jak u Ciebie ze spoczynkowym. Ja mam 48-50, a przez lata tętno 150 było u mnie możliwe przy człapaniu 6:15, w tym roku coś zaskoczyło i mam przy tempie <6:00 130+, a 150 lecę w okolicy 5:30, czasem niżej jak na płaskim. Za to HR Max mi się obniżył. Będę sobie robił z ciekawości test wydolnościowy, autorski takiego ziomka od nas, podobno bardzo dokładnie określa próg mleczanowy, znajomy robił ten i w SportsLabie i rozjazd stref wyszedł 1-2 bpm.
Pisałem u mnie spoczynkowy nie schodzi poniżej 55. Z raz-dwa może mi się zdarzyło. Baw się dobrze na takim teście :hejhej:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

No zobaczymy co mi ten test powie, kumpel na tym dojechał z bodajże okolic 38 na 35, fakt, że i kilometraż dołożył, ale okolice 3:05 testował 2 lata na partyzanckim trochę treningu. Może zrobię eksperyment wiosną, i będę biegał na tętno jako nowy bodziec? :)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

sochers pisze:No zobaczymy co mi ten test powie, kumpel na tym dojechał z bodajże okolic 38 na 35, fakt, że i kilometraż dołożył, ale okolice 3:05 testował 2 lata na partyzanckim trochę treningu. Może zrobię eksperyment wiosną, i będę biegał na tętno jako nowy bodziec? :)
Jak bieganie easy na tętno się u mnie sprawdzi to będziesz mógł wziąć przykład :bleble:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Spoko spoko. Ja mam pulsometr od praktycznie zawsze i na razie używam tego jako ciekawostki, bo dla mnie wyznacznikiem jest tempo (od zawsze) i samopoczucie (od jakiegoś czasu :oczko: ). Ale jak będę mógł iść dokładnie przy progu mleczanowego, to inna rozmowa się szykuje. I tak miałem się szarpnąć, 150 raptem, ale jak i tak będę to miał za friko, to tym lepiej i czemu nie spróbować :taktak:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
ODPOWIEDZ