Garmin HRM-PRO - limonka

Jan123

Nieprzeczytany post

Może się nie pocisz, biegasz maratony ponizej 3h i nie kończysz koło 13 kiedy jest upal. A może tylko z grubasów się obsuwa bo po tłuszczu lepszy poślizg :hej:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8982
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

HRM-Pro dopiero co wyszedł.
Jakim cudem biegłeś z nim maraton?
Zapewne z tym Tri, który rozumiem, że konstrukcyjnie jest taki sam.

Wysłane z mojego Pixel 5 .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Jan123

Nieprzeczytany post

keiw pisze:HRM-Pro dopiero co wyszedł.
Jakim cudem biegłeś z nim maraton?
Zapewne z tym Tri, który rozumiem, że konstrukcyjnie jest taki sam.

Wysłane z mojego Pixel 5 .
Tak na niebieskim
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1487
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Takie paski są w stanie mierzyć tętno i co najwyżej kadencję.
Cała reszta to pic na wodę. Dane są z obliczeń matematyczny, albo z tabel z wprowadzonymi średnimi.
Takie samo zdanie mam o ekstra danych ze stryda.
Czas osiągnięty podczas zawodów jest wprost proporcjonalny do twojego zaangażowania.
Bieganie metodą startową. http://run.hancza.net/
Życiówki 2024 (M50): 5K-17:17, 10K-36:14, 21K-1:22:28, 42K-2:46:06
Qra
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 46
Rejestracja: 26 sty 2014, 20:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Slawcio pisze:Takie paski są w stanie mierzyć tętno i co najwyżej kadencję.
Cała reszta to pic na wodę. Dane są z obliczeń matematyczny, albo z tabel z wprowadzonymi średnimi.
Takie samo zdanie mam o ekstra danych ze stryda.
To jakie według Ciebie dane to matematyka i pic na wodę w Strydzie albo pasku? Tak złośliwie to cały nasz świat to jedna wielka matematyka i fizyka. Wprowadzając prawidłowe dane można policzyć dosłownie wszystko co dzieje się na naszych oczach. Suunto od 2 lat rysuje trasę prawie identyczną (nie mówię idealną) jak rzeczywista bez użycia GPSu za pomocą matematyki i picu na wodę. Nie zdziwiłbym się gdyby za 5 lat GPS był tylko potrzebny do ustalenia pozycji startowej. Zresztą stryd plus pic na wodę i na 10km wynik wynosi 9980m
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 716
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Jan123 pisze:Może się nie pocisz, biegasz maratony ponizej 3h i nie kończysz koło 13 kiedy jest upal.
A może tylko z grubasów się obsuwa bo po tłuszczu lepszy poślizg :hej:
Pamiętam jak wieki temu porwałem się jak "szczerbaty na suchary"
na jeden z pierwszych pasków Polara. :hahaha:

Jaki byłem podekscytowany i jednocześnie poirytowany.
Oczywiście pasek zmieniał położenie i wymyśliłem szybko znakomite "remedium". :taktak:

Od tamtej pory żadne paski, jak również elektrody od wszelkich Holterów EKG,
nie sprawiają najmniejszego problemu.
Jeżeli ktoś jest ciekawy to mogę zdradzić "sekrecik" na PW. :oczko:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8982
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Taśma dwustronna.

Wysłane z mojego Pixel 5 .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 716
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Taśma dwustronna.
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Nie!

BTW
Już niedługo, jedna osoba pozna mój sprytny "sekrecik"! :taktak:
50latek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 901
Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
Życiówka na 10k: 47:47
Życiówka w maratonie: - - -
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Nieprzeczytany post

marek301 pisze:Oczywiście pasek zmieniał położenie i wymyśliłem szybko znakomite "remedium". :taktak:
Od tamtej pory żadne paski, jak również elektrody od wszelkich Holterów EKG,
nie sprawiają najmniejszego problemu.
Przestałeś je zakładać i się tym przejmować? :oczko:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8982
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

U Marka stawiam na taker lub gwoździarkę.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8982
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Już się wyjaśniło dlaczego Marek tylko na PM chciał zdradzać "tajemniczy" sposób na niezsuwanie się paska:
Obrazek
:spoko:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 716
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

keiw pisze:U Marka stawiam na taker lub gwoździarkę.
Jeszcze coś gorszego! :hahaha:

Drodzy Parafianie oto słowo na niedziele.

Rozwiązanie jest zaskakująco proste.
Używałem specjalnej „koszulki” do stabilizacji tego polarowego paska.
Miałem tylko problem ze znalezieniem odpowiedniej bawełny,
bo jestem uczulony na wszelkie syntetyki.

Najważniejsze jest to, aby koszulka była obcisła i w miarę elastyczna.

Wyglądało to u mnie podobnie jak na zdjęciach. :usmiech:
(miałem prawie identyczną jak na pierwszym zdjęciu)

Dzisiaj stosuje się ten patent np. w klubach piłkarskich.
Wieki temu, kiedy miałem tego "pierwszego" Polara
to nie było takie oczywiste i mówiąc szczerze,
nosiłem to zawsze pod drugą koszulką.

Mam nadzieje, że pomoże to w opanowaniu paska.
(Napiszcie jak to się u Was sprawdziło?)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Pablope
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 723
Rejestracja: 13 maja 2017, 23:04

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Już się wyjaśniło dlaczego Marek tylko na PM chciał zdradzać "tajemniczy" sposób na niezsuwanie się paska:
Obrazek
:spoko:
Jarek, żona pyta się mnie co chcę dostać na prezent. Więc "limonka" jedzie właśnie pod choinkę. I mam nadzieję że nie będę musiał zamawiać takiego ekstra wdzianka :)
Hrm-pro zastąpi mój stary Hrm2.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8982
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Przejaskrawiłem temat z tym lateksem ale wiadomo, że jak pas spada to po prostu temat załatwia jakaś obcisła koszulka. Największy problem może być z tym podczas pływania, chyba ze ktoś pływa w piance ;-)
Nie lubię tylko jak ktoś robi wielkie tajemnice i pisze, ze zdradzi metodę na PM - zupełnie to bez sensu, zachowanie jak dziecko.

***
Tak w ogóle to witam w klubie - więcej w moim blogu :spoczko:

Obrazek
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4961
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Przejaskrawiłem temat z tym lateksem ale wiadomo, że jak pas spada to po prostu temat załatwia jakaś obcisła koszulka. Największy problem może być z tym podczas pływania, chyba ze ktoś pływa w piance ;-)
Plywanie w "zwyklych" paskach (Run, Tri czy tez nowym Pro) nie ma sensu.
Przy nawrotach bedzie sie totalnie zsuwal. Nie bez powodu HRM-Swim ma taki pasek a nie inny.
No chyba, ze chodzi o rekraacyjna zabke, to pewnie bedzie ok.
Tylko po co komu wtedy pomiar pulsu? :niewiem:

Obrazek

Nie-plywackie paski musza byc czyms chronione w czasie plywania, przynajmniej tri-suitem.
Wtedy nie ma zadnego problemu ze spadaniem.
ODPOWIEDZ