Z progresu w regres
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 25 cze 2020, 11:18
- Życiówka na 10k: 55
- Życiówka w maratonie: brak
Hej wszystkim. jestem tu nowy. Od niespełna 2 miesięcy zacząłem biegać na dystansie 3 km. Z początku miałem progres którego skutkiem było zejście z czasu 14:40 do 13:06 w około 6 tygodni. Przechodząc do sedna sprawy przez ostanie 3 treningi nastąpił regres w postaci opóźnienia czasu najpierw 13:20 następnie 13:30 z kolei już dziś miałem 13:56 i za bardzo nie rozumiem co jest tego powodem?
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6501
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Z zamieszczonego opisu wynika, że tak.yaaceek pisze:Dobrze zrozumiałem, że od dwóch msc. wychodzisz i biegniesz na maksa 3km? Ot tak po prostu i tyle?
A zatem, na logikę, nie jest możliwy stały progres, bo w takim wypadku kolega osiągnąłby w końcu czasy kosmiczne .
Do autora wątku - jaki masz w ogóle cel?
Przejrzyj forum, zobacz, jak wygląda konstrukcja planu treningowego i na czym to bieganie w ogóle polega.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 25 cze 2020, 11:18
- Życiówka na 10k: 55
- Życiówka w maratonie: brak
Mam na myśli skąd ten nagły regres? Moim celem jest osiągnąć czas 12:30 na 3 km, przygotowuję się na egzaminy do wojska zawodowego
Ostatnio zmieniony 20 paź 2020, 15:41 przez Krzysiu103, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 25 cze 2020, 11:18
- Życiówka na 10k: 55
- Życiówka w maratonie: brak
No tak i co jest w tym dziwnego?yaaceek pisze:Dobrze zrozumiałem, że od dwóch msc. wychodzisz i biegniesz na maksa 3km? Ot tak po prostu i tyle?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13579
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Bo tak sie nie trenuje.Krzysiu103 pisze:No tak i co jest w tym dziwnego?yaaceek pisze:Dobrze zrozumiałem, że od dwóch msc. wychodzisz i biegniesz na maksa 3km? Ot tak po prostu i tyle?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 25 cze 2020, 11:18
- Życiówka na 10k: 55
- Życiówka w maratonie: brak
No stąd ten post? Może jakaś porada? Napisałem juz że biegam od 2 msc i moja wiedza jest marna w tym temacieRolli pisze:Bo tak sie nie trenuje.Krzysiu103 pisze:No tak i co jest w tym dziwnego?yaaceek pisze:Dobrze zrozumiałem, że od dwóch msc. wychodzisz i biegniesz na maksa 3km? Ot tak po prostu i tyle?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13579
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
W sumie podejscie typowo z siłowni: nakładasz xx kg na sztangę i ćwiczysz i co jakiś czas podwyższasz ciężar.beata pisze: Przejrzyj forum, zobacz, jak wygląda konstytucja planu treningowego i na czym to bieganie w ogóle polega.
Zadko kiedy sie słyszy, ze normalni na siłowniach maja urozmaicona strukturę treningu i robią zmiennie wytrzymałość, sile max czy wytrzymałość siłową.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13579
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Beata tobie juz odpisała: na głównej stronie portalu sa plany dla początkujących i pod egzaminy.Krzysiu103 pisze: No stąd ten post? Może jakaś porada? Napisałem juz że biegam od 2 msc i moja wiedza jest marna w tym temacie
-
- Wyga
- Posty: 63
- Rejestracja: 21 paź 2020, 10:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale kolegę ostro potraktowaliście "Idź sobie poczytaj gdzie indziej, bo tu Ci nie podpowiemy"...
A ja podejmę dyskusję i powiem, że analogia do siłowni jakaś jest. Jeśli ktoś np. podnosi 100kg na klatę i chciałby podnieść 110kg, to nie ładuje co trening 110 na sztangę z myślą: "agghhrr, może dziś uda mi się podnieść", tylko właśnie wrzuca mniejszy ciężar i powtarza to np. po 10 razy w iluś seriach
Tak samo jest z bieganiem. Jak chcesz trenować do 3km, to Twój trening nie może wyglądać tak, że biegniesz tylko 3km i zawsze w stałym tempie zawodów. Warto to urozmaicić i przede wszystkim wydłużyć. I tak - kilka planów treningowych czy artykułów znajdziesz na głównej stronce.
Najlepszy tegoroczny wynik na 3000m osiągnął we wrześniu Jacob Kiplimo i ten sam gość miesiąc później został mistrzem świata w półmaratonie. Tak więc różnica w potrzebnych umiejętnościach na tych dwóch dystansach jest mniejsza, niż może się wydawać .
A ja podejmę dyskusję i powiem, że analogia do siłowni jakaś jest. Jeśli ktoś np. podnosi 100kg na klatę i chciałby podnieść 110kg, to nie ładuje co trening 110 na sztangę z myślą: "agghhrr, może dziś uda mi się podnieść", tylko właśnie wrzuca mniejszy ciężar i powtarza to np. po 10 razy w iluś seriach
Tak samo jest z bieganiem. Jak chcesz trenować do 3km, to Twój trening nie może wyglądać tak, że biegniesz tylko 3km i zawsze w stałym tempie zawodów. Warto to urozmaicić i przede wszystkim wydłużyć. I tak - kilka planów treningowych czy artykułów znajdziesz na głównej stronce.
Najlepszy tegoroczny wynik na 3000m osiągnął we wrześniu Jacob Kiplimo i ten sam gość miesiąc później został mistrzem świata w półmaratonie. Tak więc różnica w potrzebnych umiejętnościach na tych dwóch dystansach jest mniejsza, niż może się wydawać .
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 25 cze 2020, 11:18
- Życiówka na 10k: 55
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję, chociaż ktoś nie zachował się jak nie fajnie ^^Jajo pisze:Ale kolegę ostro potraktowaliście "Idź sobie poczytaj gdzie indziej, bo tu Ci nie podpowiemy"...
A ja podejmę dyskusję i powiem, że analogia do siłowni jakaś jest. Jeśli ktoś np. podnosi 100kg na klatę i chciałby podnieść 110kg, to nie ładuje co trening 110 na sztangę z myślą: "agghhrr, może dziś uda mi się podnieść", tylko właśnie wrzuca mniejszy ciężar i powtarza to np. po 10 razy w iluś seriach
Tak samo jest z bieganiem. Jak chcesz trenować do 3km, to Twój trening nie może wyglądać tak, że biegniesz tylko 3km i zawsze w stałym tempie zawodów. Warto to urozmaicić i przede wszystkim wydłużyć. I tak - kilka planów treningowych czy artykułów znajdziesz na głównej stronce.
Najlepszy tegoroczny wynik na 3000m osiągnął we wrześniu Jacob Kiplimo i ten sam gość miesiąc później został mistrzem świata w półmaratonie. Tak więc różnica w potrzebnych umiejętnościach na tych dwóch dystansach jest mniejsza, niż może się wydawać .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13579
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Faktycznie, dobry propozycje od Jajo: weź trening od Kiplimo.Krzysiu103 pisze:Dziękuję, chociaż ktoś nie zachował się jak nie fajnie ^^Jajo pisze:Ale kolegę ostro potraktowaliście "Idź sobie poczytaj gdzie indziej, bo tu Ci nie podpowiemy"...
A ja podejmę dyskusję i powiem, że analogia do siłowni jakaś jest. Jeśli ktoś np. podnosi 100kg na klatę i chciałby podnieść 110kg, to nie ładuje co trening 110 na sztangę z myślą: "agghhrr, może dziś uda mi się podnieść", tylko właśnie wrzuca mniejszy ciężar i powtarza to np. po 10 razy w iluś seriach
Tak samo jest z bieganiem. Jak chcesz trenować do 3km, to Twój trening nie może wyglądać tak, że biegniesz tylko 3km i zawsze w stałym tempie zawodów. Warto to urozmaicić i przede wszystkim wydłużyć. I tak - kilka planów treningowych czy artykułów znajdziesz na głównej stronce.
Najlepszy tegoroczny wynik na 3000m osiągnął we wrześniu Jacob Kiplimo i ten sam gość miesiąc później został mistrzem świata w półmaratonie. Tak więc różnica w potrzebnych umiejętnościach na tych dwóch dystansach jest mniejsza, niż może się wydawać .
-
- Wyga
- Posty: 63
- Rejestracja: 21 paź 2020, 10:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Haha absolutnie nie, gdzie tak napisałem?
Chciałem pokazać, że treningi do 3km i do dłuższych dystansów nie muszą się znacząco różnić i warto skupić się po prostu na rozwoju biegowym, zamiast ograniczać do 3km.
U kogoś, kto zaczyna i nie ma żadnych doświadczeń z treningiem biegowym naprawdę może pojawić się wątpliwość: "po co mam na treningu robić 8km, skoro chcę się przygotować do 3km?" Dla Ciebie takie pytanie może być głupie, ale jesteś już z bieganiem związany długo i widocznie zapomniał już wół, jak cielęciem był...
Chciałem pokazać, że treningi do 3km i do dłuższych dystansów nie muszą się znacząco różnić i warto skupić się po prostu na rozwoju biegowym, zamiast ograniczać do 3km.
U kogoś, kto zaczyna i nie ma żadnych doświadczeń z treningiem biegowym naprawdę może pojawić się wątpliwość: "po co mam na treningu robić 8km, skoro chcę się przygotować do 3km?" Dla Ciebie takie pytanie może być głupie, ale jesteś już z bieganiem związany długo i widocznie zapomniał już wół, jak cielęciem był...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13579
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Nie za bardzo zapomniał... i dlatego:Jajo pisze:Haha absolutnie nie, gdzie tak napisałem?
Chciałem pokazać, że treningi do 3km i do dłuższych dystansów nie muszą się znacząco różnić i warto skupić się po prostu na rozwoju biegowym, zamiast ograniczać do 3km.
U kogoś, kto zaczyna i nie ma żadnych doświadczeń z treningiem biegowym naprawdę może pojawić się wątpliwość: "po co mam na treningu robić 8km, skoro chcę się przygotować do 3km?" Dla Ciebie takie pytanie może być głupie, ale jesteś już z bieganiem związany długo i widocznie zapomniał już wół, jak cielęciem był...
Kod: Zaznacz cały
Beata tobie juz odpisała: na głównej stronie portalu sa plany dla początkujących i pod egzaminy.