keiw pisze:Michał, gdyby ta piątka ci nie poszła to byś wrócił do pisania na forum?
Z tych dwóch wymienionych wybrałbym Polar VM własnie ze względu na serwis Flow, prostotę, niezależne lapy.
Jeśli będziesz chciał mieć muzę w zegrku to Polar odpada.
Jednak ja bym jeszcze rozważył nowego Coros Pace 2. Kolega go zakupił i jest mega zadowolony.
Bardzo mało prawdopodobne.
Muzyke to ja miałem w tomtomie i meh. Skorzystałem z tego 3 lata temu.
Poluje już na M, ale może jakąś używkę V kupie jak się trafi w rozsądnych pieniądzach.
mach82 pisze:Powrót syna marnotrawnego
Przeczytałem wszystkie odcinki tej telenoweli - sporo tego było, ale lektura bardzo interesująca, więc czytanie dało mi sporo przyjemności. Mam nadzieję, że w końcu ta masa frustracji Ciebie opuści i będziesz w stanie biegać świetnie nie tylko na treningach ale i na zawodach.
Poniekąd Ciebie rozumiem - na treningu widać że forma jest na życiówkę na 10k, a w realu wynik jest sporo gorszy niż by się można było spodziewać. Rekord na 5km pokazuje jednak że masz ogromny potencjał, chociaż cały czas mocno brakuje wytrzymałości. Super pobiegłeś te 5km i jestem przekonany że to nie jest Twoje ostatnie słowo. Tylko chyba przeszkadza Ci twoja własna presja poprawy wyników i nieco się spalasz, więc jak do całości dojdzie chłodna głowa, to i życiówki się posypią aż miło.
Tym bardziej czekam na to co zaprezentujesz w swoim najnowszym planie treningowym. Z doświadczenia wiem że nowy gadżet (czytaj zegarek) to świetne źródło motywacji, więc czy wybierzesz Polara, czy Garmina, a może Corosa, to na pewno da sporego boosta do treningów.
Powodzenia i z niekłamaną ochotą wrócę do czytania Twojego bloga.
Polska telenowela, oj tak
Cieszę się że relacja podobała się, bo to również jest dla mnie ważne. Według mnie, to nawet fajniej się czyta bo jest jedno za drugim - gorzej się piszę
Mam nadzieję że choć trochę tutaj Was wszystkich słowa prorocze się potwierdzą - że jeszcze coś poprawię na tym 5k i na dwa razy dłuższym dystansie
sultangurde pisze:Dobrze Cię widzieć z powrotem. Tak jak pisano wcześniej, szybkość procentuje, ale nie od razu. Pisałem Ci kiedyś, że jeszcze sporo przepchniesz swoje możliwości tylko organizm potrzebuje czasu, żeby te ciężkie szybkościowe treningi zrozumieć i rezultat przychodzi nieoczekiwanie, więc to nie idzie w parze z presją na wyniki tu i teraz. Zresztą ja mam podobnie, chciałem zbudować formę na wakacje, a zbudowałem na jesień.
Co do czasu na 5 km bardzo obiecujący i jestem pewien że sporo można jeszcze z tego urwać, ale bez niepotrzebnej presji na wyniki, bo to tylko zbędny stres. Zamiast presji szukaj w bieganiu frajdy i możliwości odskoczni do tego popierdolonego czasu w jakim obecnie żyjemy, a wyniki jak widzisz same przyjdą.
Jeśli chodzi o zegarek staję po stronie Polara właśnie za to samo co napisał Jarek, czyli możliwość jednoczesnego mierzenia automatycznych kilometrów i jednoczesnego lapowania. Sam będę lobbował, żeby w przyszłym roku na 40 urodziny dostać nowego Polara X Grit.
Oby tak było jak piszesz, mam nadzieję że przepracowana zima przyniesie korzyści. A zamierzam mocno i z głową ją przepracować.
Polar wygrał
@Autolap
Czy podczas zawodów mogę robić autolapa dodatkowego np co znacznik? W sensie po biegu będę miał według GPS 10,03 a według znaczników 10,01 i to rozbite na poszczególne kilometry?