Stryd 2.0 (footpod)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 18 lip 2020, 21:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Teraz to czytam o synchronizacji... może za szybko to robię. Najpierw synchronizuje zegarek z Polar flow. Potem stryda z telefonem. Może muszę zaczekać aż Polar prześlę na stryda? Przy kalibracji zrobiłam to zdecydowanie później i miałam wszystkie dane tzn prędkość wiatru i inne.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Dokładnie tak, musisz poczekać.Iwona pisze:Teraz to czytam o synchronizacji... może za szybko to robię. Najpierw synchronizuje zegarek z Polar flow. Potem stryda z telefonem. Może muszę zaczekać aż Polar prześlę na stryda? Przy kalibracji zrobiłam to zdecydowanie później i miałam wszystkie dane tzn prędkość wiatru i inne.
Zegarek wysyła swoje dane do Polar Flow.
Power Center ściąga te dane do siebie.
Jak już widzisz taki trening w Power Center (jak z twojego zdjęcia, bez ekstra danych) to robisz synchronizację Off-line stryda z telefonem.
Power Center łączy te dane w jeden trening.
Jeżeli zrobisz synchronizację off-line przed ściągnięciem treningu z Polar Flow, to w efekcie będziesz miała dwa treningi w Power Center i już tego nie połączysz automatem.
Osobiście olałem te dane ze stryda, nic one nie dają i do niczego nie są potrzebne. Bezsensowne wykresy, i nikt nie jest w stanie mi powiedzieć po co mam je mieć.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 484
- Rejestracja: 16 mar 2015, 19:28
- Życiówka na 10k: 47:10
- Życiówka w maratonie: brak
Przez prawie 9 h kręciłeś 1.5kilometrowe kółka non stop? Szacun, miałabym dość po max 2 h.kuczi pisze:Taka ciekawostka Trasa z atestem, 100 km
https://www.stryd.com/powercenter/runs/5653304823971840
A dokładność pizdryczka rzeczywiście powala na kolana .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
Też ciekawostka dla mnie, dziś przed zawodami włączyłem bieganie w moim m430 m, stałem w grupie raczej dużo młodszych biegaczy i zegarek zapytał mnie czy połączyć ze Stryd czy Foodpad (nie pamiętam), widocznie ktoś koło mnie to miał. Pierwszy raz taki komunikat, a to moje 7-me zawody tego lata z m430 na ręku.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9045
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
To nic dziwnego. Często tak bywa, nie tylko z footpod.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Taki urok Ultra na pętliAstraroth pisze:Przez prawie 9 h kręciłeś 1.5kilometrowe kółka non stop? Szacun, miałabym dość po max 2 h.kuczi pisze:Taka ciekawostka Trasa z atestem, 100 km
https://www.stryd.com/powercenter/runs/5653304823971840
A dokładność pizdryczka rzeczywiście powala na kolana .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1519
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Info dla użytkowników Polara (możliwe że Suunto również ale nie sprawdzałem)
Generalnie ja nie używam Power Center, nie mam połączonych kont i nie łączę danych.
Ale z ciekawości wysłałem przed chwilą do Power Center plik FIT z Polara i jakie było moje zdziwienie że PC połączył trening z danymi które już tam miał z synchronizacji offline.
Wcześniej trzeba było najpierw wysłać plik Polara, a dopiero później robić synchronizację off-line.
Robiąc w złej kolejności miało się w PC, dwa treningi i nie dało się tego połączyć.
Wygląda na to że teraz już to nie ma znaczenia i PC łączy zawsze treningi.
Widzę również, że teraz w czasie łączenia treningów PC nie ingeruje w plik z zegarka. Wszystko zostaje po staremu, dodaje tylko swoje ekstra dane. Wcześniej podmieniał dane dotyczące wysokości, i o ile pamiętam to o nachyleniu.
Z minusów z tego co widzę, to wycina dane o temperaturze, o ile pamiętam wcześniej również to robił. Ale to ma małe znaczenie.
Dalej nie będę tego łączył, nie widzę żadnej możliwości wykorzystania tych danych. Ale jak ktoś to robi to ta zmiana jest na plus.
Generalnie ja nie używam Power Center, nie mam połączonych kont i nie łączę danych.
Ale z ciekawości wysłałem przed chwilą do Power Center plik FIT z Polara i jakie było moje zdziwienie że PC połączył trening z danymi które już tam miał z synchronizacji offline.
Wcześniej trzeba było najpierw wysłać plik Polara, a dopiero później robić synchronizację off-line.
Robiąc w złej kolejności miało się w PC, dwa treningi i nie dało się tego połączyć.
Wygląda na to że teraz już to nie ma znaczenia i PC łączy zawsze treningi.
Widzę również, że teraz w czasie łączenia treningów PC nie ingeruje w plik z zegarka. Wszystko zostaje po staremu, dodaje tylko swoje ekstra dane. Wcześniej podmieniał dane dotyczące wysokości, i o ile pamiętam to o nachyleniu.
Z minusów z tego co widzę, to wycina dane o temperaturze, o ile pamiętam wcześniej również to robił. Ale to ma małe znaczenie.
Dalej nie będę tego łączył, nie widzę żadnej możliwości wykorzystania tych danych. Ale jak ktoś to robi to ta zmiana jest na plus.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Cześć.
Stryd umarł. Wczoraj po treningu jak przeglądałem aktywność w GC zauważyłem że w połowie treningu wykresy się skończyły. Myślę sobie, może bateria padła ale nie, przecież niedawno ładowałem. Podłączyłem pod ładowarkę, dioda się świeci a więc ładuje i tyle. Łączenie z aplikacją czy zegarkiem nie przynosi rezultatu...
Śmietnik?
Stryd umarł. Wczoraj po treningu jak przeglądałem aktywność w GC zauważyłem że w połowie treningu wykresy się skończyły. Myślę sobie, może bateria padła ale nie, przecież niedawno ładowałem. Podłączyłem pod ładowarkę, dioda się świeci a więc ładuje i tyle. Łączenie z aplikacją czy zegarkiem nie przynosi rezultatu...
Śmietnik?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 484
- Rejestracja: 16 mar 2015, 19:28
- Życiówka na 10k: 47:10
- Życiówka w maratonie: brak
Napisz do Robjina (support stryda: support@stryd.com) . Opisz ile używałes i jak umarł. Oni bardzo lubią takie case'y analizować. Komuś z naszych na bank sprawili nowego w zamian za odesłanie do USA trupka . Tamten chyba umarł po półmaratonie po ulewie.kuczi pisze:Cześć.
Stryd umarł. Wczoraj po treningu jak przeglądałem aktywność w GC zauważyłem że w połowie treningu wykresy się skończyły. Myślę sobie, może bateria padła ale nie, przecież niedawno ładowałem. Podłączyłem pod ładowarkę, dioda się świeci a więc ładuje i tyle. Łączenie z aplikacją czy zegarkiem nie przynosi rezultatu...
Śmietnik?
- niuniek24w
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 480
- Rejestracja: 06 cze 2015, 12:46
- Życiówka na 10k: 38:39
- Życiówka w maratonie: 3:06:36
- Lokalizacja: Przemyśl
Mi odesłali ale to nie była połówka a 10k. Wysłałem właśnie do Stanów na analizę a dostałem nówkę.Astraroth pisze:Napisz do Robjina (support stryda: support@stryd.com) . Opisz ile używałes i jak umarł. Oni bardzo lubią takie case'y analizować. Komuś z naszych na bank sprawili nowego w zamian za odesłanie do USA trupka . Tamten chyba umarł po półmaratonie po ulewie.kuczi pisze:Cześć.
Stryd umarł. Wczoraj po treningu jak przeglądałem aktywność w GC zauważyłem że w połowie treningu wykresy się skończyły. Myślę sobie, może bateria padła ale nie, przecież niedawno ładowałem. Podłączyłem pod ładowarkę, dioda się świeci a więc ładuje i tyle. Łączenie z aplikacją czy zegarkiem nie przynosi rezultatu...
Śmietnik?
10 km - 38:39 -20.09.2020r.
Półmaraton - 1:28:29 - 07.04.2019r.
Maraton - 3:06:36 - 06.10.2019r.
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Półmaraton - 1:28:29 - 07.04.2019r.
Maraton - 3:06:36 - 06.10.2019r.
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Dzięki za info. Napiszę.
Działał ze 2 lata a może i dłużej.
Działał ze 2 lata a może i dłużej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 484
- Rejestracja: 16 mar 2015, 19:28
- Życiówka na 10k: 47:10
- Życiówka w maratonie: brak
Może i 10k, na pewno umarł był podczas zawodów po ulewie. Tak czy siak to miło z ich strony i ja na Twoim miejscu spróbowałabym.niuniek24w pisze:
Mi odesłali ale to nie była połówka a 10k. Wysłałem właśnie do Stanów na analizę a dostałem nówkę.
Jak już jesteśmy w temacie odgrzebanym to pewnie z racji mojej aktywności i pytań do supportu dostałam zaproszenie do grupy testerów apki beta i sobie teraz marudze z innymi strydowcami na Slacku.
- niuniek24w
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 480
- Rejestracja: 06 cze 2015, 12:46
- Życiówka na 10k: 38:39
- Życiówka w maratonie: 3:06:36
- Lokalizacja: Przemyśl
Zgadza się. To były zawody w potężnej ulewie. Woda dosłownie płynęła ulicą. Dopiero w domu przy analizie zorientowałem się że Stryd chyba od 5 kilometra nie działał.
10 km - 38:39 -20.09.2020r.
Półmaraton - 1:28:29 - 07.04.2019r.
Maraton - 3:06:36 - 06.10.2019r.
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Półmaraton - 1:28:29 - 07.04.2019r.
Maraton - 3:06:36 - 06.10.2019r.
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."