coś mnie wczoraj podkusiło i zapisałem się na niedzielny bieg 50K trial.
Problem w tym że kompletnie tego nie planowałem, nie znam się na takich biegach, ani nie biegałem nigdy tak długo. Dotychczas biegałem tylko połówki.
Może będzie ktoś tak miły i podpowie co nieco w kwestiach logistycznych.
Chyba powinienem mieć jakiś plecak/kamizelkę do biegania? Może ktoś podpowie coś z decatlonu, bo wysyłkowo już nie zdążę. Dużo wody ze sobą targać? Z tego co widzę w połowie biegu będzie możliwość uzupełnienia braków. Zazwyczaj biegam godzinne biegi bez wody, ale człowiek nie wielbłąd.
Żeli nie chcę, źle mi się później biegnie po tych słodkościach. Na polówkę brałem ze 3 krówki i tyle. Chętnie wysłucham jakieś propozycję, rozważam wzięcie więcej krówek
![hej :hejhej:](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Dużo tych kalorii ze sobą zabrać?
Jakieś ogólne podpowiedzi, co powinienem zabrać, a czego nie jestem dziś świadomy?
Nie planuję cisnąć, raczej zrobić długiego BS-a. Priorytetem jest nie dorobić się kontuzji.
Jak nie wysiądę kondycyjnie to mam nadzieję skończyć poniżej 4,5 godziny.