Sikor - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1540
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Rotterdam jest przełożony z kwietnia na 25 października, ale teraz w Holandii żadne duże eventy jeszcze się nie odbywają, więc chyba wciąż stoi to pod znakiem zapytania (w sumie jak wszystko i wszędzie :bum:)
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:A może zamiast Frankfurtu, któy tak jak piszesz na 99% is dead, zmiana planów i dalej maraton ale np w Rotterdamie? Też październik, mega szybka trasa, nie tak daleko :D
Wiesz, ze to by bylo nawet cos? Nawet termin dokladnie ten sam co w Ffm :hej:
Moglbym polaczyc z odwiedzinami rodziny, ale to troche daleko od nich.
Ale nie mowie nie, musze przemyslec, kto wie co z tego wyjdzie.
Oczywiscie wciaz nie wiadomo czy w nowym terminie tez sie odbedzie.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Marnujesz te kapcie i ściemniasz, że ci się nie chce bądź nie lubisz. Melduj się na kilometrze :hejhej:

A co twój chłopak biega, pisałeś kiedyś że pływa, czy to drugi syn ?
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:Marnujesz te kapcie i ściemniasz, że ci się nie chce bądź nie lubisz. Melduj się na kilometrze :hejhej:
To fakt, zte sie marnuja, ale kupilem je jako eksperyment i tak tez je traktuje :hejhej:
A interwalow dluzszych niz 400m nie lubie, oj nie lubie.
Taki 1km na maksa, to by mi chyba przepalil przewody :oczko:

A co twój chłopak biega, pisałeś kiedyś że pływa, czy to drugi syn ?
Nie, to ten sam, tylko w zeszlym roku po wakacjach zmienil klub i z plywania przerzucil sie na triathon :hahaha:
Bieganie i plywanie idzie mu najlepiej, do szosowki i jazdy w grupie dopiero sie przyzwyczaja/uczy, bo w cywilu jezdzi na MTB.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

5k w 9min? Nieźle, mi kiedyś udało się zrobić 10k w 18min, czyli podobnie. Ale z wiatrem było ;).
Wczoraj zaś zrobiłam 43k, w tym 33 ze średnią nieco ponad 26k/h :taktak: . Później już musiałam zwolnić, bo zaczęły się skrzyżowania i ogólnie większy ruch. Ze 100m przede mną wypierniczyło się dwóch rowerzystów, chyba ojciec z synem - jeden wpadł na drugiego, muszę przyznać, że patrząc z daleka wyglądało to trochę zabawnie :lalala: , choć zabawne wcale nie było ... na szczęście nic się nie stało, skończyło się na otarciach.

Dobrze, że nie mam wszystko mierzącego zegarka, tylko bym się stresowała ;). W ubiegłym tygodniu byłam 3 dni w Tatrach na wspinaniu, już drugiego dnia zegarek zalecił koledze 4 doby odpoczynku :lalala: , no ale co zrobić, na trzeci dzień znów poszliśmy się wspinać :hahaha: , co zajęło nam 8h, a później jeszcze tzreba było zejść na dół i wrócić do W-wy ..
Po powrocie na wszelki wypadek nie pytałam, co zegarek zalecił koledze ;) ...
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

beata pisze:5k w 9min? Nieźle, mi kiedyś udało się zrobić 10k w 18min, czyli podobnie. Ale z wiatrem było ;).
Wczoraj zaś zrobiłam 43k, w tym 33 ze średnią nieco ponad 26k/h :taktak: . Później już musiałam zwolnić, bo zaczęły się skrzyżowania i ogólnie większy ruch.
9:19, to jednak spora roznica :ojoj:
Poczekam kiedys na forme, wiatr i dopompuje opony, to moze 9min peknie :oczko:
Ze 100m przede mną wypierniczyło się dwóch rowerzystów, chyba ojciec z synem - jeden wpadł na drugiego, muszę przyznać, że patrząc z daleka wyglądało to trochę zabawnie :lalala: , choć zabawne wcale nie było ... na szczęście nic się nie stało, skończyło się na otarciach.
Wypadki na rowerach to generalnie potencjalna masakra: ostre czesci, stopy przyczepione, znacznie wieksza predkosc niz w czasie biegania, a kontrola jednak mniejsza.
Brr :smutek:

Dobrze, że nie mam wszystko mierzącego zegarka, tylko bym się stresowała ;). W ubiegłym tygodniu byłam 3 dni w Tatrach na wspinaniu, już drugiego dnia zegarek zalecił koledze 4 doby odpoczynku :lalala: , no ale co zrobić, na trzeci dzień znów poszliśmy się wspinać :hahaha: , co zajęło nam 8h, a później jeszcze tzreba było zejść na dół i wrócić do W-wy ..
Po powrocie na wszelki wypadek nie pytałam, co zegarek zalecił koledze ;) ...
Wskazaniami zegarka sie za bardzo nie przejmuje, ale tym razem mnie po prostu zaskoczyl podwojnie.
Po 1-sze, ze tak mocno ten trening wycenil i po 2-gie, ze.. mial racje, bo nastepnego dnia jednak nie bylem w stanie zrobic sensownego treningu.
Ot, trafilo sie slepej kurze ziarno mozna powiedziec :oczko:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Sikor pisze:Wypadki na rowerach to generalnie potencjalna masakra: ostre czesci, stopy przyczepione, znacznie wieksza predkosc niz w czasie biegania, a kontrola jednak mniejsza.rr :smutek:
Wiem wiem, dlatego sama - po jednym "locie" w dawnych czasach - wolę już jednak jeździć wolniej, no i w godzinach mało popularnych, zwykle wcześnie rano. Boję się w ogóle jazdy w grupie ...
Tamci wypadkowicze na mieli chyba zwykłe pedały i raczej nie jechali zbyt szybko, dlatego skończyło się na otarciach, na szczęście.
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Wszystkiego najlepszego! :usmiech:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:Wszystkiego najlepszego! :usmiech:
A dziekuje bardzo! :taktak:
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Miałem spytać czy dalej donikąd, czy może do Hamburga. Ale widzę tam nadal nic pewnego, pomimo niedawnej informacji na tak.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Raczej donikad. Caly sezon startowy skreslony i nie nastawiam sie na zaden start w tym roku.
Moze po wakacjach cos sie zmieni, jakis maly lokalny bieg.
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

I nawet udalo mi sie wyjsc i nic nie kupic! To rzadkosc :hahaha:
To dobra okazja, żeby nagrodzić się...zakupami :bum:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bylo blisko, ale jednak sie nie ugialem! :hahaha:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

W nagrodę znalazłeś bukłak :bum:

Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

I Garmin znowu dziala! :hej:
ODPOWIEDZ