keiw - Luźne wpisy - Komentarze

[Logadin]

Ok to już na 100% widzimy sie w Lądku, nonstop się wahałem które biec, czy 21km czy 240km i ruskim targiem opłaciłem sobie 68km XD

[keiw]

Już lepsze od 68 jest 110 :-D

Wysłane z mojego SM-G950F .

[Logadin]

Tylko on startuje w piątek, a wtedy kumpel biegną 33-kę i chcę pokibicować A tak to 68km mogę mocno polecieć. Nie jest długie by zabić nogi czy wyłączyć z treningu, ale nie jest też na tyle krótkie, że opłaca się jednak te 4h dojechać No i start oraz meta w tym samym miejscu, nie muszę się ładować w autokar.

[keiw]

Po 110 czułem się lepiej niż po tych 68km
Fajnie, że się zdecydowałeś.

Wysłane z mojego SM-G950F .

[MatiR]

No ale serio te 110km to chyba takie dość mocno biegowe - no i większość leci nocą...

[keiw]

Właśnie dlatego, że nocą jest większość, to biorąc pod uwagę lipcowe upały, lepiej to mi weszło.
Jak 2 lata temu zaczynaliśmy biec 68km to już o 6 rano było w cieniu chyba z 25st C. Z każdą godziną było coraz gorzej

[MatiR]

Słoneczko i ciepełko to uroki DFBG. Też to przeżywałem i wiem co to znaczy...
Te pola i łąki przed Kudową w samym słońcu

Jak Krystian chce to niech się męczy skoro woli sobie biec w słoneczku zamiast obrócić 110km nocą

Z tej 110tki to chętnie bym obskoczył biegowo rejony Kudowy, ale w stronę Gór Stołowych włącznie - tam nie byłem...
Pierwsza część 240km czyli te 130km Super Trail wydaje mi się jednak atrakcyjniejszy widokowo...

Co do trasy na 68km niestety nie znam za dobrze...

[keiw]

68 to trasa Złotego Maratonu z początkową "dokrętką".
KBL na pewno jeszcze kiedyś pobiegnę.
240km na dzień dzisiejszy mnie nie ciągnie, ale kto wie co będzie kiedyś

Wysłane z mojego SM-G950F .

[beata]

O, ile maków na blogu!

Udanych rowerowych treningów na wyremontowanym rowerze . Ja mój co roku remontuję, i zawsze po remoncie zakup nowego odkładam na później, heh .

[keiw]

Podkusiło mnie i teraz będzie jak u ciebie
Rower jak nowy. Wczoraj zauważyłem, że mi mój mały dzwonek rowerowy zniknął, w mieście się niestety przydaje.

Wysłane z mojego SM-G950F .

[RMC]

Jak nie jeździsz wyczynowo to chyba zakup nowego roweru zaspokoi tylko męską skłonność do gadżetów
To co masz wystarczy chyba na kolejne kilka lat bezproblemowej (i nie jakiejś mało przyjemnej) jazdy.

[Svolken]

Wczoraj zauważyłem, że mi mój mały dzwonek rowerowy zniknął, w mieście się niestety przydaje.

Kup Hornit db140

[keiw]

RMC - może i tak, ale taki treking waży z 19kg. Dłuższe jazdy są jednak ciężkie i chcę coś porządnego i lżejszego. Na razie i tak sprawa odroczona
A ty już widzę, że rozglądasz się za lepszym zegarkiem? Może zamiast Suunto zobacz:
https://www.eazymut.pl/zegarki-coros/14 ... -blk2.html

Kuba, no weź. Jeszcze ktoś zawału dostanie a ja będę się bał czy mi tego dzwonka nie odkręcą

[RMC]

Ano, lepszy sprzęt z reguły pomaga niż przeszkadza, kombinuj więc

Ja na swoje jeżdżenie rowerowe uznałem, że w zupełności wystarczy mi dość prosty rower. Na poziomie w którym w czasie jazdy "nie przeszkadza" - przerzutki zmienia kiedy trzeba, hamuje i będzie

A z tym Corosem. Hmm... no nie wiem. Przyznam się, że patrząc na niego kiedyś umieściłem go na półce z Huawei Watch GT i Amazfit Stratos. Może to i sprzęt sporo lepszy (patrząc na to co ludzie wypisują) ale jakoś nie jestem jeszcze przekonany. Za niszowy mi się wydaje jeszcze. Jak firma nie padnie za szybko to może warto się zaciekawić

[Sikor]

Przypomnialem sobie wczoraj, ze pytales mnie, czy moje Kinvary 9 skrzypia.
No i owszem, calkiem niezle skrzypia jak sie w nich chodzi

Ale dlaczego sobie o tym przypomnialem? Bo wczoraj biegalem w Kinvarach? Bynajmniej
Wczoraj biegalem w Escalante 1.0 i wiazanie ich to jest dopiero feria dzwiekow!
Kurka, jak te sznurowki skrzypia przy przeciganiu ich przez dziurki, to szok