Skoro ktos mowi ze nie lubi biegac lub ze tego nienawidzi to chyba 'klamie' bo nie wie co mowi.
Przeciez czowiek ma ta mozliwosc ze moze biegac. Ale nie o to tu chodzi. Ktos kto mowi ze nie lubi biegac wcale tak nie uwaza bo ma byc moze na mysli wysilek czy zmeczenie co wiaze sie z prawie kazdym sportem. Ci ktorzy tak mowia poprostu nie lubia zmeczenia. Mysle ze kazdy lubi biegac bo to w zyciu bardzo przydatne: chocby ucieczka przed zbirem, dobiec na odjezdzajacy autobus, nie spoznic sie, czy tez zaoszczedzic po prostu troche czasu bedac szybciej w danym miejscu.
I doszedlem do wniosku, ze kazdy tak naprawde lubi biegac, a biegacze to wrecz uwialbiaja: bo kto nie kocha swojej pasji?
