Radio do biegania (Trójka) NOWY ŚWIAT!

[Kangoor5]

Nie jestem z tej branży a za słabo się tym emocjonuję żeby wnikać, ale może skalkulowali te kilkaset tys na wynajem sprzętu płatny co miesiąc, zamiast podejścia "kupimy sobie wszystko od razu i zobaczymy jak będzie". Zbyt przedsiębiorczy nie jestem ale wydaje mi się, że to dobrze gdy ktoś liczy pieniądze w perspektywie dłuższej niż 1 miesiąc.

[mihumor]

Żenada.

Po drugie: z tym zbieraniem pieniedzy to trochę Metoda Ojca Dyrektora...

A Amerykę to odkrył Wojciech Cejrowski

[cichy70]

Michał mam inne zdanie, w szczególności o tych masowo wypierdalanych o których to piszesz.
napisałem długiego posta ale nie wiem czemu poszedł w świat.
trudno.
konkluzja było że każdy może mieć własne zdanie i że dla mnie internet nie jest miejscem na poważne dyskusje szczególnie polityczne lub około.

[mihumor]

Tak to już jest, że ludzie miewają inne zdanie. Nudno by było gdyby mieli takie samo. Martwiło by mnie gdyby wszyscy słuchali Bacha, cenili pisanie dajmy na to Pamuka czy wiersze Brodskiego. Wtedy nie mógł by się człowiek czuć nikim wyjątkowym przed samym sobą. To by zabiło miłość własną, unicestwiło ego i nie pozwoliło nikogo mieć za buca. To by było całkowicie do dupy Już dawno się wyleczyłem z przekonywania innych do własnego zdania. Kończę na manifestowaniu go plus ewentualnie pakiet powodów. To działa co najwyżej na tych co nie mają zdania w temacie bo tematu nie znają lub mieli go do tej pory w dupie. To w zasadzie nic nie znaczy i głównie służy za namiastkę życia społecznego a dziś może i więcej niż to.

[ziko303]

Abstrahując od tego czy innego radia, pomysł żeby słuchacze płacili za treści i w zamian za to nie było reklam i była niezależność jest bardzo dobry. Jest już jedna taka inicjatywa, w której uczestniczę i działa od ponad pół roku. Problem w tym, że większość ludzi myśli, że ma za darmo FB czy YouTube i nie chce płacić za sensowne treści.
Co do konkretnego pomysłu będącego tematem wątku, niestety myślę, że prędzej czy później zostanie przejęty albo przez biznes, albo przez polityków. Ja również przestałem słuchać Trójki, bo się nie da. Wolę pamiętać o starych czasach. Śmieszne, że największa zadyma wybuchła po zwolnieniu Anny Gacek, która z tego co czytałem (w niejednym źródle) miała w dupie wszelkie protesty przy okazji innych zwolnień i chętnie zajmowała "zwolniony" czas antenowy. Mann też słabo wygląda w tym kontekście, że wkurwił się dopiero jak zwolnili koleżankę, z którą audycję prowadził. Z drugiej strony nie wymagam od nikogo heroizmu.
Radio/media były zawsze pod wpływem polityków, ale to co się dzieje teraz trudno porównać z wcześniejszymi czasami. Wtedy te wpływy były jakoś podzielone, inaczej w TVP1 inaczej w TVP2, jeszcze inaczej w PR. Nie mówię, że to było idealne, ale teraz sięgnęliśmy moim zdaniem dna.

[Pixa]

Widzę, że jest tu sporo fanów rocka i alternatywy - zapraszam zatem na http://www.facebook.com/ToDoCiebie - krótkie recenzje płyt - punk/rock/alternatywa. Trochę mainstreamu się trafi, ale sporo też rzeczy totalnie undegroundowych. Luźno, bez zadęcia.

A co do słuchania radia - słucham AntyRadia od czasu do czasu, ale playlista jest jednak naprawdę uboga. Kiedyś fajne było jeszcze Polskie Radio Wrocław, ale też mocno zmieniło profil - kiedyś był tam rock, alternatywa i ambitniejszy popik, a teraz nie da się słuchać.

[Arasso]

Offline czyli np. samochodzie to w zasadzie tylko Antyradia da się słychać, pod warunkiem że stary Zientarski akurat nie przynudza... wtedy wolę słuchać silnika, ewentualnie Radio Plus z hitami lat 80. Kiedyś było jeszcze Radio BIS...

[Kangoor5]

Marek Niedźwiedzki też już odchodzi: https://www.onet.pl/kultura/onetkultura ... f,681c1dfa

[mihumor]

Komusze metody działania mediów publicznych, małość i miałkość ich czynowników. Pewnie walczą z ostrym cieniem mgły. Linia podziału społecznego jest nie tylko polityczna ale także estetyczna i kulturowa i nad tym się dalej mocno pracuje jak widać.

[beata]

Marek Niedźwiecki odszedł już wczoraj. Dziś - Hirek Wrona.
Niech sobie pani prezes sama prowadzi audycje, jest tak "interesującą" osobą, że z pewnością będzie miała rzesze słuchaczy. Ja się tylko czasem zastanawiam, czy ci ludzie naprawdę nie widzą wartości tego, co niszczą, co zniszczyli?

[beata]

Heh, no właśnie, zastanawiałam się, co w tej sytuacji zrobi Marcin Kydryński.
Dziś miała być jego co-niedzielna "Sjesta", pierwsza od czasu zmiany ramówki na czas pandemii. I właśnie 10 min temu Marcin rozpoczął swój program słowami: "przyszedłem się pożegnać" ...

[Kangoor5]

No to koniec, a raczej koniec końca.
Tu jeszcze interesujące oświadczenie, łącznie z dedykacją muzyczną na końcu:
https://www.facebook.com/mysticproducti ... 3622524684

A tak pół żartem, to wytwórnia i dziennikarze chyba wybawili politycznych od nadciągających kolejnych kłopotów:
https://youtu.be/kbMcexHs-bA
https://youtu.be/zE0JXA3tm2U
https://youtu.be/PiD-5Sz5wcg

[Skoor]

Dawno temu byłem na tyle zżyty z Trójką, że nawet chciałem sobie nakleić na auto ich naklejkę... Całe szczęście tego nie zrobiłem. Teraz musiałbym się wstydzić. I w sumie to śmieszne, że PR3 który za komuny był oknem na świat, za drugiej komuny staje się reżimową tubą. Sytuacja jest na tyle przykra, że wywołuje we mnie nieodparte uczucie wkurwienia...

Są też dobre strony zaistniałej sytuacji. Wreszcie przekonałem się do serwisu streamingowego z muzyką, który w wersji bezpłatnej ma mniej reklam niż leci w radio, a muzykę ma dostępną jaką tylko chce.

[Arasso]

Dawno temu byłem na tyle zżyty z Trójką, że nawet chciałem sobie nakleić na auto ich naklejkę... Całe szczęście tego nie zrobiłem.

Jak byłem piękny i młody marzyłem o kultowym Trójkowym kubeczku. Marzenie to nigdy się nie spełniło. Nie żałuję

[beata]

Ja kubek miałam, ale się stłukł.
W gruncie rzeczy to nie wina Trójki, a ludzi, którzy zostali tam umieszczeni celem jej zniszczenia. Więc nie mieszałabym Trójki tak całkiem z błotem, bo to kawał historii, dobrej historii Polskiego Radia. Ta historia została właśnie zniszczona.

Co do muzyki, to pewnie, że można jej słuchać z różnych źródeł, ale akurat w przypadku Trójki, to dla mnie mnie była nie sama muzyka, a cała otoczka - komentarze prowadzących, rozmowy z twórcami, ze słuchaczami, itp. Redaktorzy zawsze imponowali mi wiedzą, niezależnością myślenia i umiejętnością prowadzenia ciekawej rozmowy, z ciekawymi ludźmi. Teraz tego zabraknie.