Bieganie w reklamach

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
monka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31

Nieprzeczytany post

Myślę że nie niektórzy z Was są bardzo surowi w ocenach - może nie wiedzą czym jest nałóg alko.? A może ten człowiek ma tzw. gen alkoholowy i jest szczytem bohaterstwa że w ogóle biega?
Określenie, że ktoś jest cienki może być nieraz bardzo krzywdzące.

BTW, czy niektórzy z Was zmuszają się do treningu? Jakiś samogwałt uprawiacie? Nigdy nie zmuszałam się do biegania. Do pracy zawodowej czasem tak, ale nigdy nie do rekreacji!
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]  
PKO
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No nie - zaraz samogwałt. Jeżeli ktoś biega naprawdę dużo to już nie jest taka czysta rekreacja - niezależnie od poziomu sportowego. Czasem żeby zrealizować swoje zamierzenia trzeba się trochę przymusić.

Natomiast co do reszty - zgoda. Ja nie nazwałbym cieniasem gościa, który ma życiówkę poniżej 2.30 i dziennie biega po 50 km, albo w ramach leczenia kaca wbiega sobie na Śnieżkę. Niemniej ta jego alkoholowa słabość jest trochę szokująca.
biegowa recydywa
Awatar użytkownika
monka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31

Nieprzeczytany post

Quote: from Olek on 3:34 pm on Oct. 24, 2003
Niemniej ta jego alkoholowa słabość jest trochę szokująca.
Oczywiście, alkoholizm ma prawo wzbudzać odrazę czy szokować. Ale jeszcze raz powtórzę - bo nigdy tego nie wiadomo tak na pierwszy rzut oka- że jeśli człowiek urodził się z takim genotypem, to  nie ma dużej winy, że zdarza mu się upadać - z genami jeszcze nikt nie wygrał, można się z nimi tylko pogodzić i starać się żyć jak najgodniej, na tyle na ile się da! I nie nam osądzać na ile mu sie to udaje!  

(Edited by monka at 3:51 pm on Oct. 24, 2003)
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]  
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

W szkole często mi mówiono, że jestem zdolny, ale nie jestem dostatecznie pilny.

Zdolny człowiek, który spędzi młodość na zabawie zamiast na nauce nic w życiu nie osiągnie choćby miał talent Leonarda da Vinci. Ale czasem potem jako tzw. fizyczny będzie śnił o swoim potencjale, że mógł pójść do uniwersytetu i być wykształcony.

Nie wystarczy potencjał trzeba go użyć żeby osiągnąć wynik. Wynik jest w ostatecznym rozrachunku wartością, a nie potencjał.

Człowiek, o którym mowa osiągnął dobre wyniki sportowe. Ale nie są wybitne, a on chyba nadal śni o potędze. Niektórym to wystarczy. Ja zresztą nie wierzę w alkoholizm, wydaje mi się, że gość ma słaby charakter.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
monka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31

Nieprzeczytany post

Quote: from PAwel on 5:09 pm on Oct. 24, 2003
Nie wystarczy potencjał trzeba go użyć żeby osiągnąć wynik. Wynik jest w ostatecznym rozrachunku wartością, a nie potencjał.
Gdzieś czytałam jak Robert Korzeniowski mówił o sobie, że nie miał nadzwyczajnego talentu do chodziarstwa - że byli koledzy bardziej utalentowani.
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]  
MarekC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1475
Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Monka i sama sobie zaprzeczasz: R.Korzeniowski swoją pracą pokonał swoje słabości i wzniósł się na szczyty a facet, o którym mówimy ma talent (i wie o tym)  ale go zaprzepaszcza a to już nienormalne.
Poniżej 2:30 w maratonie to zdaje się nie znowu taki oszałamiający wynik - oczywiście w gronie zawodników a nie nas amatorów!
Dlatego twierdzę że facet to cienias i nie zmienię zdania. Co najwyżej mogę zmienić ten wyraz 'cienias' bo może rzeczywiście trochę obraźliwy.
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from PAwel .

Nie wystarczy potencjał trzeba go użyć żeby osiągnąć wynik. Wynik jest w ostatecznym rozrachunku wartością, a nie potencjał.
Piękna sentencja.   :)

No ja o potencjale pisałem zupelnie w innym sensie. A propos wypowiedzi Fredzia, że nie należy tego człowieka skreślać. Może się jednak podniesie i jeszcze cos osiągnie. Aktualnie podjął taka próbę i ostro trenuje . Oczywiście najważniejsza jest wykonana praca i jej efekty. Tutaj zarowno Paweł jak i MarekC mają niewątpliwie racje.

Co do alkoholizmu to też nie bardzo wierzę w przesądzające o losie człowieka genetyczne uwarunkowanie.
biegowa recydywa
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

"Z genami nie wygrasz" - jakbym slyszal mego braciszka (ktory jest alkoholikiem tak jak ja, tyle ze on pije dalej), potrafi przy tym wymieniac wszystkich pijakow w naszej rodzinie do 7-go pokolenia bodajze. To nieprawda! Geny nie maja nic (albo niewiele) do tego. Pija cieniasy. Ci zas ktorzy przestali nie sa wcale bohaterami lecz zwyklymi ludzmi, ktorzy wykazali odrobinke silnej woli aby sie opamietac.

kledzik
Awatar użytkownika
Jarro
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 233
Rejestracja: 07 maja 2002, 23:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Co to znaczy mieć talent?.
  Trzeba mieć na pewno genetycznie solidny, zdolny do znoszenia ciężkiego treningu organizm i talent do ........ pracy.
  Gość ma spore rezerwy, bo po każdej porządnej sesji treningowej regeneruje się piwem i po jakimś czasie może zaczynać od nowa.
    Wygląda na to, że jeszcze w swoim bieganiu nie doszedł do ściany, ale jeśli nie zmieni taktyki ściana przyjdzie do niego.
Jarro
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Szkoda ze ten artykul jest nierzetelny . Woda sie z niego leje ze az nogitrzeba do gory podnosic . Ale w naszym spoleczenstwie mozna opowiadac bzdury o bieganiu a i tak malo kto rozpozna .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

To prawda, ze artykul jest nierzetelny. "W marcu byl 7-y w polmaratonie warszawskim". To moze chodzic tylko o Wiazowa, a Kawecki byl tam 15-ty! Rozmawialem tez z Jerzym Skarzynskim, ktory doskonale znal barcelonska kadre olimpijska maratonczykow - zadnego Kaweckiego, czy innego pijacego maratonczyka, nie moze sobie nijak przypomniec.

kledzik
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Kledzik, jaki on miał czas w więzownie? 15 miejsce to tam zdaje się ambitni amatorzy?
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
monka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31

Nieprzeczytany post

Quote: from MarekC on 6:40 pm on Oct. 24, 2003
Monka i sama sobie zaprzeczasz: R.Korzeniowski swoją pracą pokonał swoje słabości i wzniósł się na szczyty a facet, o którym mówimy ma talent (i wie o tym)  ale go zaprzepaszcza a to już nienormalne.
Gdzie Ty zauważasz sprzeczność? Właśnie podałam przykład R.K. na potwierdzenie, ile warta jest praca. A co się tyczy bohatera reportażu, nie zgadzam się tylko na swobodne osądzanie drugiego człowieka jeśli się go dobrze nie zna, bo to jest właśnie cienkie, a nie to że człowiek nie radzi sobie z czyms - moze go to po prostu przerastać, tego nie wiemy, więc nie osądzajmy!
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]  
Awatar użytkownika
PedziWiatr
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 26 wrz 2003, 11:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kawecki miał 1:16:18 w Wiązownej!!!
Jako Człapak Pędziwiatr byłby GOŚĆ;).
Jako zawodowiec może niech lepiej dalej pije.....bezalkoholowe oczywiście. (wszystkie dusze urażone ostrością powyższej wypowiedzi szczerze przepraszam:ble:)
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może Ty, może on, może jednak ja!!!
[url]http://www.kcp.prv.pl[/url]
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

1:16.18? No, to byłby kilometr za mną. Biegałem na tej trasie trochę szybciej od niego. Jakoś jednak nikt mi miejsca w kadrze nie proponował.

No, dobrze, trochę się wszyscy chyba zapędziliśmy, bo jak na trenującego od przypadku do przypadku to nasz bohater jest rzeczywiście rewelacyjnym biegaczem.
ENTRE.PL Team
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ