Challenge na 1km - komentarze

[jacekww]

Nie zaprzątajcie sobie tym głowy

[Skoor]

Gimnastyka umysłowa

[b@rto]

W Lublinie swego czasu też była, w Białymstoku chyba coś też było typu "bieg ze skrzynką piwa" czy jakoś tak.
Zaraz zamiast 1km challenge zrobimy zawody tego typu.

[neevle]

Spoko, tylko zamiast kategorii wiekowych powinny być kategorie wagowe.

[b@rto]

Procentowe :P

[Logadin]

Spoko, tylko zamiast kategorii wiekowych powinny być kategorie wagowe.

Dobrze 'wytrenowany' organizm wagi lekkiej spokojnie poradzi sobie z wagą ciężką :>

Rysko - uuu to u Ciebie to mocna rezerwa w takim razie jeszcze jest!

[infernal]

6km w kwietniu, a pobiegł sobie 3:30 Nicuuuuuuuuu

[Siedlak1975]

Spoko, tylko zamiast kategorii wiekowych powinny być kategorie wagowe.

Dobrze 'wytrenowany' organizm wagi lekkiej spokojnie poradzi sobie z wagą ciężką :>

Rysko - uuu to u Ciebie to mocna rezerwa w takim razie jeszcze jest!

Krystian, myślę że można nas spokojnie zaliczyć do faworytów

[RysK0]

6km w kwietniu, a pobiegł sobie 3:30 Nicuuuuuuuuu

W tym roku miałem się naprawdę " przetestować ", w kwietniu zapisany byłem na 10 km, 10 maja na 5 km a wyszło jak u wszystkich. Kwiecień był taki lichy bo 2 tygodnie L4, później awaria w mieszkaniu i tydzień po pracy wyjęty na zakupy ( o matko ) i remoncik.
Ostatnie miesiące biegałem z TAO 3 razy w tygodniu.

[jacekww]

Graty RysK0 i Stiep.

Fajnie się to czyta jak co drugi pisze, ostatnio biegłem tysiaka na maksa kilkadziesiąt lat temu. A ci co tak nie piszą rozumiem, że nigdy jeszcze

Pamiętam z podstawówki, że coś było, ale na ile i w ile nie powiem. W technikum niby był i nawet pamiętam wynik 3:2X, co pokazuje jak wielki był to przekręt, może 3/4 kilometra było.
Wychodzi, że całe życie na to czekałem

[infernal]

Pamiętam z podstawówki, że coś było, ale na ile i w ile nie powiem. W technikum niby był i nawet pamiętam wynik 3:2X, co pokazuje jak wielki był to przekręt, może 3/4 kilometra było.
Wychodzi, że całe życie na to czekałem

Czemu przekręt? Że w podstawówce 3:2X to nie szło wykręcić na prawdziwych 1000m?
Tutaj dzieciaki po 8lat a jak zasuwają https://www.youtube.com/watch?v=rD-dLHvgkUQ

[b@rto]

W liceum w czterech się ścigaliśmy w klasie i każdy wleciał lekko poniżej 3:00 (dokładnie nie powiem, bo wtedy żaden z nas nie brał do głowy), żaden nie trenował nic (ot czasami w piłkę się kopało). :P I na pewno 1000, bo na bieżni. A najlepsze w tym jest, że i tak było kilka osób lepszych, nawet w gimbazie.

[keiw]

Michał - gratulacje

Jak biegłeś na stadionie to nie ma co patrzeć na GPS. Liczy się czas od startu do mety. Na stadionach to w większości GPS się gubi.

[jacekww]

Bezuszny, wynik zaliczony, widać jak ci ścięło jeden łuk. Chłopaki często tu piszą, że na stadionie GPS zdecydowanie nie daje rady.
Ładnie pobiegłeś, może trochę zachowawczo, ale nikt do końca nie wie pierwszy raz na ile go stać.
No i fajnie, że już myślisz o kolejnym razie.

Edit. Jarek mnie uprzedził odnośnie pomiaru.

[bezuszny]

Super, dzięki!

Świetna inicjatywa i zaczynają mi się podobać te dystanse.

Zastanawiam się, czy jest jakiś wiarygodny przelicznik, który pozwala porównać np wynik na 1 km z wynikiem na 5 km? Coś a la tabela Danielsa na przykład.