Bezuszny - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Tylko u mnie tak potwornie wieje? :trup: Bo widzę, u Ciebie piękna pogoda etc :bleble:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1541
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Pobiegaj sobie kiedyś w Holandii, najlepiej nad morzem, to zobaczysz, co to wiatr. :bum:
A tak serio, trochę może faktycznie wiało u mnie ostatnio, ale tak lekko, bez dramatu. ;)
PS. (teraz mówię o Polsce, bo wciąż tutaj przebywam)
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4207
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

bezuszny pisze:Pobiegaj sobie kiedyś w Holandii, najlepiej nad morzem, to zobaczysz, co to wiatr. :bum:
znam ten ból, tyle że ja angielski :-)
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1541
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Oj na Wyspach to pewnie jeszcze mocniejszy wmordewind, widziałem właśnie na Stravie, że biegasz blisko morza, zatem łączę się w bólu. :bum:

Czasem sprawdzałem sobie na Runalyze różnicę między wiatrem w PL i w NL. W naszej pięknej ojczyźnie przez kilka lat biegania największy wiatr widziałem na Wroactiv, jakieś 40 km/h, a w Holandii przez kilka miesięcy już pewnie palców u rąk by mi nie starczyło do wyliczenia takich sytuacji 30-40km/h+.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

bezuszny pisze:Pobiegaj sobie kiedyś w Holandii, najlepiej nad morzem, to zobaczysz, co to wiatr. :bum:
A tak serio, trochę może faktycznie wiało u mnie ostatnio, ale tak lekko, bez dramatu. ;)
PS. (teraz mówię o Polsce, bo wciąż tutaj przebywam)
Tutaj już czułem jak wiatr mnie cofa, więc nie wiem tam by musiało wiać z prędkością 50km/h co w sumie, jest możliwe :trup:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Michał, najważniejsze zasada - szybciej pobiegniesz, szybciej skończysz cierpieć :bum: :hej:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
napad
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 26 kwie 2018, 07:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zdaje się, że u Ciebie jest bardzo fajna bieżnia tartanowa 400m na Pszowskiej, przy Zespole Szkół Technicznych. Nie wiem jak może wyglądać sprawa z dostępnością w czasie gdy szkoły są pozamykane, od dzisiaj przeszkód administracyjno-rozporządzeniowych formalnie nie ma :usmiech:
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1541
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Zgadza się, ta szkoła to jest tzw. "budowlanka". ;) Z tego co wiem, nawet w normalnych czasach jest tam ograniczony wstęp płatny, więc pewnie teraz też mają dodatkowe obostrzenia. Zdarzało mi się też biegać na żwirze dookoła stadionu Odry Wodzisław, tam jest wolny dostęp i nawet teraz chyba otwarte, ale nie wiem, czy to jest wymiarowe 400m, nie ma oznaczeń. Fajna sprawa, że za normalnych czasów w czwartki wieczorem włączano tam jupitery dla biegaczy. ;)
Kolega mnie namawia na bieżnię tartanową 333m w sąsiednim Jastrzębiu i tam się chyba wybiorę na sprawdzian, tylko muszę się zmotywować. :bum:
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
symeonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 01 gru 2017, 21:31
Życiówka na 10k: 44.09
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bezuszny pisze:Poza tym biegło się dobrze, bo było trochę chłodniej, chwilami nawet popadało. Dla odmiany bardzo płaski teren - Łosiowe Błota w Warszawie.
Też w ostatnią sobotę biegałem po Lasie Bemowskim i Łosiowych Błotach :usmiech: . Bardzo było przyjemnie (choć momentami robiło się ciepło), prawie dystans półmaratonu przebiegłem.
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1541
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

I najważniejsze, że można tam zdjąć maskę na legalu, ogromna ulga. ;)

Właśnie widziałem na Stravie, że czasami biega tam np. Mariusz Giżyński. A z blogosfery, np. warszawski biegacz Bartek Olszewski.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
symeonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 01 gru 2017, 21:31
Życiówka na 10k: 44.09
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dokładnie - bieg bez maseczki to ogromna ulga.
Ja mam najbliżej właśnie do Lasu Bemowskiego, ale i tak dobrych km dojazdu, ale warto, żeby swobodnie pobiegać bez maski przynajmniej w weekend.
Poza tym zaletą tego miejsca jest zdecydowanie mniejsza liczba osób niż w Lesie Kabackim.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

To ja już wiem od kogo te Achilles przywędrował :bum:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1541
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Michał, mam nadzieję, że już niedługo Achilles będzie nam się kojarzył tylko i wyłącznie z greckim wojownikiem, jak za starych dobrych czasów. ;)
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

z tym sprawdzianem nie chcesz poczekać aż się achilles w pełni zaleczy? Ja bym się chyba bał mocno targać jak jeszcze kilka dni temu bolało.
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Przekartkowane treningi Twoje ostatnie 2 mce mojej absencji ;) Achillesy to zuo! Zwłaszcza lewe. u mnie jak się więcej rozciągam i jogę ćwiczę, to nawet mocne treningi mnie nie ruszają. A jak tylko przestanę, to od razu przypominają o swoim istnieniu.

Na kiedy planujesz sub40 przed sub30? U mnie potrzebowałbym DeLoreana żaby to ogarnąć, ale może projekt sub40 przed 40 da się dopiąć ;)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
ODPOWIEDZ