@marek301
Przyznaj się tu nam, że jak piszesz swoje posty to nieźle się bawisz i parskasz śmiechem
Mi to nie przeszkadza,bo naprawdę są zabawne i nie obrażają nikogo, choć sam bym aż tak publicznie i wielokrotnie nie mógł, byłoby mi głupio, no chyba, żebym założył tu drugie specjalnie po to konto "techniczne".
Mimo wieku (a może dlatego, bo "taki młodym taki młody" jak u Pablo i Ludziki...), to czasami lubię sobie tak pofilozofować trochę z sensem, trochę bez sensu, zwłaszcza w kuchni do kotów. Syna to śmieszy, córka - programistka patrzy z zażenowaniem, a żona ... tę reakcję zostawię dla siebie.

Sorry za luźny wpis, ale własnie wróciłem z biegania z Lasu Kabackiego (kocham to miejsce) i po prostu rozpiera mnie energia i dobry nastrój, kolejny najlepszy trening po kontuzji i chorobie.