Suunto - dlaczego nigdy wiecej
-
- Wyga
- Posty: 146
- Rejestracja: 06 paź 2008, 22:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zza krzaka
Witam
Od około dwóch tygodni męczę się niemiłosiernie z apka Suunto - raz nie może mnie zlokalizować sama aplikacja, innym razem nie mogę stworzyć trasy (pkt początkowy a kolejnych już niestety nie) czasami obie te rzeczy jednocześnie.
Pisałem do Suunto (właściwie pisze i przesyłam zrzuty ekranu) - podali procedurę która i tak wcześniej robiłem - wymusić zatrzymanie apki i odpalić raz jeszcze i zrestartować telefon ale to nic nie pomaga.
Dziś do południa działało, wieczorem już nie.
To wyznaczanie i tworzenie tras przy bieganiu po górach czy terenie jest dosyć istotną sprawą a tu taki klops.
Miał ktoś podobne problemy?
Pozdrawiam
Dymas
Od około dwóch tygodni męczę się niemiłosiernie z apka Suunto - raz nie może mnie zlokalizować sama aplikacja, innym razem nie mogę stworzyć trasy (pkt początkowy a kolejnych już niestety nie) czasami obie te rzeczy jednocześnie.
Pisałem do Suunto (właściwie pisze i przesyłam zrzuty ekranu) - podali procedurę która i tak wcześniej robiłem - wymusić zatrzymanie apki i odpalić raz jeszcze i zrestartować telefon ale to nic nie pomaga.
Dziś do południa działało, wieczorem już nie.
To wyznaczanie i tworzenie tras przy bieganiu po górach czy terenie jest dosyć istotną sprawą a tu taki klops.
Miał ktoś podobne problemy?
Pozdrawiam
Dymas
"Jeżeli nie potrafisz czegoś zrobić siłą, to znaczy że przyłożyłeś jej za mało"
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 18:14
- Życiówka na 10k: 00:49:48
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Ursus
Ja ostatni raz w tamtym tygodniu rysowałem dwie nowe trasy i nie było żadnych problemów. Narysowałem i wrzuciłem.
Akurat to w ich w aplikacji zaliczam na plus w stosunku do Garmina - tam rysowanie idzie mi dużo trudniej.
Akurat to w ich w aplikacji zaliczam na plus w stosunku do Garmina - tam rysowanie idzie mi dużo trudniej.
dymas pisze:Witam
Od około dwóch tygodni męczę się niemiłosiernie z apka Suunto - raz nie może mnie zlokalizować sama aplikacja, innym razem nie mogę stworzyć trasy (pkt początkowy a kolejnych już niestety nie) czasami obie te rzeczy jednocześnie.
Pisałem do Suunto (właściwie pisze i przesyłam zrzuty ekranu) - podali procedurę która i tak wcześniej robiłem - wymusić zatrzymanie apki i odpalić raz jeszcze i zrestartować telefon ale to nic nie pomaga.
Dziś do południa działało, wieczorem już nie.
To wyznaczanie i tworzenie tras przy bieganiu po górach czy terenie jest dosyć istotną sprawą a tu taki klops.
Miał ktoś podobne problemy?
Pozdrawiam
Dymas
Maraton - 3:45
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
-
- Wyga
- Posty: 146
- Rejestracja: 06 paź 2008, 22:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zza krzaka
Apka jest naprawdę fajna, ma jednak (szczególnie ostatnio) jedną zasadniczą wadę - jest niestabilna. Kilka dni temu rano działa "rysowanie" tras, wieczorem już nie. Dziś nie można wrzucić komentarza/opisu do treningu - informacja, że nie ma dostępu do neta. Miałem też przejściowe problemy z lokalizacją mojego miejsca przez aplikacje.
Pozostaje czekać aż to naprawią.
pozdro
Dymas
Pozostaje czekać aż to naprawią.
pozdro
Dymas
"Jeżeli nie potrafisz czegoś zrobić siłą, to znaczy że przyłożyłeś jej za mało"
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 18:14
- Życiówka na 10k: 00:49:48
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Ursus
aha, chyba że tak. Nie zauważyłem, bo korzystam sporadycznie, tylko przy rysowaniu tras.dymas pisze:Apka jest naprawdę fajna, ma jednak (szczególnie ostatnio) jedną zasadniczą wadę - jest niestabilna. Kilka dni temu rano działa "rysowanie" tras, wieczorem już nie. Dziś nie można wrzucić komentarza/opisu do treningu - informacja, że nie ma dostępu do neta. Miałem też przejściowe problemy z lokalizacją mojego miejsca przez aplikacje.
Pozostaje czekać aż to naprawią.
pozdro
Dymas
Maraton - 3:45
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Co? Gdzie? Jak? Nie czuję, by tech cokolwiek zabijał w moim bieganiu.
-
- Wyga
- Posty: 146
- Rejestracja: 06 paź 2008, 22:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zza krzaka
IRQ możesz rozwinąć bo nie bardzo rozumiem, chciałbym nawet zabrać głoś ale nie do końca wiem z czym mam polemizować?
pozdro
pozdro
"Jeżeli nie potrafisz czegoś zrobić siłą, to znaczy że przyłożyłeś jej za mało"
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:11
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 4:04:00
Nie musisz polemizować. Rozwijając, uważam, że zamiast kupować kolejne techbadziewie, a potem przechodzić z nim drogę przez mękę, lepiej się obejść bez całej tej uprzęży. Po prostu fajniej się bez tego biega. Wkładasz buty i już. Jeżeli nie podzielasz mojego zdania, OK, ale ja zostanę przy swoim.
- Jaca_CH
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
- Życiówka na 10k: 41:57
- Życiówka w maratonie: 3:28:03
- Lokalizacja: Bytom
Nie ma żadnej drogi przez mękę a czasem warto mieć tracka w zegarku.irq pisze:zamiast kupować kolejne techbadziewie, a potem przechodzić z nim drogę przez mękę, lepiej się obejść bez całej tej uprzęży. Po prostu fajniej się bez tego biega. Wkładasz buty i już. Jeżeli nie podzielasz mojego zdania, OK, ale ja zostanę przy swoim.
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 18:14
- Życiówka na 10k: 00:49:48
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Ursus
Wczoraj na grupie Suunto na FB faktycznie pojawiły sie głosy, że jest problem z rysowaniem tras w aplikacji.
Czy już naprawili nie wiem.
Czy już naprawili nie wiem.
Maraton - 3:45
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:11
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 4:04:00
Droga przez mękę czasem jest, czego dowodzą boje OPa ze sprzętem działającym nie tak jak oczekiwał. Dla mnie to męka. Ale masz rację, że track może być przydatny, szczególnie gdy biega się coś więcej niż tylko w pobliskim lesie i na zawodach (tak jak ja). A więc każdemu według potrzeb.Jaca_CH pisze:Nie ma żadnej drogi przez mękę a czasem warto mieć tracka w zegarku.irq pisze:zamiast kupować kolejne techbadziewie, a potem przechodzić z nim drogę przez mękę, lepiej się obejść bez całej tej uprzęży. Po prostu fajniej się bez tego biega. Wkładasz buty i już. Jeżeli nie podzielasz mojego zdania, OK, ale ja zostanę przy swoim.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
To nie jest problme technologii, a wadliwego egzemplarza. To równie dobrze można do domu nie kupować czajnika lub pralki, bo się okaże że trafiło się na felerny model - wodę zagpotujesz w garnku (no chyba, że kuchenka okazuje się też zepsuta :D), a prać będziesz w misce i powiesz, że tech ssie i tylko niepotrzebne męki (do tego strasznie mocne słowo jak na użeranie się z martwą technologią trzeciej potrzeby, męki to raczej bym miał na pustyni bez wody).
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 18:14
- Życiówka na 10k: 00:49:48
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Ursus
Sprawdzałem teraz Movescouta i rysowanie działa, więc chyba naprawili błąd.
Maraton - 3:45
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
-
- Wyga
- Posty: 146
- Rejestracja: 06 paź 2008, 22:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zza krzaka
Hej
Czy ktoś z fanów Suunto (Spartan lub serii 9) używa/-ł tych zegarków z paskiem do pomiaru tętna od Polara H10?
Jak to działa? Bo mówiąc szczerze Suunto Spart Sensor to dla mnie jakiś dramat. Posypał się po raz drugi (łącznie trzecia usterka sprzętu) i odesłałem całość do sklepu.
pozdro
Dymas
Czy ktoś z fanów Suunto (Spartan lub serii 9) używa/-ł tych zegarków z paskiem do pomiaru tętna od Polara H10?
Jak to działa? Bo mówiąc szczerze Suunto Spart Sensor to dla mnie jakiś dramat. Posypał się po raz drugi (łącznie trzecia usterka sprzętu) i odesłałem całość do sklepu.
pozdro
Dymas
"Jeżeli nie potrafisz czegoś zrobić siłą, to znaczy że przyłożyłeś jej za mało"