Komentarz do artykułu Można (na razie) biegać

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co tam że nie można biegać. Ten polski kierowca autobusu chcąc dalej pracować nie może się zbliżyć do własnego domu na mniej niż 20 metrów. Inaczej ryzykował by kilkuletnim więzieniem.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

yaaceek pisze:Zacytuję ks. Tischnera: "Krowa i owca jedną trawę żreją, a gówno inkse."
Porównywanie szpitali, czy DPSów ze sklepami "dyskontami" to nie jet dla mnie dobry przykład.
Yaaceek, ważne pytanie.

Jakie jest skuteczne ograniczenie ryzyka zgonu z powodu SARS-CoV-2?

Zrobienie wszystkim w Polsce "testów na wirusa",
czy "skuteczna izolacja" od nosicieli SARS-CoV-2?


Czy zakaz samotnego biegania w lesie?

Czy ograniczenie "w spacerach po sklepach" seniorów,
mijających się z matkami i dziećmi? :usmiech:
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

@marek301
Stawianie pytań to jedyna rzecz, którą potrafisz robić?
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

marek301 pisze:A narzędzie zwane logiką nie wystarczy? :usmiech:
Czasem wystarczy, jeśli ktoś takie narzędzie posiada
marek301 pisze:Jakie jest skuteczne ograniczenie ryzyka zgonu z powodu SARS-CoV-2?

Zrobienie wszystkim w Polsce "testów na wirusa",
czy "skuteczna izolacja" od nosicieli SARS-CoV-2?
Nie. Nie będę specjalnie tylko dla ciebie tłumaczył, dlaczego w zacytowanym brakuje logiki :hej:
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:
marek301 pisze:
Zrobienie wszystkim w Polsce "testów na wirusa",
czy "skuteczna izolacja" od nosicieli SARS-CoV-2?
Nie. Nie będę specjalnie tylko dla ciebie tłumaczył, dlaczego w zacytowanym brakuje logiki :hej:
Kangur, ale ty już nie musisz, wszyscy to dzięki tobie znają, kilka razy "objawiałeś",
jak ważną wręcz kluczową rolę, odgrywają testy w walce z SARS-CoV-2. :hahaha:

Nawet łaskawie przyznałeś, że koreańskie są lepsze od chińskich. :bum:

Kto wie czy Gowin ciebie nie czytał,
bo ostatnio bojowo ogłosił o pojawieniu się w 100% dokładnych testów polskich! :hej:
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

marek301 pisze:
Kangoor5 pisze:
marek301 pisze:
Zrobienie wszystkim w Polsce "testów na wirusa",
czy "skuteczna izolacja" od nosicieli SARS-CoV-2?
Nie. Nie będę specjalnie tylko dla ciebie tłumaczył, dlaczego w zacytowanym brakuje logiki :hej:
Kangur, ale ty już nie musisz, wszyscy to dzięki tobie znają, kilka razy "objawiałeś",
jak ważną wręcz kluczową rolę, odgrywają testy w walce z SARS-CoV-2. :hahaha:

Nawet łaskawie przyznałeś, że koreańskie są lepsze od chińskich. :bum:

Kto wie czy Gowin ciebie nie czytał,
bo ostatnio bojowo ogłosił o pojawieniu się w 100% dokładnych testów polskich! :hej:
Słyszę twoje krzyki rozpaczy, ale nie podejmę się tego karkołomnego zadania. Wczoraj w wątku Koronawirus Covid 19 napisałem, dlaczego to jest niemożliwe. Wydawało mi się, że użyłem tam wystarczająco prostych słów, ale najwidoczniej się przeliczyłem.
R-X
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 01 kwie 2020, 17:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Coś już wiadomo o zakażeniach w Polsce:

30,1% zakażeń to efekt kontaktu z chorym w szpitalu lub przychodni,
6,6% to zachorowania w domach pomocy społecznej,
26,6% stanowią przypadki z kwarantanny po kontakcie z osoba zakażoną,
8,9% przypadki z kwarantanny po powrocie z zagranicy,
27,8% to zakażenia inne, czyli m.in. te, gdy nie da się zidentyfikować źródła zakażenia

Co do ostatniego - da się - biegacze i rowerzyści, parki i lasy - rzecznik policji potwierdzi...
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

R-X pisze:Coś już wiadomo o zakażeniach w Polsce:
30,1% zakażeń to efekt kontaktu z chorym w szpitalu lub przychodni,
...
To jest potencjalna pułapka. Idzie ktoś "zrobić test",
bo się naczytał, lub naoglądał "czeskich zaleceń",
że powinni wszyscy mieć zrobione,
wchodzi zdrowy, wychodzi zainfekowany wirusem. :bum: :wrrwrr:

Gdyby nie czytał głupot głoszonych przez ignorantów,
to by siedział spokojnie w domu,
ogladał Netflix, jak Minister, Prof. Łukasz Szumowski zaleca. :usmiech:


R-X pisze:Coś już wiadomo o zakażeniach w Polsce:

27,8% to zakażenia inne, czyli m.in. te, gdy nie da się zidentyfikować źródła zakażenia...
Tutaj już mamy "dyskontowe wędrówki" par seniorów i troskliwych mam z pociechami. :bum: :wrrwrr:
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

" Idzie ktoś "zrobić test",
bo się naczytał, lub naoglądał "czeskich zaleceń",
że powinni wszyscy mieć zrobione,
wchodzi zdrowy, wychodzi zainfekowany wirusem."

Taaa.... Od tak ktoś sobie z dupy wyłazi z domu idzie do lekarza i robi sobie test... XD XD XD
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:" Idzie ktoś "zrobić test",
bo się naczytał, lub naoglądał "czeskich zaleceń",
że powinni wszyscy mieć zrobione,
wchodzi zdrowy, wychodzi zainfekowany wirusem."

Taaa.... Od tak ktoś sobie z dupy wyłazi z domu idzie do lekarza i robi sobie test... XD XD XD
Logadin, naprawdę chciałbym się mylić!

Nie pamiętasz tych wszystkich "wściekłych" głosów,
że testów się nie robi, za mało testów, musimy robić więcej testów.... itp. :wrrwrr:

Myslisz, że to nie działa na wyobraźnie "podszczutych" ludzi?
Proszę bardzo pierwszy przykład z forum, mam na mysli Kangura.
Inteligentny facet, a jak dał się wkręcić, jaki był gorliwy? :echech:
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

No właśnie mylisz się. Nikt od tak nie rusza dupska z domu, idzie do szpitala i prosi o wykonanie testu.
Fenomen
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 22 lut 2020, 08:40
Życiówka na 10k: 42:00
Życiówka w maratonie: 3:28:00

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:No właśnie mylisz się. Nikt od tak nie rusza dupska z domu, idzie do szpitala i prosi o wykonanie testu.
Trzeba byc w połowie w grobie wtedy mości i wasci doktorzy zrobią test.

Wysłane z mojego DUK-L09 .
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

R-X pisze:Coś już wiadomo o zakażeniach w Polsce:

30,1% zakażeń to efekt kontaktu z chorym w szpitalu lub przychodni,
To może być właśnie jedna z podstawowych różnic między Republiką Czeską a Polską. W Czechach każdy pacjent przed przyjęciem na oddział szpitalny jest testowany. W Polsce, o czym było głośno ze 2 tygodnie temu, nawet pacjenci z zapaleniem płuc nie byli i lekarze mogli się zorientować dopiero, gdy już było zarażonych kilkudziesięciu pacjentów i medyków. Kilka dni temu z kolei czytałem o sytuacji na Śląsku (PL), gdzie lekarze nie mogą sami zdecydować o zrobieniu testu u pacjenta, bo Sanepid bez wcześniejszego wydania pozwolenia próbki nie przetestuje. To wygląda jak przepaść cywilizacyjna w przygotowaniu systemu do zwalczania epidemii.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Troll pisze:To jest potencjalna pułapka. Idzie ktoś "zrobić test",
bo się naczytał, lub naoglądał "czeskich zaleceń",
że powinni wszyscy mieć zrobione,
wchodzi zdrowy, wychodzi zainfekowany wirusem. :bum: :wrrwrr:
Chyba znalazłem klucz do tego pustego łba:
"zrobić test" --> zaszczepić dziecko
"czeskich zaleceń" --> kłamstw koncernów farmaceutycznych
"zainfekowany wirusem" --> chory na autyzm

Ten typ jest jeszcze bardziej nieskomplikowany niż mi się do tej pory wydawało ;-)
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:
Ten typ jest ........ ;-)
Idzie ktoś do placówki służby zdrowia zdrowy,
przykładowo zrobić "test na wirusa", bo naczytał się o "czeskich dokonaniach"
i jeszcze raz powtarzam, wychodzi zarażony! :wrrwrr:

Wychodzi zarażony, ale zadowolony, bo test wyszedł ujemnie,
A tak naprawdę o czym nie wie nikt, to "fałszywie ujemnie". :wrrwrr:

Gdyby nie czytał takich "rewelacji" jak twoje,
to może siedział by w domu zdrowy.

Taki człowiek idzie potem do dyskontu,
i zaraża niewinnych seniorów spacerujących parami w sklepie,
jak i troskliwe matki z dziećmi, chcące dostarczyć pociechom rozrywki. :wrrwrr:
Zablokowany