W ten weekend miałam być w Szcz, ale zaraza mi to uniemożliwiłaW "czasach zarazy" jakoś tak jest więcej czasu na pisanie
Wieki temu przywiozłam z Gryfina jeden z najpiękniejszych medali - Krótka Noc Biegacza.
Na drugi dzień rano biegłyśmy z koleżanką Grand Prix w Szczecinie.
Nie wiem, jak ja to zrobiłam