iNFERNAL @2021 for SUB18 ☐ & SUB39 ☑

[MatiR]

Tak ! Dokładnie tak jak napisał Bezuszny. Dokładnie o takie coś mi chodzi.
Nie patrz przez pryzmat tego czy ktoś ostatnio nabiegał okolice 33:40 (i nie wylądował w karetce ).
Patrz przez pryzmat metod treningowych - twoich praktycznie nikt nie stosuje, a twój model jest wzorcowy.

[infernal]

Chyba chodziło o oddzielny watek w dziale Trening.
Tak jak wtedy, gdy Adam Klein trenował Maćka do maratonu albo gdy Yacool prowadził projekt sub9 z jednym zawodnikiem. Bo jest to w pewnym sensie teraz wyjątkowo ciekawy projekt i przyznam szczerze, że śledzę kolejne wpisy z dużą ciekawością, pewnie inni użytkownicy podobnie.

Może na główną stronę wyląduję...za kilka lat

Tak ! Dokładnie tak jak napisał Bezuszny. Dokładnie o takie coś mi chodzi.
Nie patrz przez pryzmat tego czy ktoś ostatnio nabiegał okolice 33:40 (i nie wylądował w karetce ).
Patrz przez pryzmat metod treningowych - twoich praktycznie nikt nie stosuje, a twój model jest wzorcowy.

Taki pryzmat jest nieosiągalny for me

[infernal]

No dobrze Michał, Mati. Ktoś jeszcze? A i jeszcze jedno...kilka.

Ja nie widzę przeciwwskazań, mogę taki wątek założyć. Ale... jest ich sporo.
Tylko jak byście widzieli ten wątek?
Jak go nazwać?
Jaki byłby cel (który nomen omen był w nazwie tematu).
Co miałbym tam wrzucać? (kopiuj wklej z bloga?!)
Wszystko w jednym miejscu - ? Nie chciałbym żeby mój wątek komentarze umarł

Sam pomysł to jedno, kwestia realizacji co miało by tam być by się klikało. Pytanie czy trener będzie chętny tam zaglądać też.

[sultangurde]

Wątek byłby ciekawy. Może się nazywać: Antyszuracze, czyli nauka szybkiego biegania.
Obawiam się jednak, że na tym forum na palcach jednej ręki można policzyć osoby, które mają doświadczenie klubowe w treningu/bieganiu klubowym biegów krótkich/średnich. Ja byłbym zadowolony, jakby się udało choć trochę opisać tą metodologię dla ludu, najlepiej na zasadzie kontrastu do "klasycznego" biegania.

Czyli co robimy inaczej, dlaczego nie jest tak ważna objętość treningowa, dlaczego tyle czasu poświęca się na przygotowanie ogólne do biegania, wyjaśnienie jak się biega na stadionie, dlaczego tak trudno się rozpędzić amatorowi, jak patrzymy na obciążenia poszczególnych jednostek treningowych, czym się różni przebieżka na 90% na 100 metrów vs 100 metrów na 105% mocy itd. Generalnie jestem za

[bezuszny]

Może coś w rodzaju serii artykułów co jakiś czas z takimi raportami treningowymi z perspektywy Twoje i trenera, które mogłyby lądować na głównej stronie? Raz na tydzień lub raz na kilka dni?

[Skoor]

Ohoho, jakie plany

[Siedlak1975]

Ohoho, jakie plany

Trochę popłynęli

[Skoor]

Raczej porwał ich wzburzony potok po ulewie

[bezuszny]

Pomarzyć nie wolno? Lubię sobie poczytać na ciekawe tematy, a o treningu pod średni dystans informacji jak na lekarstwo. Myślę, że przydałoby się rozpropagować trochę info na ten temat, bo potem wychodzimy na debili, gdy Rolli tłumaczy, że to interwały vo2max, tempo na 2 km, itp. itd.

[infernal]

Wątek byłby ciekawy. Może się nazywać: Antyszuracze, czyli nauka szybkiego biegania.
Obawiam się jednak, że na tym forum na palcach jednej ręki można policzyć osoby, które mają doświadczenie klubowe w treningu/bieganiu klubowym biegów krótkich/średnich. Ja byłbym zadowolony, jakby się udało choć trochę opisać tą metodologię dla ludu, najlepiej na zasadzie kontrastu do "klasycznego" biegania.
Czyli co robimy inaczej, dlaczego nie jest tak ważna objętość treningowa, dlaczego tyle czasu poświęca się na przygotowanie ogólne do biegania, wyjaśnienie jak się biega na stadionie, dlaczego tak trudno się rozpędzić amatorowi, jak patrzymy na obciążenia poszczególnych jednostek treningowych, czym się różni przebieżka na 90% na 100 metrów vs 100 metrów na 105% mocy itd. Generalnie jestem za

Od zera, do za kilka lat szybkiego może biegiera. Pisane przez "rz". Też dobra nazwa.
Tutaj co napisałeś, to jest bezpośrednia prośba do Rolanda. Ja takiej wiedzy nie posiadam, z chęcią bym się dowiedział. Pytanie, czy on znajdzie chęci i czas.

Pomarzyć nie wolno? Lubię sobie poczytać na ciekawe tematy, a o treningu pod średni dystans informacji jak na lekarstwo. Myślę, że przydałoby się rozpropagować trochę info na ten temat, bo potem wychodzimy na debili, gdy Rolli tłumaczy, że to interwały vo2max, tempo na 2 km, itp. itd.

Pod średni dystans, jak długo tak okres powinien trwać, czy faktycznie warto od tego zacząć i potem trenować pod 5-10k wydłużając dystanse etc. Tak jak powyżej. Głównie, byłby to wątek Rolliego który musiałby tam grać pierwsze skrzypce. Pisać, odpisywać etc.

[Logadin]

I na koniec starcie Dawidem z Goliatem. Michał od Rolliego i ... Seba od yacoola :D

[Rolli]

Patrz przez pryzmat metod treningowych - twoich praktycznie nikt nie stosuje, a twój model jest wzorcowy.

Mylisz sie. To sa normalne treningi trenerów klubowych.

To raczej ten cały peleton szuraczy (nawet jak jest ich 2 miliny w Polsce) trenuje niespecyficznie.

[Rolli]

Ohoho, jakie plany

... bez autora.

[Logadin]

Rolli - no właśnie chodzi o to, że nie ma innych blogów trenujących ścieżką klubową i mało osób zna w swoim otoczeniu osoby tak beigające z którymi by rozmawiała, toteż i zainteresowanie tematem spore.

[MatiR]

Przez to że nas "szuraczy" i miłośników kilometrów jest więcej, to nasze metody są bardziej powszechne a nie model klubu.

Przeciętny Kowalski który chce zacząć biegać będzie szukać planu treningowego pod dyche czy nawet polmaraton (planów gotowych jest pełno).
Dla kogoś kto nie wie jak szukać i ma pierwszy raz styczność z bieganiem - jaka jest szansa ze znajdzie metody klubowe ?
Pomijam to że klepanie dychy jest wygodniejsze i bardziej prestiżowea (atencjuszy na internetach jest full)